Opony i felgi na zimę

[JACKO29]

Też mam Nokiany WR D4 i są bezproblemowe.

[tomkek1912]

Też chciałem kupić Nokiany, ale mam bieda frigo 2, tak jak miałem w almerze. Mam nadzieję, że nigdy nie trafi mi się taka sytuacja na drodze bym stwierdził, że lepiej było dorzucić te 5 stówek

[JACKO29]

A wiesz że w 17" do Kaśki nie było Frigo?

[tomkek1912]

No ale ja miałem gdzieś w tyle głowy w zestawie z felgami stalowymi 16" Dobra, nie wtryniam się, wracam na forum tego co wycofali ze sprzedaży

[manix]

 

 

Mam nadzieję, że nigdy nie trafi mi się taka sytuacja na drodze bym stwierdził, że lepiej było dorzucić te 5 stówek...

Mimo kilku mankamentów frigo2, zimówki może zaskoczyć najbardziej śnieg a tu nie będziesz rozczarowany. Do tego lekko noga z gazu na mokrym, w zakrętach i będzie Pan zadowolony

[JACKO29]

Czyli ogólnie jazda jak na radialkach w 125p

[Mike83]

Mimo kilku mankamentów frigo2, zimówki może zaskoczyć najbardziej śnieg a tu nie będziesz rozczarowany. Do tego lekko noga z gazu na mokrym, w zakrętach i będzie Pan zadowolony

Potwierdzam, miałem frigo 2 w poprzednim samochodzie przez 6 lat i ani razu mnie nie zawiodły. Raz trafiłem na tak ośnieżoną drogę że wydawało mi się że utknę na niej. Opony świetnie sobie radziły. Gorzej na mokrym ale też da się jechać, poza tym w deszcz i latem nie pędzę. Jedyny mankament to zachowanie przy ponad 10 st. Miałem wrażenie że samochód mi pływa po drodze.

[Grika]

A czy ktoś się orientuje jak duży może być ciezarek przy wyważanie nowej opony??

[pawcio]

Wszystko zależy od felgi i opony. Chyba nie ma jakiś „wytycznych” jedynie chyba zdrowy rozsądek.

[Grika]

Bo na dwóch oponach na jednej stronie jest 10gram a z drugiej 85gram

[JACKO29]

Grika,to też zależy od felgi. 

[Brzyk]

Co do frigo dokładnie jak napisano.

Mam w 2 samochodzie typowo miejskim i na ciapie śniegowej bez problemu.

Po deszczu za śliska na asfalt.

 

Mam nowe felgi i oponki. I też mam chyba z 7 ciężarków.

Opony dużo robią.

Ale nie trzepie kierownicą.

[manix]

Większość przypadków to niewiedza lub lenistwo gumiarza.

Mi założył Jełop oponę z ciężarkiem 50g, patrzę a znak na oponie oznaczający firmowo(hankook- pomarańczowa lub czerwona kropka nie pamiętam dokladnie) miejsce montażu przy wentylu z czujnikiem (to też przecież ciężarek) jest dokładnie po drugiej stronie! Niestety nawet fabryki mało kiedy na to zwracają uwagę, a ten ukłon producenta opon w ich kierunku jest właśnie. Zwróciłem uwagę, że w Hyundaiu Kia czy nawet SsangYong, zawsze tego przestrzegają (auta w salonie) ale już w np w Renault bardzo różnie.

Oczywiście po zwróceniu uwagi zrobił wielkie oczy, ale po obroceniu opony wystarczyło 5 gram!!! Przyznał szczerze, że nie miał o tym pojęcia.

[Grika]

W Kleber akurat takich kropek nie zauważyłem

[manix]

Być może, temat jest złożony i najczęściej chodzi o opony na pierwszy montaż

http://autoflesz.com/porady/2637-temat-miesiąca-tajemnicze-znaki-na-boku-opony-bez-tajemnic.html

[Brzyk]

Patrzyłem dziś na swoje.

Uniroyale mają. W nissanie założyli jak leci.

Ori Continental brak znaczników.

Dla mnie zawsze znaczek był tylko wyznacznikiem gdzie jest wentyl zakładając że oponiarz dobrze założył.

[manix]

Na moich fabrycznych letnich conti i felgach były czerwone kropki i się pokrywały idealnie. Zimówki hankooka które dano mi gratis też miały czerwone, ale już założyli jak leci i tu mi poprawili.

[Gość Andrzej G]

Być może, temat jest złożony i najczęściej chodzi o opony na pierwszy montaż

http://autoflesz.com/porady/2637-temat-miesiąca-tajemnicze-znaki-na-boku-opony-bez-tajemnic.html

Plusik dodany. Później pofatyguję się do garażu i sprawdzę, jak to wygląda w Pulsarze

[Brzyk]

Na moich fabrycznych letnich conti i felgach były czerwone kropki i się pokrywały idealnie. Zimówki hankooka które dano mi gratis też miały czerwone, ale już założyli jak leci i tu mi poprawili.

 

A czy patrzyłeś czy zmniejszyła się ilość odważników?

 

Na felgach np nie widzę kropek. Albo źle patrzę

[manix]

Niestety szybko się zmywją co do odważników już pisałem, z 50 na 5g!!!

Generalnie jak nie ma to okolice zaworu, sposób nr 2.

[memeQQ]

Brzyk, i jakie felgi konkretnie wybrałeś? Najważniejsze, że aluski

 

U mnie się sprawdza zimowy zestaw, felgi grafitowe, przez co brud nie rzuca się w oczy, a same opony Nokianki WR SUV3 spisują się bez zarzutu, są ciche, stabilnie się QQ prowadzi, w zakrętach nic nie buja i dość komfortowo się pomyka, i bez zarzutu przynajmniej w takich warunkach, jakie panują teraz, a i jak w ostatnich zimowych testach Skody w Laponii dały radę, to myślę, że będzie dobrze.

[Brzyk]

Hej.

Tak już mam na osiach hehe.

Felgi ronala i oponki uniroyal ms77.

Takie używam w kilku samochodach i dla mnie są na razie najlepsze.

Tzn od nas te używam od kupuje innych.

Trochę się bałem plywania dużego samochodu na dużej gumie.

Miałem tak kiedyś w sedanie na kormoranach

Ale o dziwo nie mam żadnych złych odczuć. Co prawda nie śmigam na razie 180 a raczej bezpiecznie poniżej 140.

W niedzielę wracałem z Rzeszowa na Śląsk wieczorem. Miejscami na a4 nic nie widać a tiry już jechały.

Nie wychodziłem ponad 100.

Ale dzielnie nie było żadnego zarzucania ślizgania.

Aha

Felgi też czarne

Pozdro

[kakolgda]

A ja zdecydowałem się na takie koła na zimę. Zrobili mi dobrą cenę i za oryginały wyszło tyle samo co za zamienniki 17"

 

[JACKO29]

No to jeszcze wlepa na klapę lub podkładki i obtrąbimy się latem

[keicam666]

A czy ktoś z obecnych tu kolegów postawił swoją Kaśkę na czarnych 17" zimą? (jeśli tak to można prosić zdjęcie?