JACKO29 Opublikowano 23 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 No nie mam "cęgów" ale dzisiaj po 7h zaświecił na zielono,czyli z krótką przerwą ładował 13h! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 23 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 25 minut temu, JACKO29 napisał: ale dzisiaj po 7h zaświecił na zielono,czyli z krótką przerwą ładował 13h! Może ładowarka stwierdziła, że aku jest nadmiernie rozładowany / zasiarczony , więc ładowarka weszła w tryb reanimacji akumulatora. Nowoczesne ładowarki elektroniczne tak mają. Niektóre mają nawet dolny próg napięcia akumulatora, poniżej którego nawet nie podejmą próby ładowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 24 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 Ta ładowarka akurat tak ma,ale aku zasiarczony raczej nie jest,ma pół roku.To jest ten słynny algorytm ładowania w Qashqaiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 24 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 (edytowane) Zaczynam odnosić wrażenie, że pulsar mimo chyba takiego samego sposobu ładowania nie ma tego problemu. Ja jeżdżę wokół komina, często silnik nie nagrzeje się nawet porządnie, krótka jazda, więc i aku nie podładuje pewnie. Większe mrozy teraz były. Po -20 pokazywał mi termometr rano w aucie. Żadnych problemów, niedługo mi akurat dobije do 4 lat od wymiany i jest cały czas ponad 12V lub równe 12. Nawet jak tydzień stoi nie ruszany. Czasem dwa. Albo jak czytam Andrzeja to mam tymczasowego farta... Edytowane 24 Lutego 2021 przez tomkek1912 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drds Opublikowano 24 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 Ja moje akumulatory w samochodach doładowuję cykliczne, zdarza się że nawet latem. Podłączam je do c-teka i w zasadzie najkrótsze ładowanie trwa kilka godzin. Zanim ładowarka przejdzie przez wszystkie programy łącznie z gazowaniem/mieszaniem elektrolitu to trochę trwa. Tylko nie świeci na czerwono- bo wszystkie kontrolki są zielone i zapalają się po kolei. Ale ruszył nawet akumulator, który nie dawał prądu na tyle, żeby zapalić kontrolki w samochodzie. ale trwało to prawie dobę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 24 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 2 godziny temu, tomkek1912 napisał: Albo jak czytam Andrzeja to mam tymczasowego farta... W kwestii żywotności aku, to na pewno masz farta w stosunku do mnie. Pierwszy nie wytrzymał 3 lat, drugi kolejnych trzech. Teraz mam EXIDE i mam nadzieję, że coś się zmieni. Instalację mam w 100% sprawną, bo sprawdzili ją profesjonalnie w Salonie zakładowym Centry. Natomiast napięcia 12 V u siebie nigdy nie widziałem, bo nie dopuszczałem do takich spadków. Jak auto miało dłużej postać (np. w zimie), to podpinałem Keepower SMALL (4A/12V) i niech sobie stoi na podtrzymaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek2956 Opublikowano 25 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 Pytanie do Jacko29 Jak ładujesz. W samochodzie czy poza nim. Jeżeli w samochodzie to gdzie podłączasz "-" do klemy czy do masy w komorze silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysrob Opublikowano 25 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 Ja ładuję akumulator w samochodzie. Minus podłączam do masy na silniku. Tak doładowuję od 4 lat jak padł mi na gwarancji. Teraz wystarcz jak podłączę ładowarkę kupioną w Jula na około 3 godz i się automatycznie wyłącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 25 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 2 godziny temu, Slawek2956 napisał: Pytanie do Jacko29 Jak ładujesz. W samochodzie czy poza nim. Jeżeli w samochodzie to gdzie podłączasz "-" do klemy czy do masy w komorze silnika? Do klem.Nie wypinam aku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek2956 Opublikowano 25 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 OK Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varicella Opublikowano 25 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 W dniu 24.02.2021 o 09:49, tomkek1912 napisał: Zaczynam odnosić wrażenie, że pulsar mimo chyba takiego samego sposobu ładowania nie ma tego problemu. Ja jeżdżę wokół komina, często silnik nie nagrzeje się nawet porządnie, krótka jazda, więc i aku nie podładuje pewnie. Większe mrozy teraz były. Po -20 pokazywał mi termometr rano w aucie. Żadnych problemów, niedługo mi akurat dobije do 4 lat od wymiany i jest cały czas ponad 12V lub równe 12. Nawet jak tydzień stoi nie ruszany. Czasem dwa. Albo jak czytam Andrzeja to mam tymczasowego farta... He he... powiem Wam że w samochodziku o nazwie Peugeot 107 akumulator jet ten sam od nowości... czyli 11 rok minął. Co prawda wyprodukowała ten wózek Toyota... ale idę na rekord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahtew Opublikowano 26 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2021 Cześć Czy po wymianie akumulatora robi się jakaś dodatkową kalibrację? Nie mogę dojść do ładu i składu z tym samochodem. W styczniu Aku wymienione na nowe(nie wiem ile stał przed wmontowaniem). W środę trasa 500km i kilka krótkich przejazdów. Dzisiaj 11.5v Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 26 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2021 50 minut temu, mahtew napisał: Czy po wymianie akumulatora robi się jakaś dodatkową kalibrację? Jeżeli aku był wymieniany z podtrzymaniem napięcia i ma identyczne parametry jak montowany fabrycznie, to nie musisz go "wczytywać" do kompa. To informacje uzyskane w salonie fabrycznym Centry. Sprawdziłeś jakie napięcie miał aku bezpośrednio po zakupie ? Może sprzedali Ci zasiarczone padło, które rok stało na półce niedoładowywane. "Kilka krótkich przejazdów", to pojęcie bardzo względne. Rozrusznik uszczupla zasoby akumulatora, a krótkie trasy tego nie uzupełnią. Ale żeby spadło aż do 11,5 V to dziwne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekd Opublikowano 8 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2021 Witam. Jestem swierzakiem ,auto kupione miesiąc temu moje pytanie brzmi:czy można bezkarnie odpiąc akumulator na noc w celu podładowania go w domu.Akumulator Varty z lipca 2019 roku dzisiejszy pomiar miernikiem 11.85 v.Tydzień temu ładowany na samochodzie ładowarką elektroniczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 8 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2021 Możesz odpiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekd Opublikowano 10 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2021 Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hunter Opublikowano 10 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2021 Jako ciekawostka: Auto ma 14 miesięcy, przejechane 14 tyś. Aku po ładowaniu przez 12 godzin 12,68v. Przy odpalaniu auta spada napięcie do 10,9v (?!?). Wizyta w ASO i decyzja o wymianie aku na nowy - jutro wymiana. Stary akumulator Varty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert_B Opublikowano 10 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2021 Używasz systemu Start-Stop czy wyłączasz go za każdym uruchomieniem auta ręcznie lub czy masz może odwrócony czujnik klapy bagażnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hunter Opublikowano 10 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2021 Auto użytkowane przez żonę z włączonym systemem Start-Stop ?. Powiem tak, służbowo użytkuję VW Caddy z systemem SS. Auto ma 4,5 roku, 150tyś przebiegu, użytkowane 80% miasto. Kilkanaście razy dziennie odpalane i co? I nic. Aku działa normalnie, żadnych błędów i innych komunikatów typu "System SS failed" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert_B Opublikowano 11 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2021 Po wymianie akumulatora wyłącz na stałe ten nikomu niepotrzebny i mało ekologiczny (a wręcz nie ekologiczny) system Start-Stop poprzez obrócenie czujnika otwarcia klapy lub załóż moduł wykonujący inwersję działania tego systemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zając Opublikowano 25 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2021 I po 6 - ciu latach akumulator dokonał żywota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 25 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2021 Się ciesz że nie po trzech...po gwarancji Jaki miałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mao Opublikowano 25 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2021 U mnie właśnie po wymianie po niecałych trzech, tuż przed końcem gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zając Opublikowano 28 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2021 Oczywiście że FIAMM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReMiXs Opublikowano 30 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 (edytowane) Witam serdeczmie. Mam szybkie pytanko. Od wczoraj dostaję błąd SS fault. Po przejrzeniu forum, na moje to akumulator, bo podłączony pod ładowarkę pokazuje ~11V. Mam gwarancję do 2.04 i tu zaczynają się jaja. Dzwoniłem do ASO i Pani moze mnie umówić na 2.04 ALE ostrzega, że naprawa nie będzie na gwarancji, bo oni się tym w piątek nie zajmą i NAPRAWA będzie de facto po gwarancji. Że producent daje sobię 2 tyg na zdiagnozowanie usterki itd. itp. Ale przecież usterka wystąpiła w trakcie trwania gwarancji (!). Zaproponowano mi przegląd za 1200zł i przedłuzenie gwarancji za 900zł na rok - wtedy auto naprawią mi "w cenie". Czy to są jakieś żarty i robić awanturę, bo próbują mnie naciagnąć, czy może ASO ma rację? Edytowane 30 Marca 2021 przez ReMiXs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.