Gość Thoon Opublikowano 30 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2005 ja niestety nie mam na razie jak zmierzyć (kwestie finansowe, hamownia kosztuje) ale jak 'się odkuję' to się pewnie wybiorę... Co do fotek, no problem, musze tylko zrobć i wrzucę... Trochę ją zmodyfikowałem w środku, więc przyda się konstruktywna krytyka. podpowiedzcie tylko do jakiego działu dać fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2005 mam pytanko do Coobcia gdzieś podałeś, że tuning EGRa nie dotyczy P11.144 bo włącza check engine a nie można tego jakoś obejść może jakiś mostek albo co :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 3 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2005 a zagladales pod maske i patrzyles czy wogole go masz? polecam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 sa takie egzemplarze ktore fabrycznie w ogole nie maja EGRa (np moj ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 mooj silnik tez fabrycznie pozbawiony jest EGR 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 18 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2005 no to problem z głowy macie... Widocznie nissan pomyslał troche o prostym patentem na zwiększenie mocy i pozbył siętego ścierwa... Dodam że w skąłd EGR wchodzą dwa spore zawory oraz jeden elektorzawór a to są koszta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pecyn Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Gdzies w tym watku obilo mi sie o uszy egr a spalanie wiec sprawdzilem to . Efekt u mnie identyczny czy z zatkanym czy odetkanym. A nie dlugo czeka mnie przeglad i zobaczymy jak to wyglada od strony parametrow (dam znac) pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 o to bym sie raczenie nie martwil. koles na przegladzie nie chcial mi przepuscic auta bo mam caly uklad wydechowy na pusto puszczony i trzymal parametry koles najpierw zrobil oczka :shock: a potem maly wyklad ze nie powinien ale sie dal przeblagac i bez smarowania przysteplowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 Właśnie dzisiaj wywaliłem EGR . Efekt za***isty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 20 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2005 Witam. Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość. Od 2 dni czytam posty na tym forum. Okazuje się że moja Primerka nie jest jedyna w swoich wszelkich niedomaganiach. Wszystko co ją boli stanowi esencje wiekszości wypowiedzi. Ale do rzeczy. Ten temat dotyczy EGR wiec podziele się moimi spostrzeżeniami: Po 5 latach poszukiwań przyczyn niedomagań i wielu naprawach i wielich kosztach trafiłem wreszcie moją P11 2.0 TD do rozsądnego człowieka. Niestety jego elektroniczne zabaweczki nie miały odpowiedniej wtyczki żeby się podpiąć do gniazda diagnostycznego. Po moich usilnych twierdzeniach że coś napewno boli ten silnik doradził odłączenie EGR. Mieliśmy zaślepić blaszką otwór wlotowy do zaworu (w TD zawór jest u góry bezpośrednio na kolektorze). Magik doszedł jednak do wniosku że gdyby coś było nie tak to będzie znowu zabawa z odkręcaniem zaworu więc stwierdził że wystarczy zaślepić wężyk gumowy dochodzący do sterownika zaworu z pompy podciśnienia. Podobno bez tego sterowania zawór zawsze pozostaje w pozycji "zamknięty" więc tak jakby EGR nie było. W trakcie zabawy przy zaworze przypomniał sobie jak przy pomocy kodów migowych sprawdzić ewntualne błędy. Okazało się że kontrolka uparcie migała kod 21 co oznacza błąd na wtryskiwaczu pierwszego cylinda (ten z czujnikiem). Miernik poszedł w ruch i okazało się że cewka czujnika nie daje żadnego oporu. Polecił mi wymontować ten wtryskiwacz i mu go podrzucić (magik od prądu nie bawi się w mechanikę) to sróbuje naprawić a potem będziemy szukać dalej czy coś go jeszcze nie boli. Nie uśmiechało mi się zostawiać auto gdzieś na warsztacie i bieganie z wtryskiwaczem do elektryka więc postanowiłem poszukać jakiejś używki lub zamiennika. Używki nie znalazłem, zamiennik kosztował 900 zł. Tak od niechcenia zadzwoniłem do ASO i okazało śię że oryginalny ZEXEL kosztuje 400 zł. Powiedziałem trudno i wysupłałem pieniążki (jeszcze 20 zł opuścili). Między czasie jeździłem z zaślepionym EGR. Efekt było czuć pod nogą ale bez fajerweków. Mianowicie mocniej było czuć moment załączenia turbiny i lepiej ciągnął do wyższych obrotów. Wcześniej różnie to bywało - raz ciągnął, raz nie. Najważniejszy jednak efekt zauważyłem podczas hamowania. Z zaślepionym EGR moja p11 zaczęła w końcu w miarę sprawnie hamować. Wcześniej miałem wrażenie że skuteczność hamulców jest jak w starym polonezie. To chyba wina pompy podciśnienia która ma za małą wydajność i marnuje ciśnienie do napędu zaworu EGR. Z negatywów musze jednak wymienić wzrost zużycia - 9l z około 8 (a te 8l to dopiero od wiosny się pojawiło - wcześniej mieścił się w granicach 7l - w zimie 3 razy zatankowałem ukraińską-kupioną od Polaka ropkę i zaczęły się problemy). Pomyślałem sobie że to napewno przez wtryskiwacz z uszkodzonym czujnikiem. Czekając prawie miesiąc na nowy wtryskiwacz mogłem poobserwować jazę z zaślepionym EGR. Po wymianie wtryskiwacza niewiele się zmieniło. Troche się silnik uspokoił, nie szarpał już tak przy zdjęciu nogi z gazu. Spalanie jednak pozostało na poziomie około 9 l a przyrostu ani spadku mocy niezauważyłem. Pomyślałem więc może że skoro czujnik jest już dobry to może mu brakuje tego EGR z którym powinien wspólpracować. Wpiąłem go spowrotem. I TU UWAGA - SZOK :!: AUTO NIE CHCIAŁO WCALE JECHAĆ :!: :!: DO 2000 OBROTÓW NORMALNIE - POTEM DŁAWIENIE, SZARPANIE, ODRUCHOWE WCISKANIE GAZU ŻEBY JECHAŁ A TU NIC. NAGLE CHURA WE WSTECZNYM LUSTERKU, CHWILĘ DOBRZE I ZNOWU TO SAMO. JAKIKOLWIEK PODJAZD - DRAMAT. TOTALNY BRAK MOCY. HAMULCE DO BANI. Pomyślałem że może komputer się uczy. Pojeździłem 3 dni. Nic. Zauważyłem tylko że na zimnym jest w miarę dobrze. Po osiągnięciu temperatury zaczyna się cyrk. Pojechałem do elektryka - niestety zachorował. Odpiąłęm więc spowrotem EGR - i co :?: Rewelacja. Jeszcze lepiej niż przy poprzednim odłączniu. Silnik pracuje równo, ciągnie ładnie z dołu, a od 2200 obr wciska w fotel. Więcej na razie nie mogę napisać bo to było dzisiaj i przejechałem tylko jakieś 20 km. Wiem że to auto żyje swoim życiem i miało już różne przebłyski poczym wracało do jakichś standardowych badziewiastych parametrów. Mam jednak nadzieje że może tym razem z pomocą tego elektryka coś się uda z niego wycisnąć. Umieszczę ten post jeszcze na głównym forum Primera bo ten wątek jest juz dość stary i strasznie długi. Nie wiem czy to jest zgodne z regulaminem ale może się nikt nie pogniewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Wczoraj usunąłem EGR i teraz jest bardzo fajnie Silnik jest bardziej elastyczny i troche ciszej pracuje :shock: A kosztowało mnie to 20 gr. Jeszcze czeka mnie ustawienie zapłonu, ale sam nie chcę się za to brać bo jeszcze coś popieprze, anie znam nikogo takiego coby mi to zrobił :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KAFAR Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Czytam ten post i czytam i nie moge sie doczytac, czy w mojej Almerze N16 1.8 z 2003r jest ten caly porabany EGR, czy go nie ma. Czy ktos madry moze mi odpowiedziec, bo chcialbym go wywalic i dostac pare konikow gratis. Jesli jest to bardzo prosze o fotki, gdzie tego EGR szukac i jak go prosto wypierniczyc, (podejrzewam ze tak samo prosto jak w innych autach). A jesli go nie ma to kurcze szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 u ciebie chyba już nie ma EGR-a ale zawsze warto sprawdzić a fotki są tutaj http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...b86b6c5cb914a3d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KAFAR Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 To znowu ja, chcialbym dodac ze moja N16 jest po lifcie i ma 116 koni (tzn. miala zanim obrobilem glowice teraz ma 125 koni), no i mam LPG sekwencje. Troche sie obawiam czy po ewentualnym usunieciu EGR nie wzrosnie drastcznie zuzycie gazu, tak jak innym klubowiczom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 23 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Przekonaj się - zawsze mozesz wrocić do poprzednich ustawien... I na hamownie warto pojechać sprawdzić co to dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Polak Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 A komu drastycznie wzroslo zuzycie gazu?To chyba tylko dlatego ze im wieksza moc tym ciezsza noga wiec wzrasta masa pojazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lawina Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 przelecialem wszystkie 15 stron i widze ze w micrze k10 jeszcze nikt EGR nie usuwal... na pierwszej stronie Coobcio napisales ze "dla silnikow 1.4 i wiekszych"... myslisz ze zatkanie EGR w 1.2 z micry nic nie da? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 ten EGR to jest jakies nieporozumienie, po jego usunieciu nie moze byc gorzej bo niejeden nissan w ogole go nie ma - w ramach jednego modelu wychodzily egzamplarze z recyrkulacja spalin i bez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 16 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 przelecialem wszystkie 15 stron i widze ze w micrze k10 jeszcze nikt EGR nie usuwal... na pierwszej stronie Coobcio napisales ze "dla silnikow 1.4 i wiekszych"... myslisz ze zatkanie EGR w 1.2 z micry nic nie da? Jak w kazdym silniku spalinowym uwolni to nieco rumaków, np 1% mocy wiecej z silnika o mocy 55 koni to raptem 0,5 konia a z SR20DE ktory ma 140koni to bedzie już 1,4 konia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lawina Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 zawsze i te pol konia wiecej 8) na dniach zatkam i zobaczymy czy odczuje jakas zmiane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 16 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 nie potrafie sprecyzopwać ile to konkretnie dodaje - nie bylo to przez nikogo mierzone, być może więcej niż tylko 1% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mały Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 przelecialem wszystkie 15 stron i widze ze w micrze k10 jeszcze nikt EGR nie usuwal... na pierwszej stronie Coobcio napisales ze "dla silnikow 1.4 i wiekszych"... myslisz ze zatkanie EGR w 1.2 z micry nic nie da? Ja mam k10 o poj. 1.2 i właśnie dzisiaj usunołem EGR (koszt 5 gr. :wink: ). Efekt to ciut lepiej reaguje na gaz, jest bardziej elastyczny, wogóle jakoś lepiej teraz chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 Powiedzcie mi czy wasze nissanki mają czujnik spalania stukowego ??bo jak nie to nie radze usuwać EGRu możecie doprowadzić do spalania stukowego a to wam zmniejszy żywotność slnika no chyba że jeździcie tylko na gazie lub benzynce 98 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 6 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 U mnie nie ma EGR juz huhu od dobrych 30-40tyś km... zadnych niepokojących rzeczy po jego usunięciu niezaówarzylem poza lepszą dynamiką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 w sr20 nie ma czujnika spalania stukowego, nie wiem jak w pozostałych, ale nie widze powodu żeby nie usuwać EGR, on tylko pdgrzewa zasysane powietrze i wasnie przez niego może szybciej wystąpić spalanie stukowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.