Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Pierwszy przegląd i następne.


suszara
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pulsar składany jest w Hiszpanii, a QQ u Angoli.

Najwidoczniej ci pierwsi bardziej się przykładają do tego co robią i nawet softów nie trzeba po nich poprawiać. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pulsar składany jest w Hiszpanii, a QQ u Angoli.

Najwidoczniej ci pierwsi bardziej się przykładają do tego co robią i nawet softów nie trzeba po nich poprawiać. :P

Hiszpanie to znani tuzi porządku, a Anglik pewnie pijany był :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nissan polody Przeźmierowo koło Poznania pierwszy przegląd 550zl netto wymiana filtra oleju oraz olej . Sprrawdzenie 150 punktów kontrolnych . Oddaje auto 14stego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien tych 150 punktów? Bo ja im nigdy wiary nie dam,zwłaszcza jak widzę z antresoli serwisu jak się ruszają przy samochodzie :D

A później oczy przecieram jak odbieram kartę serwisową ,że aż tyyyyle sprawdzili i zrobili jak jeden chodził wokoło tak jakby miał pampersa...i to pełnego :D

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam. Chodził koło niego z namaszczeniem, a Ty zaraz, że w ogrodniczki narobił. :D

Teraz jak byłem na przeglądzie i wgrywali nowy soft do mojego, to nawet powiesili na drzwiach jakiś żółty znak ostrzegawczy żeby w trakcie aktualizacji go broń Boże nie dotykać. Od razu przypomniało mi się moje stare Atari 65 XE z magnetofonem, z którego wgrywane były wypaśne aplikacje typu Tetris. No więc w trakcie takiego wgrywania to nawet nie można było oddychać, a przelatująca mucha mogła spowodować, że proces wgrywania mógł pójść w pi...du.

Stary dziad Jacko jesteś, to nie ma haka, wiesz o czym mówię. ;) Zresztą tu większość to stare tetryki, to wiedzą o czym piszę, bo jakby nie było QQ, to wóz dla dziadów. No, ewentualnie jeszcze dziewczynek. Ale im wybaczam, nie muszą wiedzieć o czym piszę, wystarczy, że leżą i pachną. :dribble:

No więc ten tego, QQ w trakcie trwania tejże aktualizacji, a było to bite półtorej godziny, zachowywał się całkiem podobnie do mojego Atari 65 XE, które z takim rozrzewnieniem wspominam. Nie można było koło niego przebywać, mechanicy chodzili wokół jakby mieli pełne pampersy, a on sam czyli QQ, mrugał przez ten cały czas awaryjnymi. Nawet spytałem jednego ze speców co się dzieje, to powiedział, że tak właśnie zachowuje się ten szczyt motoryzacyjnej techniki, że przy wgrywaniu nowego softu mruga ostrzegawczo awaryjnymi żeby go nie niepokoić. 

Może więc Jacko odniosłeś błędne wrażenie, że Twoi mechanicy mają pełne zbroje? Może po prostu koło Twojego QQ również aktualizował się jakiś inny i dlatego chodzili po całej hali z namaszczeniem, a nie zaraz, że pełne pampersy. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilkaset km i kota im popędzę w serwisie...kontrola zużycia oleju

Ciekawe co będą wymyślać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,5 godz. to szybko, u mnie filtr kabinowy wymieniali 40 min. i tak sp.....yli, bo z lenistwa pomyślałem a co się będę męczył z pedałem gazu niech serwis się wykaże i wykazał, bylejakość na najwyższym poziomie, jednak jedna zaleta z tego wynikła, wiedza gdzie filtr kabiny jest i że można w 5 min. wymienić  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półtorej godziny trwała sama aktualizacja Nissan Connect. Bo jeśli chodzi o cały przegląd, to spędziłem w ASO ponad 4 godziny.

Byłem z bratem, a on waży chyba ze 150 kg i jest ciągle głodny, a pod ręką był jedynie automat do kawy. No więc tak się do niego przyssał, że konieczne było wezwanie serwisu. Znaczy się do automatu kawowego, nie do mojego brata. :D

Serwisowi nie pozostało nic innego jak wymiana sprzętu na nowy. :o

Ja natomiast w tym czasie wymacałem wszystkie stojące w salonie samochody. A miałem co, bo od niedawna w mojej ASO sprzedają również Subaru. Aż musieli mnie przeganiać. Potem wpadła mi w oko taka jedna fajna ruda kasjerka, którą z tego miejsca pozdrawiam. Ale jej macać się wstydziłem. :P

Tak to już jest, gdy wieśniaki pojadą do stolicy województwa. :D

Jeśli ktoś myśli, że ściemniam, to niech zadzwoni sobie do ASO Nissan Zielona Góra i zapyta o awarię kawiarki. :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Z.Górze kawa jest darmowa. A mimo spędzenia w serwisie pół dnia nie oskubali mnie strasznie, bo za 2 przegląd zapłaciłem 449 zł (mój olej i filtry, ich płyn hamulcowy i robocizna no i jeszcze podkładka pod korek spustowy oleju).

Odbiegając nieco od żartobliwego tonu muszę ten akurat serwis pochwalić. Do tej pory nie miałem z nimi żadnego problemu. A przyznać muszę, że jestem raczej kapryśnym klientem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półtorej godziny trwała sama aktualizacja Nissan Connect. Bo jeśli chodzi o cały przegląd, to spędziłem w ASO ponad 4 godziny.

Byłem z bratem, a on waży chyba ze 150 kg i jest ciągle głodny, a pod ręką był jedynie automat do kawy. No więc tak się do niego przyssał, że konieczne było wezwanie serwisu. Znaczy się do automatu kawowego, nie do mojego brata. :D

Serwisowi nie pozostało nic innego jak wymiana sprzętu na nowy. :o

Ja natomiast w tym czasie wymacałem wszystkie stojące w salonie samochody. A miałem co, bo od niedawna w mojej ASO sprzedają również Subaru. Aż musieli mnie przeganiać. Potem wpadła mi w oko taka jedna fajna ruda kasjerka, którą z tego miejsca pozdrawiam. Ale jej macać się wstydziłem. :P

Tak to już jest, gdy wieśniaki pojadą do stolicy województwa. :D

Jeśli ktoś myśli, że ściemniam, to niech zadzwoni sobie do ASO Nissan Zielona Góra i zapyta o awarię kawiarki. :whistle:

Odpowiem zgryźliwie,...puścić chama do biura to atrament wypije :D

A dwa i pół Colinsa to drżyjcie kawiarki i baby przy kasie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez ta akcja ma twać ze 4 godziny . A czy przelecą te 150punktów to juz ich sumienie. Nawet mnie to nie obchodzi . No co może się stać złego kiedy auto ma kulnięte 9tyś . Ważne żeby olej wymienić i tyle . Gdzięś ktoś tu pisał że jak sie kupi qq od roku 2015 to na 3 lata zapewniaja aktualizację map za free . Facio w serwisię powiedział że nic takiego nie ma . No i że aktualizacja mapy to bodaj że 1600zl . Coś niesamowitego . Na allegro nowe karty za 200 pare są . Jak będę po akcji przeglądu i coś ciekawego zaobserwuję to napiszę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,5 godz. to szybko, u mnie filtr kabinowy wymieniali 40 min. i tak sp.....yli, bo z lenistwa pomyślałem a co się będę męczył z pedałem gazu niech serwis się wykaże i wykazał, bylejakość na najwyższym poziomie, jednak jedna zaleta z tego wynikła, wiedza gdzie filtr kabiny jest i że można w 5 min. wymienić

1.5h wczytywać soft, nadzwyczaj nowoczesne te protokoły transmisji są :D Edytowane przez polonus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też tyle było wczytywane,ponoć stary jest usuwany w całości,a nowy jest wgrywany również w całości więc to trwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez ta akcja ma twać ze 4 godziny . A czy przelecą te 150punktów to juz ich sumienie. Nawet mnie to nie obchodzi . No co może się stać złego kiedy auto ma kulnięte 9tyś . Ważne żeby olej wymienić i tyle . Gdzięś ktoś tu pisał że jak sie kupi qq od roku 2015 to na 3 lata zapewniaja aktualizację map za free . Facio w serwisię powiedział że nic takiego nie ma . No i że aktualizacja mapy to bodaj że 1600zl . Coś niesamowitego . Na allegro nowe karty za 200 pare są . Jak będę po akcji przeglądu i coś ciekawego zaobserwuję to napiszę .

 

2 dni temu jak mi wyceniali nowego QQ to sprzedawca wspomniał o 3 latach aktualizacji map.

Edytowane przez darekpro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.5h wczytywać soft, nadzwyczaj nowoczesne te protokoły transmisji są :D

Półtorej godziny to aktualizacja samego Nissan Connect. Ponoć z 15 GB muszą przerzucić. Tak coś bąkał spec w ASO choć wątpię, bo na moje przepite oko ten soft nie zajmuje więcej jak kilkaset MB. Przynajmniej biorąc pod uwagę, że tak powiem mało zaawansowany wygląd aplikacji zarządzającej NC2. 

No i jeszcze dodatkowo aktualizacja softu silnika. Na szczęście ta przebiega szybciej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety Colinsie,soft do NC,pełny nie naprawa,zajmuje tyle czasu

Zmiana pierwszego softu silnika zajęła im niecałą godzinę,ale w tedy auto było mułem(pisałem o tym)

Drugi soft silnika ten lepszy już szedł ponad godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dlatego połowę czasu podczas przeglądu w ASO auto spędza na aktualizacjach.

Mam nadzieję, że po zakończeniu gwarancji wszelkie nowe poprawki oprogramowania nie będą wykonywane odpłatnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej niech poprawią teraz błędy "młodości" co by później nie jeździć z książeczką czekową....albo kartą kredytową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Gdzięś ktoś tu pisał że jak sie kupi qq od roku 2015 to na 3 lata zapewniaja aktualizację map za free . Facio w serwisię powiedział że nic takiego nie ma . No i że aktualizacja mapy to bodaj że 1600zl . Coś niesamowitego . Na allegro nowe karty za 200 pare są . Jak będę po akcji przeglądu i coś ciekawego zaobserwuję to napiszę .

Facio w serwisie nauczony, że ma udawać głupa i o niczym nie wiedzieć albo stwierdzać, że wszystko działa prawidłowo i tak ma być - typowe zachowanie większości ASO, nie tylko Nissana.

Możesz powołać się na Nissan MapCare http://newsroom.nissan-europe.com/pl/pl-pl/media/pressreleases/147470/nissan-uruchomil-program-bezplatnej-aktualizacji-map-w-systemie-nawigacji-nissanconnect1  tyle, że z własnego doświadczenia wiem, że łatwo nie będzie. Do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi od Nissana, który nabrał wody w usta, które dokładnie auta/kiedy zakupione, kwalifikują się do programu.... żenada 

 

Pisałem o tym w temacie o NC2

"A ja czekam, co w końcu odpowie Nissan na zapytanie o aktualizację w ramach programu MapCare.... Pierwszego maila wyslałem 12 listopada, od tamtego czasu, podaję maile, adresy, viny, wysyłam na ich prośbę zdjęcia karty, wersji systemu z auta, a nie dostałem prostej odpowiedzi, które auta/kiedy zakupione łapią się na ten program, którym tak chwalili się na koniec czerwca ( X-traila odebrałem na początku czerwca ).

Na początku oddzwoniła jeszcze do mnie kobieta z info, że rozpatrzenie reklamacji ( ja zadałem pytanie, ale ok ), potrwa do 10 dni...."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz na wiele. Pewnie pamiętacie jak ja wysłałem do wszystkich możliwych ASO to samo zapytanie dotyczące aktualizacji softu do silnika 1.2 DIG-T w związku z nadmiernym zużyciem oleju w niektórych egzemplarzach. Wysłałem chyba z 10 maili do różnych serwisów Nissana w Polsce, po czym dostałem bodajże 2 odpowiedzi coś wnoszące oraz ze 3 odsyłające mnie do importera, pozostałe serwisy zignorowały mnie zupełnie, a importer, do którego skierowali mnie z tych zaledwie kilku ASO, które raczyły odpowiedzieć, skierował mnie z powrotem do ASO. :D Czyli typowe odbijanie piłeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy na drugim przeglądzie jest obowiązkowo wymiana płynu hamulcowego, czy to jest uzależnione od przejechanych kilometrów :warning:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązkowo.Płyn hamulcowy wymienia się co dwa lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...