Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Pulsar w rodzinie :D


DINO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Niestety muszę się zgodzić, że centrala nie interesuje się zbytnio tym co się znajduje na forach (przerabiałem to z Hyundaiem). To są zbyt duże koncerny. Trzeba byłoby jakieś międzynarodowe zrzeszenie założyć i w jego ramach działać, żeby był jakiś oddźwięk. 

 

Na takie mapki to bym się pisał. Niestety również mam "B", co dało mi w kość podczas niedawnego wyjazdu do Bułgarii.

 

Odnosząc się do tematu zawieszenia, to moim zdaniem jest ono znakomite. Właśnie wróciłem z wakacji w Bułgarii i po drodze przebijałem się przez góry w Rumunii, jak również przez totalnie zdemolowane drogi w niektórych regionach. Mówiąc krótko - jestem zachwycony.

Prowadzenie Pulsara było znakomite, aż szkoda było że góry się skończyły. Z wad, które zauważyłem, to przy takiej jeździe trochę za słabo trzymają fotele. Poza tym opony powinny być trochę szersze (mam standardowe 195/60 R16). Również mocy brakowało, ale to chyba norma niezależnie od tego ile tych kucy pod maską siedzi.

Spalanie za to było na rewelacyjnym poziomie. Średnio z całego wyjazdu wyszło ok. 4,3-4,4 (przy przejechaniu blisko 4000 km), a jechałem średnim tempem (nie eko). 

Przy jakiejś okazji muszę sprawdzić tylko tłumik, bo czasem przy wyprzedzaniu przy obrotach ok. 2,2-2,4 wpadał na chwilę w jakiś dziwny rezonans.

 

A co do rozbieżności spalania przy tankowaniu pod korek i wskazaniami komputera, to u mnie jest różnica 0,1 l.

Nie resetowałem komputera od nowości i wskazuje 4,5, a z tankowania pod korek wychodzi blisko 4,6 (poniżej).

Edytowane przez xavius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witaj,

Posiadam również Pulsara 1.2 wersja Tekna.

Mam pytanie odnośnie LED świateł mijania. Spotkałem się kilka razy z miganiem z przeciwka innych kierowców, prawdopodobnie moje LEDy ich oślepiają, wg mojej oceny tak na drzwiach garażowych wysokość jest OK. Jednak wczoraj dłuższy czas jechałem za znajomym, który zauważył w lusterku wstecznym, że światła mi "podskakują" i co jakiś czas oślepiają.

Tu pytanie czy masz podobny efekt?

 

Czy obecność samopoziomowania nie powinna niwelować takie sytuacje? Zastanawiam się czy nie podjechać do ASO by sprawdzili czy te poziomowanie poprawnie działa w lampach. Czytałem, że w ksenonach często mechanizm jest oparty o dynamicznie działającym żyroskopie, który poziomuje lampy, czy Pulsar coś takiego może mieć?

 

Pozdr.

 

ps.

generalnie to mój pierwszy wpis, więc witam wszystkich forumowiczów ;-)

Klawisze blokowania drzwi nie są podświetlone. Nie są też podświetlone klawisze sterowania szybami. Ale "A" sterowania szybami jest podświetlony. Lewy enter na kierownicy od sterowania komputera nie jest podświetlony, ale jego strzałeczki góra/dół są podświetlone.

 

Ad1. Światła mijania (LED) to dobre rozwiązanie. Świecą intensywnie, białym światłem, nawet na mokrej drodze widać wyraźnie zakres oświetlanej drogi, poziomowanie ustawia automat ... moim zdaniem jest ciut za nisko.

Ad2. Światła do jazdy dziennej są zespolone z halogenem (2 oddzielne żarówki). Żarówka do jazdy dziennej wygląda na ledową, ale głowy nie daję. Jest o wiele mniejsza od żarówki przeciwgielnej, jest przezroczysta.

Ad3. Nie wiem i nie zamierzam zdejmować "kloszy" by się przekonać

Ad4. Komputer pokładowy nie ma języka PL, dlatego zrobiłem na własne potrzeby "ściągę" - wstawiłem na poprzedniej stronie jako załącznik do mojego postu. Natomiast NC2 jest możliwość ustawienia PL - jest cacy

Pozdrawiam

Edytowane przez blu22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechał za mną QQ z Ledami i one nie podskakują same tylko samochód na nierównościach!

Mało tego są dwie barwy biała i kiedy samochód podskakuje to pojawia się barwa niebieska bardzo intensywna!!

Za mną jak jechał QQ z ledami to ja w lusterku wstecznym widziałem efekt policyjnych kogutów przypatrzyłem się i na nierównościach drogi pojawia się ten niebieska barwa -dlatego pewnie ci mrugają znad przeciwka dajesz po oczach na nierównościach tą niebieską barwą swojego reflektora :|   

Światła nie skaczą w lampie, możesz podjechać na każdą stacje diagnostyczną i ustawić bo patrzenie po ścianie to nie to samo co poprawne ustawienie !

 

Tu można wypatrzeć dwie barwy zależy kontu świecenia lampy Led

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację auto podskakuje... a to przenosi się na reflektory LEDowe, tylko czy producent takich sytuacji nie przewidział w konstrukcji tego oświetlenia?

Bo w sumie LED przez to, że jest punktowy i ściśle ukierunkowany soczewką lampy, ma światło mocno spolaryzowane w stosunku do tradycyjnych halogenów, dlatego zjawisko jest tu tak odczuwalne.

 

Sprawdzę jeszcze ciśnienie w kołach, może za twarde opony i auto przez to sztywniejsze oraz podatniejsze na nierówności.

Edytowane przez blu22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie w oponach za dużo nie poradzi na te nasze super gładkie drogi  :D

Podjedz do najbliższej stacji kontroli samochodów i za 20 zł zobaczysz ustawienie swoich lamp jak będzie za wysoko to ci obniży .

Co do tych lamp Led to nic nie poradzisz, one tak świecą dwiema  barwami, pod jednym kontem widzimy barwę białą a pod drugim niebieską jak błysk koguta policyjnego :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje w tym wszystkim jedynie radość, że wzbudzam na drodze chwilowy respekt... jak przed pojazdem uprzywilejowanym ;)

Edytowane przez blu22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Pisałem już wielokrotnie, że nie ma takiej możliwości, by na światłach mijania można kogokolwiek oślepić. W Pulsarze układ samopoziomowania jest (moim zdaniem) ustawiony zdecydowanie za nisko. Skutkuje to tym, że strach jechać z dużą prędkością na "krótkich", bowiem świecą zbyt nisko, zbyt blisko samochodu, więc jak nam coś "wyskoczy" na drodze, to możemy nie zdążyć zareagować. Te białe śruby regulacyjne na reflektorach też nic nie zmienią w tej materii, bo finalnie służą do ustawienia "drogowych". Niezależnie od tego czy podniesiemy, czy opuścimy nimi reflektor, ta regulacja będzie miała wpływ wyłącznie na ustawienie poziomu świateł drogowych, a na "mijania" nie ma to ustawienie żadnego wpływu, gdyż tutaj żadnej regulacji nie ma - działa wyłącznie układ samopoziomujący.

Zgłaszałem sprawę podczas przeglądu po roku eksploatacji w ASO i to co usłyszałem pokrywa się w 100 % z moimi spostrzeżeniami opisanymi wyżej.

Co do podskakiwania reflektorów, to sprawdź ciśnienie w oponach ... i na zimno pompuj o 0,1 - 0,2 poniżej normy, bo po przejechaniu kilku km ciśnienie właśnie o tyle wzrośnie.

Ja na zimno pompuję 2,0 (tył) i 2,2 (przód) i po chwili jazdy mam 2,1 i 2,3


Podjedz do najbliższej stacji kontroli samochodów i za 20 zł zobaczysz ustawienie swoich lamp jak będzie za wysoko to ci obniży .

Nikt Ci niczego nie zmieni w ustawieniach świateł mijania, bo tutaj niezależnie od wszystkiego działa wyłącznie układ samopoziomujący. Mogą Ci jedynie podnieść/obniżyć drogowe, ale to ustawienie nie ma wpływu na ustawienie świateł mijania, bo w ich przypadku układ samopoziomowania i tak skoryguje ustawienie reflektora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak samochód z leadami podskoczy na wyboju to system samopoziomowania fiksuję bo zaczyna poziomować i zaczynają się błyski niebieskiego światła??? 

Bo jak obserwowałem Ledy za mną z QQ to z każdym wybojem następował niebieski błysk  :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Nie ma żadnych błysków, niezależnie czy jedziemy po płaskim, czy skaczemy. Ledy mają po prostu na granicy świecenia (góra światła) fioletowe pasmo i widać to w każdej sytuacji, nawet stojąc w garażu, lub przed pionową ścianą.

Edytowane przez Andrzej G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ze na nierównościach taki reflektor LED miga światłem niebieskim na płaskim świeci światłem białym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Edziu - z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i doświadczeń w innych kwestiach, ale nie pisz takich bzdetów i nie rób z ledów policyjnego koguta :P . Postaram się wytłumaczyć prostym językiem - światła ledowe w Pulsarze są białe, natomiast górna krawędź bieli jest fioletowa ... i nic tu nie ma do rzeczy "skakanie", czy "pełnia księżyca" :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro światła "skaczą" i dają efekt migania, to może być wina uszkodzonej lampy, nie koniecznie układu poziomowania. Przy xenonach faktycznie przechodzi z białego w niebieski, ale jest to efekt rozszczepienia światła i dzieje się to na ułamek sekundy. Nie wiem jak to jest w ledach, ale może kolega @blu22 powinien zajrzeć do serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmie z lampami Led w QQ  który wkleiłem aby udowodnić dwie barwy tych lamp, też jest biała i niebieska :D  

I na wybojach ukazuję się niebieski błysk ,gdy droga jest równa lampy Led świeca barwą białą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie ma co się doktoryzować, sprawa jest dawno zbadana przez naukowców ;) ...bo mamy tutaj do czynienia ze zjawiskiem rozszczepienia światła białego przez soczewkę, które na granicach szkła ulega tzw. dyspersji i mamy coś w rodzaju tęczy z akcentem na pasmo niebieskie.

Nie ma większego znaczenia czy to ksenon czy LED efekt jest podobny, bo oba rozwiązania korzystają z tej samej metody polaryzacji wiązki światła.

 

Wydaje mi się, że bardziej problem tkwi w braku amortyzacji takiego reflektora podczas wstrząsów i podskoków zawieszenia auta. Tak jak wcześniej wspominał kolega #Edek01, nasze polskie drogi do idealnych nie należą i to jest chyba przyczyną dotkliwości zjawiska.

 

#Andrzej G - czytałem na forum SEATA o podobnych problemach jak piszesz z FulLedami, gdzie opisywano układ poziomujący światła mijania w Seacie, który kalibruje się podczas każdorazowego uruchamiania samochodu http://89.161.146.53/forum/viewtopic.php?f=87&t=54015&sid=13a14210647526cfd27de82ca15607fb .

U siebie niestety nie zauważyłem takiej kalibracji po włączeniu silnika.

Edytowane przez blu22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to teraz musisz podjechać do ASO niech oni teraz się pomartwią że system nie działa a ty oślepiasz tymi super Ledowymi światłami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W jaki sposób rozpoznać wersje mapy w nawigacji?

U mnie w info Navi jest mniej więcej coś takiego: sd2-CONNECT-NAV_2013_E_R7 v1 Wersja: 4008647325

auto koniec 2015 roku.

 

 

 

Witam!
Moje pierwsze uwagi.
Nissan Pulsar Acenta + NC2.0 odebrany XII-2014 przebieg 1500km
1.Spalanie liczone tankowanie korek/korek 7l/100,komputer różnie 5,8 6,4 10 jazda 800km miasto reszta autostrada.
2.system start/stop jazda normalna/bez korków/ po Wa-wie przejazd z Bielan na Mokotów 15km s/s uaktywniał się 20 razy
autostrada dojazd do bramki stop i gdze tu dbałość o turbinę,chyba nie będę eco.
3.Wycieraczki mistrzostwo świata podnosi do mycia szyb komputer upirdliwe totalnie juz widzę w lato stado czyszcicieli szyb, wycieraczki wyłamane na bank.
4.NC2.0 mapy na 2014r
5.Ciasno, siedzi się na drzwiach wyjęcie czegoś z dolnego schowka w czasie jazdy niewygodne
Nie piszę o wrażeniach z jazdy na ten temat wypisano już bardzo dużo.
To by było narazie na tyle jeśli jakieś pytania będę probował odpowiedzieć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Witam,

W jaki sposób rozpoznać wersje mapy w nawigacji?

U mnie w info Navi jest mniej więcej coś takiego: sd2-CONNECT-NAV_2013_E_R7 v1 Wersja: 4008647325

auto koniec 2015 roku.

W/w oznaczenie systemowe masz identyczne jak u mnie. Ja mam autko z 2014 r. To mapa z 2013 r.

Podaj jeszcze jakie masz oznaczenie na karcie.  25920_?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/w oznaczenie systemowe masz identyczne jak u mnie. Ja mam autko z 2014 r. To mapa z 2013 r.

Podaj jeszcze jakie masz oznaczenie na karcie.  25920_?????

Na karcie mam taki symbol: 25920 4EA0C

 

Ciekawe czy to najświeższa wersja na koniec 2015 roku, czy coś tu w Nissanie zaniedbali z tą mapą Navi :wtf2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Zawartość dokładnie ta sama co w mojej 25920 4EA0B, co widać w oznaczeniu systemowym mapy, które podałeś. Po prostu lecą sobie w "picipolo". Oznaczenie karty sugeruje, że coś się zmieniło, a zmieniła się tylko "naklejka" na karcie :devil:

Edytowane przez Andrzej G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam to, co piszecie o aktualizacji map i zastanawiam się jaki jest sens korzystania z usługi, która nie jest na bieżąco aktualizowana? Od kilku miesięcy jeżdżę po kraju z NaviExpertem w komórce i nie zamieniłbym tej nawigacji na nic innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Wielu z nas korzysta z różnych programów nawigacyjnych i nie dyskutujemy tutaj która lepsza, bo taka dyskusja nie ma sensu.
Natomiast pytanie o sens korzystanie z wbudowanej navi, za którą wybuliliśmy sporo kasy, jest co najmniej dziwne. Osobiście nasze wypowiedzi mają na celu przestrzec ew. nabywców, by doświadczenia w tej materii o których piszemy wzięli pod uwagę, konfigurując swój samochód. Podejrzewam, że gdybyś miał na wyposażeniu swojej Tidy "Nissan Connecta", wtedy nie dziwiłbyś się, że ktoś mając taki sprzęt, chciałby mieć w nim aktualne mapy.
Chyba nie powiesz mi, że jeżdżąc na NaviExpercie, korzystasz tam z map sprzed 3 lat. Gdyby NaviExpert aktualizował mapy co 3 lata i jeszcze życzył sobie za aktualizację tyle co ASO Nissana, to pewnie nie piałbyś z zachwytu i łatwiej byłoby Ci nas, użytkowników Connecta zrozumieć

Edytowane przez Andrzej G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot i to o to chodzi :wave: Mapa powinna być minimum raz na rok (najlepiej przed wakacjami) aktualizowana i do tego tak jak np. w KIA (7 lat gratis) :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Gdy 4 miesiące temu odbierałem Pulsara, Pan Dealer zachęcał mnie do zarejestrowania się przez internet do programu You+Nissan, w efekcie powinienem otrzymać kartę lojalnościową, dzięki które mogę liczyć na jakieś rabaty przy wizytach w ASO. Czy macie z tym produktem jakieś doświadczenia?

 

BTW: Generalnie już trochę mnie zirytował Nissan swoją pasywnością. Po zakupie Pulsara przesłałem przez stronę You+Nissan kilka pytań technicznych dotyczących eksploatacji (bez odzewu, jedynie automat mailowy odpowiada, że się skontaktują ze mną). Karta lojalnościowa też do tej pory nie nadeszła, raz zadzwoniłem z ciekawości, to trochę pani pościemniała że już już prawie... minął miesiąc od rozmowy i nadal nic. Nie żeby mi jakoś specjalnie zależało, ale ogólnie nie lubię takiego traktowania klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...