Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zakup NOTE pytania i rozważania


Gość pawlo_note
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Note-y wyprodukowane od kwietnia mają fabrycznie zamontowany przycisk tzw. (noc/dzień). Mój Notek jest produkcją marca 2012. Jeżeli znajdziesz na to radę , podziel się .

Witam.

Miałem to samo, tzn. zamiast noc/dzień mute.

Po dośc długich "bojach" z serisem i Nissanem Polska wymienili mi na "radio" z dzień/noc.

Innego sposobu na zmine podświetlenia nie było.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clio możesz sobie od razu odpuścić. Ta sama płyta podłogowa, słabe silniki benzynowe (do tego auta),

 

Rozumiem, że 2 litrówka N/A była słaba, tak samo jak 1.6 turbo w przyszłym RS :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zobaczyć B-MAX"a 1.0 /125KM Lub poczekac na nowego notesa,ja go wezmę :devil:

 

W nawiązaniu do wypowiedzi kolegi manix-a co do forda b-maxa, to z tego co mi wiadomo ford teraz ma jakiąś akcję promocyjną i c-maxa z silnikem 1.6 sprzedają za 60 k zł, co wychodzi chyba o 1 k zł więcej niż b-max w dość ubogiej wersji. Może warto to sprawdzić bo cena dobra jak za klasę wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przedziale cenowym nie kupisz nic lepszego. Owszem, są ciekawsze samochody, ale kwota którą będziesz musiał wyłożyć extra też będzie nie mała.

Za 50 tysiów można sobie zafundować Ibizę ST (kombi) z silnikiem 1,2 TSi 105 KM w wersji Style (climatronic, start-stop, tempomat itd.). Cennikowo wygląda to drożej, ale łatwo się z nimi targuje :)

Chyba ta opcja wygra, ale jak już pisałem presji nie ma, więc konkurencję trzeba zbadać dokładnie :)

 

c-maxa z silnikem 1.6 sprzedają za 60 k zł

Za drogo niestety, a szkoda, bo to fajne auto.

Edytowane przez mig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że 2 litrówka N/A była słaba, tak samo jak 1.6 turbo w przyszłym RS :)

 

Ale chyba te motory nie są montowane w takich "normalnych" wersjach Clio Grandtour. W serii chyba 1.2, 1.2 TCE z turbiną i 1.6 wolnossące. 2 litrówka i 1.6 turbo to raczej w wersjach specjalnych ;). Choć mogę się mylić. Te motory o których pisałeś to petardy, że hej :). A czasem nie pomyliłeś silników z tymi z Megane Grandtour ??? Bo u mnie była mowa o Clio ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na pewno nie w kombi, bo renault sport nie buduje takich odmian.

Do października produkowali clio III RS z 2.0 (tylko 3 drzwiowe z fabryki alpine z Dieppe), a clio IV RS - dla odmiany tylko w 5 drzwiach - będzie w przyszłym roku z 1.6 turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość theotherme

Witajcie,

noszę się z myślą zakupu notka I-Way 1.6. Rozesłałem maile do kilkunastu dealerów i jak dotąd najkorzystniejszą ofertą jest cena 52 300. Samochód stoi w salonie (nie jest to jednak auto demonstracyjne) i jest do odebrania od ręki. Czy Waszym zdaniem to korzystna cena? Podałem ją jednemu z dealerów, z którymi również pertraktowałem (licząc na to, że może w ten sposób coś u niego utarguję), ale wycofał się, twierdząc, że nie jest w stanie konkurować z tą ofertą, ponieważ jest ona na granicy opłacalności. Mówiąc szczerze, trochę nie chce mi się w to wierzyć. Przypomnę - oferta dotyczy samochodu, który prawdopodobnie już kilka miesięcy stoi w salonie, przez ten czas przewinęło się przez niego wiele osób, otwierając, zamykając drzwi, bagażnik, przesuwając fotele itd. i nie ma możliwości choćby doboru koloru lakieru. Z kolei oferty, które dostałem od innych dealerów, dotyczą autentycznie nowiutkich samochodów, które zostaną sprowadzone najwcześniej w drugiej połowie stycznia - po doliczeniu lakieru, są one od tamtej oferty droższe ledwie o ok. 2 tysiące. Jak Wam się wydaje, czy to naprawdę taka korzystna oferta? Brać w ciemno, czy jednak dopłacić te 2 tysiaki i poczekać na autentyczną nówkę nieśmiganą ;-)? Zaznaczam, że mam czym jeździć i mogę trochę poczekać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli miałbyś odbierać w styczniu tak jak piszesz,to myślę że będzie to już auto rocznikowo 2013?Więc te 2000,to jest branie w ciemno.

Reasumując.kupujesz teraz z rocznika 2012 za cenę 52tys.za trzy tygodnie spada rocznik i cena o kilka tysięcy,taka jest rzeczywistość i niby masz nowe auto ,ale już ze starego rocznika z kilkoma tys w plecy.

Kupując w 2013 ,jeździsz cały rok za cenę o 2 tysiaki większą,a na przełomie 2013-2014 stracisz tyle samo co w poprzedniej wersji zdarzeń.

Moje zdanie?Ja bym czekał i dolożył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość theotherme

To znaczy, tak jak ja to zrozumiałem (być może się mylę), to auto, które bym odebrał w styczniu 2013 będzie jeszcze z rocznika 2012 - moje przekonanie co do tego wynika z faktu, że cenowo załapuję się jeszcze na promocje wyprzedażowe dla rocznika 2012. Co zaś będzie w 2013 roku, nie wiadomo, bo przecież ma wtedy wejść na rynek nowy note, który ma być całkiem innym samochodem. Gdybym zdecydował się na silnik 1.4, faktycznie mógłbym spokojnie poczekać, bo notków z tym silnikiem u dealerów jest w tej chwili od groma. Note 1.6 to już w tej chwili rzadkość. Boję się, że w 2013 już ich w ogóle w salonach nie będzie, a zamawiać będzie można tylko te z rocznika 2013 za zupełnie inną kasę.

Edytowane przez theotherme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak,uwielbiam wyszukiwanie ofert przez duże O! (mowa o autach nowych,bez przebiegu)Almerę kupiłem z Niemiec,przez salon w Szczecinie.Cena(wtedy jeszcze DM)22170DM kurs kantorowy wtedy:2,32zł=1DM.Ja zaplaciłem w złotówkach po kursie 2.0zł(z okazji Świąt-dzień przed Wigilją)Dodatkowo alarm,dywany i 5 lat gwarancji gratis.Hondę sprowadziłem z USA w 2008r,gdy dolar dołował okrutnie.To był interes życia,ale auto nie na polskie drogi.W tym samym roku,w grudniu 2008 znalazłem tiidę w Legnicy,z roku modelowego....2007!Nówka/salonówka wypasiona w pakiety,do odbioru dopiero w styczniu 2009(niesprzedane modele ze stoków na Węgrzech i Niemczech.Zero wyboru koloru ;) Ale metaliki i wypas gratis.Cena katalogowa +pakiety 76000żł upust za właściwie juz rocznikowo 2 letnie auto..44%! Spóźnili się o 2 tyg. z wydaniem-czujniki gratis.W aucie,mimo specyfikacji nie było halusków(samych lamp,rogola była)-opony gratis(haluski kupiłem na allegro za grosze ,zresztą od note). I w zupełnie nowiutkim aucie z pełną gwarancją, utratę wartości miałem z głowy już na starcie.O autach używanych nie piszę,bo tu to już jest Meksyk :P Płęta-warto i negocjować i czekać,a że ryzyko?Kto nie ryzykuje ,tanio nie kupuje.

edit

Jeśli prawdziwa,to dobra oferta na kaśkę.

http://otomoto.pl/nissan-qashqai-1-6-i-way-2wd-avm-C25301533.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Może się narażę,ale według mnie,drogo.Klima manualna,silnik 1,4,wyposażenie podstawowe.No ale cóż,jeśli na tip/top pewne i sprawdzone,to nieraz warto przepłacić.No i roczna gwarancja to też wartość dodana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie ufałbym tej niby gwarancji. To raczej forma rękojmi a z tym różnie bywa. Trzeba ją przestudiować aby stwierdzić, że jest coś warta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

 

Mam pytania dodatkowe.

 

Jak cena byłaby do przyjęcia ? Cena do negocjacji (wszyscy tak piszą), to pewnie trochę można urwać.

 

Jak miałaby wyglądać gwarancja (może jakiś link), żeby uznać ją za pewną ? Sam nie traktuję tej gwarancji zbyt poważnie, ale ponieważ sprzedający daje ją tylko na część oferowanych samochodów, to uważam, że te z gwarancją są pewniejsze. Oczywiście i tak mam zamiar sprawdzić samochód w jakimś ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

 

Mam pytania dodatkowe.

 

Jak cena byłaby do przyjęcia ? Cena do negocjacji (wszyscy tak piszą), to pewnie trochę można urwać.

 

Jak miałaby wyglądać gwarancja (może jakiś link), żeby uznać ją za pewną ? Sam nie traktuję tej gwarancji zbyt poważnie, ale ponieważ sprzedający daje ją tylko na część oferowanych samochodów, to uważam, że te z gwarancją są pewniejsze. Oczywiście i tak mam zamiar sprawdzić samochód w jakimś ASO.

20000zł jeśli wszystko O.K. Gwarancja/ubezpieczenie Nissana (może o tą chodzi jest produktem b.d.b.(autopsja) w dość szerokim ujęciu.

http://www.autoniss....a-rozszerzona-5

Może on takową posiada?Wtedy jednak formalności trzeba zalatwić w aso,by przeszla na nowego właściciela.Jeśli to dana firma daje,to jak pisał Ranger,trzeba się jej przyjżeć(dokladnie przeczytać i sprawdzić pod względem wykluczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

 

Mam pytania dodatkowe.

 

Jak cena byłaby do przyjęcia ? Cena do negocjacji (wszyscy tak piszą), to pewnie trochę można urwać.

 

 

 

Ten sam rocznik z przebiegiem 64kkm, sprzedałem za 20 kzł, z tym, że sporo rys na przednich błotnikach i wgniotka od dzika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla porównania podam swój zakup. Nissan Note bordowy kolor 1.4 wersja podstawowa Visia, klima manualna 4x air bag, mp3 USB takie tam pierdoły. Rok produkcji 2010 data pierwszej rejestracji 2011 kupiony w grudniu 2012 w salonie Nissana. 35k przebieg stan idealny jak nowy. Gwarancja producenta do 2014. Cena? 28 tyś zł.

 

a2etysus.jpg

 

 

Wysyłane z mojego Nexus 7 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane przez szembor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier na elementach z tworzywa sztucznego daje trochę inny odcień niż na elementach metalowych. To może coś oznaczać - bo widać wyraźną różnicę, ale też może tak podać światło i wtedy nie znaczy to nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtkowi chodziło o zawiechę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...