Zakup NOTE pytania i rozważania

[Gość Czeslaw4]

Nowego bez przebiegu taniej nie kupisz a Acenta+ jest OK.

[Gość Herbi]

Nowego bez przebiegu taniej nie kupisz a Acenta+ jest OK.

krótko i na temat dzięki.

[ranger]

Bez dwóch zdań oferta bardzo atrakcyjna. Cena jest super.

[Gość Makrofag]

Cena jest super że aż podejrzana ja za swojego 2 miesiące temu dałem więcej

[Gość weber29]

Tu panowie nie ma nic podejrzanego w okresie wakacyjnym ceny są dość niskie i promocje atrakcyjne, ja kupiłem auto w wakacje a na jesieni za to samo auto krzyczeli 4tyś wiecej.

pozdrawiam weber29.

[771025]

Tu panowie nie ma nic podejrzanego w okresie wakacyjnym ceny są dość niskie i promocje atrakcyjne, ja kupiłem auto w wakacje a na jesieni za to samo auto krzyczeli 4tyś wiecej.

pozdrawiam weber29.

 

Potwierdzam, ja tak samo, za cenę wersji Visa (i to takiej z rabatem) kupiłem Acenta w zeszłym roku w lipcu.

[kules]

Tak sobie od czasu do czasu zajrzę na wpisy na liście nowych właścicieli notków i dręczy mnie pytanie, dlaczego wszyscy kupują 1.4. Żeby to była większość to bym zrozumiał, ale żeby wszyscy, bo udział silnika 1.6 to chyba w promilach trzeba by liczyć.

Napiszcie jeśli wiecie, nurtuje mnie ta sprawa bo sam nie zastanawiałem się nad wyborem silnika ani przez moment, dla mnie był tylko 1.6 za ta że samochód robi się "lekki" i fajnie się zbiera z każdych obrotów. Dopłata za silnik w obliczu wydawanej na samochód kasy właściwie nie istnieje, zużycie paliwa z tego co czytam to jest w rzeczywistości niewiele (bardzo niewiele) większe i finansowo nie ma znaczenia przy naszych przebiegach, więc co? Nie chcę nikogo przekonywac do mojego punktu widzenia, chcę tylko wiedzieć skąd ta całkowita dominacja 1.4 w zakupach.

Jeżdżę notkiem juz trzeci sezon i boję się że jak zamienię na cokolwiek innego to wydam dwa razy więcej kasy a subiektywna poprawa będzie niewielka. Niestety coś trzeba będzie niebawem wybrać, bo potencjalni kupcy są coraz bardziej natarczywi i mnie męczą kiedy w końcu go sprzedam.

Edytowane 7 Września 2012 przez kules

[Dar1962]

Powinieneś mieć więc świadomość przynależności do elitarnej grupy - rzeczywiście bardzo niewielu nabywców wybiera 1,6. W dniu kiedy odbierałem swój egzemplarz (accenta 1,6) tj we wrześniu 2006 różnica między nim a identycznie wyposażonym 1,4 wynosiła prawie 10 tys zł więc nie była taka niezauważalna, Nie znam aktualnych cen ale pewnie ze 6 kawałków różnicy nadal jest między tymi silnikami. Przy odsprzedaży nie licz na zysk. Pewnie będzie go znacznie łatwiej sprzedać, bo ten motor jest bardzo poszukiwany z uwagi na bezawaryjność (wzmocniony o 5 KM napędza bez problemu dużo cięższego Qashqaia ). Ja podczas jazdy próbnej miałem okazję przejechać się obiema wersjami i po tym eksperymencie nie miałem wątpliwości. Mocniejszy silniczek to prawdziwa rakieta, bo wprawnemu kierowcy pozwala uzyskać przyspieszenia poniżej 10s na setkę i idealnie zbiera się na 4 i 5 biegu podczas wyprzedzania. Nie zamula go uruchomienie klimatyzacji a rozsądnie traktowany spala tyle samo paliwa co mniejsza jednostka. Przyjemność z jazdy jest nie do przecenienia.

Edytowane 7 Września 2012 przez Dar1962

[Gość Czeslaw4]

Różnica ceny pomiędzy Note z silnikiem 1,4 a 1,6 wynosi ponad 7 tyssięcy. Otóż ta poprzeczka nie była dla mnie do pokonania więc dlatego kupiłem 1,4. Myslę, że większość z tego powodu decyduje się na mniejszy silnik

[ranger]

Note z silnikiem 1.4 to bardzo dobrze skalkulowane cenowo auto. Z silnikiem 1.6 - choć to prawdziwa petarda, robi się trochę drogie. Dlatego większość pragmatyków kupuje wersję 1.4 - zwłaszcza, że wersja z takim silnikiem jeździ stosunkowo dobrze i jest naprawdę ekonomiczna. Taka jest moja opinia na ten temat

[graphia]

Ale już przy szukaniu używanego Notka zdecydowanie nastawiał bym się na silnik 1,6 co z resztą uczyniłem i czego ani przez chwilę nie żałowałem i nie żałuję

[Dar1962]

bardzo trudno trafić na taką okazję. zadbane auta wędrują zwykle z ręki do ręki w rodzinie albo wśród znajomych. Nabywca mojego autka szukał tego silnika przez trzy miesiące, zanim trafił na moją ofertę i niespecjalnie się targował

[ranger]

bardzo trudno trafić na taką okazję.

 

To prawda. Raz, że nie wielki odsetek Notków ma ten silnik a dwa, że nie wielu posiadaczy z tej "garstki" decyduje się na sprzedaż. Trafić oczywiście można ale trzeba się nastawić na długie "polowanie".

[kules]

jeśli różnica w cenie rzeczywiście jest 6-7 tysi to już rozumiem że może to grać rolę przy wyborze, Jak ja kupowałem to różnica byla ok. 2,5 tys.

 

ps. nie wiem o co chodzi, ale właśnie zajrzałem do cennika i I-way 1,4 jest za 51000 a 1,6 za 53500. Znów 2,5 dopłaty jedynie, Może czegoś nie wiem i źle patrzę? Różnica w jeździe jaką robi silnik 1,6 jest zdecydowanie więcej warta niż te 2,5 tys.

 

ps2. u mnie w rodzinie to mój notek jest już zaklepany od dawna, kolejka chętnych czeka. Także do obcych nie ma szans trafić.

Edytowane 8 Września 2012 przez kules

[Gość Czeslaw4]

jeśli różnica w cenie rzeczywiście jest 6-7 tysi to już rozumiem że może to grać rolę przy wyborze, Jak ja kupowałem to różnica byla ok. 2,5 tys.

 

ps. nie wiem o co chodzi, ale właśnie zajrzałem do cennika i I-way 1,4 jest za 51000 a 1,6 za 53500. Znów 2,5 dopłaty jedynie, Może czegoś nie wiem i źle patrzę? Różnica w jeździe jaką robi silnik 1,6 jest zdecydowanie więcej warta niż te 2,5 tys.

 

ps2. u mnie w rodzinie to mój notek jest już zaklepany od dawna, kolejka chętnych czeka. Także do obcych nie ma szans trafić.

 

Dobrze patrzysz ale w moim przypadku, kiedy otrzymałem rabat 4500 zł + komplet kół z zimowymi oponami to różnica wyniosła 7 tys zł. Na I-Way z silnikiem 1,6 nie chcieli dać takiego rabatu.

[kules]

Mnie mój 1.6 acenta z dodatkowymi zimówkami, nawigacją i kilkoma innymi dodatkami kosztował coś koło 46.

[gmarcin]

w cenie 1.6 mialem 1.4 i-way z bajerami umilającymi zycie w czasie jazdy a do tego z tego co pamietam 1.4 jest na łancuszku rozrzadu a 1.6 juz nie. A to bylo dosc istotne choc przede wszystkim cena w aspekcie wyposażenia.

[771025]

w cenie 1.6 mialem 1.4 i-way z bajerami umilającymi zycie w czasie jazdy a do tego z tego co pamietam 1.4 jest na łancuszku rozrzadu a 1.6 juz nie. A to bylo dosc istotne choc przede wszystkim cena w aspekcie wyposażenia.

 

No nie do końca, silniki benzynowe to konstrukcje made in japan, które posiadają łańcuch rozrządu, natomiast silnik diesel to silnik made in france by renault, co oznacza ni mniej, ni więcej jak pasek rozrządu.

[kules]

w cenie 1.6 mialem 1.4 i-way z bajerami umilającymi zycie w czasie jazdy a do tego z tego co pamietam 1.4 jest na łancuszku rozrzadu a 1.6 juz nie. A to bylo dosc istotne choc przede wszystkim cena w aspekcie wyposażenia.

 

Największym bajerem umilającym jazdę jest właśnie 1.6 , jedynym bajerem, którym moja acenta różni się od i-waya są alusy i ciemne szyby, co raczej nie ma wpływu na wrażenia z jazdy. Kupujcie 1.6, bo warto, dla przyjemności.

[gmarcin]

notes_2011 czyli napisales to samo co ja:) 1.4 łancuch a 1.6 pasek. Wiec jeden z silników wymaga zagladania do środka co jakis czas. Dla mnie to tez bylo istotne.

 

kules no i do ceny sie nie odniosles:)

 

Gdybym bral 1.6 w wyposazeniu jakie dostalem w 1.4 to nadal musialbym wyczarowac pare tys. wiecej. Poza tym 1.6 po lekturze tego forum jakos mnie nie przekonał

[Dar1962]

nie wiem, skąd weszliście w posiadanie wiedzy,że 1,6 ma napęd rozrządu paskiem

[graphia]

Dar... a może my o czymś nie wiemy?

[kules]

notes_2011 czyli napisales to samo co ja:) 1.4 łancuch a 1.6 pasek. Wiec jeden z silników wymaga zagladania do środka co jakis czas. Dla mnie to tez bylo istotne.

 

kules no i do ceny sie nie odniosles:)

 

Gdybym bral 1.6 w wyposazeniu jakie dostalem w 1.4 to nadal musialbym wyczarowac pare tys. wiecej. Poza tym 1.6 po lekturze tego forum jakos mnie nie przekonał

 

Szkoda, że ciebie 1.6 nie przekonał po lekturze forum, jakbyś się porządnie nim przejechał to miałbyś inne wrażenia niż z czytania, ja miałem okazję pojeździć 1.4 przez tydzień (na czas wymiany klapy w moim) i 1.6 przez 3 lata, i dobrze że był to tylko tydzień . A co do ceny to jak napisałem - różnica to tylko 2,5 tysia - kwota nie warta zastanowienia przy wydatku 50 tys. Wad 1.6 w stosunku do 1.4 nie znam żadnych.

 

aha, nie piszcie już o tym pasku w 1.6, bo jeszcze ktoś postronny przeczyta 3 razy i w to uwierzy.

 

jak ktoś lubi kontemplacyjną jazdę na trasie z rodzinką, albo traktuje notka jako drugi miejski samochód to niech kupuje 1.4, będzie zadowolony i żona też, bo notek to fajne auto, nawet z perspektywy kilku lat użytkowania, jedyne co do niego mam to braki w szerokości, jakby mu dodali z 10 cm to byłby ładniejszy dla mnie i pakowniejszy, ale w praktyce rzadko jest to problem istotny.

[Dar1962]

Dar... a może my o czymś nie wiemy?

proponuję sięgnąć po instrukcję, poczytać na temat silników i nie szerzyć tu więcej herezji

[g.a.polak]

sotygadasz?

gmarcin, sprawdź najpierw, bo albowiem iż przecież 1.6 to tez benzyna i ma łańcuch rozrządu

diesel ma silnik 1.5 i ma pasek