Zakup NOTE pytania i rozważania

[dinokajman]

Oczywiście są i to w kolorze nadwozia i juz w cenie auta , NISSAN NOTE jest dobrym autem polecam.

 

Tak jak w mojej ACENTA z 2011 już go nie ma .

 

A czy w Twoim jest możliwość deaktywacji poduszki pasażera?

[Gość maciekkk]

witam wszystkich forumowiczów

 

jestem w 99% zdecydowany na zakup Nissana Note (1.4 benzyna, 1 właściciel, maks. 30 tys.przebiegu i maks. 2 letni), na zakup chciałbym wydać 32-33 tys. zł maksymalnie,

 

zastanawiam się nad tymi dwoma ofertami :

http://otomoto.pl/nissan-note-2010-2011-C24628478.html

http://otomoto.pl/nissan-note-krajowy-i-wlasciciel-C24409753.html

 

nie ukrywam że do drugiego ogłoszenia mam rzut beretem (30 km),

 

pytanie do Was, ile można się potargować żeby nie wyjść na idiotę ?

oraz czy kupując w komisie mogę wziąć auto na jazdę próbną i do jakiegoś warsztatu w celu sprawdzenia stanu technicznego ?

 

wielkie dzięki za wszelkie rady

[ranger]

Ten drugi jest lepiej wyposażony. Pierwszy to podstawowa wersja Visia - raczej słabo wyposażona. Zatem warto się zainteresować właśnie tym drugim.

Za dużo nie potargujesz. Ten rocznik tak stoi. Raczej pójdą w tym kierunku, że coś się dorzucą - np. opony zimowe. Jeżeli są zdesperowani to myślę, że "końcówkę" uda Ci się obciąć.

Jak komis rozsądny, to jazda próbna i przegląd w serwisie jak najbardziej jest możliwy.

[771025]

A czy w Twoim jest możliwość deaktywacji poduszki pasażera?

 

Jest możliwość odłączenia poduszki powietrznej - z prawej strony deski rozdzielczej wkładasz kluczyk i przekręcasz i tyle.

 

Zatem wychodzi na to, że rok modelowy 2011 już nie ma tego bardzo przydatnego dodatku - przynajmniej w wersji Acenta.

 

Tak jak i niestety stolików na oparciach przednich siedzeń ... zawsze coś za coś w modelu na 2011 za to jest ESP i kurtyny powietrzne, na 2012 nie ma kurtyn powietrznych a jest automatyczna klima i alufelgi ...

 

 

(...) plus przyciemniane szyby (dopiero to zrobią i dywaniki) (...)

 

 

Czy te przyciemniane szyby zrobią Ci w cenie czy dodatkowo za nie dopłacasz (jeśli tak to ile ?)

[Dar1962]

ta tańsza oferta wcale nie jest zła - za to warto prześwietlić dokładnie przebieg auta - nie sądzicie,że 12 tys w ciągu dwóch lat to nieco za mało?

[janio]

witam wszystkich forumowiczów

 

jestem w 99% zdecydowany na zakup Nissana Note (1.4 benzyna, 1 właściciel, maks. 30 tys.przebiegu i maks. 2 letni), na zakup chciałbym wydać 32-33 tys. zł maksymalnie,

 

zastanawiam się nad tymi dwoma ofertami :

http://otomoto.pl/ni...-C24628478.html

http://otomoto.pl/ni...-C24409753.html

 

nie ukrywam że do drugiego ogłoszenia mam rzut beretem (30 km),

 

pytanie do Was, ile można się potargować żeby nie wyjść na idiotę ?

oraz czy kupując w komisie mogę wziąć auto na jazdę próbną i do jakiegoś warsztatu w celu sprawdzenia stanu technicznego ?

 

wielkie dzięki za wszelkie rady

Kupiłem używanego notka rok temu. Powiem tak. Byłem zielony jeśli chodzi o wersję i wyposażenie. Dobrze, ze trafił mi się lepiej wyposażony. Przebieg miał mały 17 tyś.km. Utargowałem ok 2 tyś. Specjalnie go nie sprawdzałem, ponieważ miał drobne ryski tu i tam wiec nie był bity i lakierowany. Przejechałem się z właścicielem komisu kawałek. Obejrzałem w środku pod samochodem i to wszystko. Radzę zdecydować się na drugą ofertę. W pierwszej brak elektrycznego otwierania szyb z tyłu. Radio kiepskie. Szkoda, ze brak jest w drugiej ofercie stolików za fotelami. Decyzję zostawiam jednak kupującemu.

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez janio

[Gość weber29]

witam wszystkich forumowiczów

 

jestem w 99% zdecydowany na zakup Nissana Note (1.4 benzyna, 1 właściciel, maks. 30 tys.przebiegu i maks. 2 letni), na zakup chciałbym wydać 32-33 tys. zł maksymalnie,

 

zastanawiam się nad tymi dwoma ofertami :

http://otomoto.pl/ni...-C24628478.html

http://otomoto.pl/ni...-C24409753.html

 

nie ukrywam że do drugiego ogłoszenia mam rzut beretem (30 km),

 

pytanie do Was, ile można się potargować żeby nie wyjść na idiotę ?

oraz czy kupując w komisie mogę wziąć auto na jazdę próbną i do jakiegoś warsztatu w celu sprawdzenia stanu technicznego ?

 

wielkie dzięki za wszelkie rady

Witam.

Pierwsza wersja do druga jest lepszą ofertą i lepiej wyposażoną.

Pod warunkiem że jest OK technicznie i lakierniczo. .

[Gość maciekkk]

Wielkie dzięki za rady, pojadę do komisu to zobaczymy tego note, chociaż ciągle czekam czy nie trafi się coś od prywatnego sprzedawcy

[graphia]

Od prywatnego wcale nie musi być lepszy

[Dar1962]

Różnice między obiema egzemplarzami to głównie: halogeny,rozbudowane radio, czujniki i kamera cofania oraz elektryka szyb z tyłu (w droższym) Oba auta mają ten sam (nie będący demonem przyspieszeń) motor 1,4, ten sam kolor, tańsze auto posiada 1/3 przebiegu droższego (mam nadzieję,że nic przy nim nie majstrowano) i kosztuje o 2.000 mniej. Ta kwota za dodatkowe bajery, które wymieniłem wyżej to niewiele. Jednak jeśli komuś na nich nie zależy, doskonale się bez nich obejdzie (mniej tego typu urządzeń oznacza mniejsze ryzyko potencjalnych awarii) Proste radio gra zupełnie nieźle, elektryka z tyłu (szczególnie gdy jeżdżą tam dzieci) jest niepotrzebna,praktyczniejsze, nielakierowane lusterka i listwy boczne oznaczają mniej problemów z obcierkami parkingowymi) a pionowy tył w parze z ogromnymi lusterkami wstecznymi obywa się bez urządzeń wspomagających cofanie. Czynnikiem decydującym o wyborze konkretnego egzemplarza powinna być przede wszystkim historia - serwisowa oraz naprawcza

 

Od prywatnego wcale nie musi być lepszy

te do komisu też trafiły od prywatnych posiadaczy - sprzedawane bezpośrednio byłoby o ok. 2 - 2,5 tys tańsze (prowizja komisu) gdyby się udało ustalić ich właścicieli (podpowiadam, jak to zrobić: spisujemy numery z tablic rejestracyjnych - niektóre komisy są leniwe i tablice jedynie zasłaniają firmowymi - jeśli ich nie ma to spisujemy numery VIN i zasuwamy z tymi danymi do zaprzyjaźnionego dzielnicowego) i z nimi pogadać, okazałoby się ile dokładnie. Można dogadać się z właścicielem - wycofuje auto z komisu i sprzedaje za własną (niższą ) cenę. Takie rozwiązanie ma jednak pewien minus. Właściciel (prywatna osoba fizyczna)w zasadzie nie odpowiada za problemy techniczne, które pojawią się nawet tuż po zmianie właściciela. Wpisywanie adnotacji na temat stanu technicznego auta w umowie to pusty zapis.Będzie tłumaczył się, że nie zna się na motoryzacji itd. Komis znać się musi,więc udziela na auto jakiejś choćby symbolicznej gwarancji lub rękojmi. I jest na kim dochodzić swoich praw w przypadku oszustwa polegającego na kupnie auta posiadającego ukryte wady

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Dar1962

[dinokajman]

A możecie doradzić jak się zachować przy odbiorze auta na co zwrócić uwagę jakie pytania zadawać?

Czy muszę kupić sam gaśnicę, apteczkę, lewarek i trójkąt i klucz do kół czy może coś dają?

Czy jest tam jakieś koło dojazdowe lub zapasowe?

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez dinokajman

[Dar1962]

trójkąt, gaśnica, lewarek, klucz do kół to obowiązkowe wyposażenie auta, w note jest koło dojazdowe, na oględziny najlepiej zabierz jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika samochodowego

[was79]

trójkąt, gaśnica, lewarek, klucz do kół to obowiązkowe wyposażenie auta

 

lewarek i klucz to raczej wyposażenie standardowe, obowiązkowe raczej nie, bo znam auta, które sprzedają bez tych elementów

[graphia]

Trochę off topem polecę. Wiecie że w PL nie ma obowiązku wożenia apteczki? Za to trzeba mieć koło zapasowe lub dojazdowe. Nie fajnie

[was79]

Jesteś pewien, przecież wiele modeli ma jedynie łatki w sprayu, jak dostali homologacje?

 

 

EDIT:

poguglałem, jestes w błędzie, nie trzeba mieć koła. M.in. Czechy i Słowacją wymagają posiadanie

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez was79

[Dar1962]

Trochę off topem polecę. Wiecie że w PL nie ma obowiązku wożenia apteczki? Za to trzeba mieć koło zapasowe lub dojazdowe. Nie fajnie

gdzie to wyczytałeś? nie ma takiego nakazu, wynikiem czego te wszystkie łatki w sprayu i zastawy naprawcze, które funduje większość producentów, każąc sobie słono płacić nawet za dojazdówkę. Apteczka to opcja - wozi się ją z rozsądku - warto wyposażyć ją w to co naprawdę może okazać się potrzebne na miejscu wypadku. Gaśnica jest wprawdzie obowiązkowa, ale na dobrą sprawę jakiś samobójca może wozić w zasadzie jej atrapę, bo nikt nie sprawdza legalizacji ani sprawności technicznej. Aby mieć jaki taki miraż bezpieczeństwa, należałoby kilogramową zamienić na 2-kilogramową, bo ta pierwsza wystarcza na 6-7 sekund

[graphia]

nie chodzi mi o obowiązek wożenia koła czy nawet łatek! chodzi mi o brak obowiązku wożenia apteczki!

[Gość Czeslaw4]

Ludzie!!! W każdym temacie odbiegacie od tematu.

 

Proponuję założyć temat " Różnica zdań"

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez Czeslaw4

[ranger]

Czesław4 - sokojnie. Dyskusja trochę odbiegła od tematu zasadniczego ale jednak oscyluje wokół zakupu samochodu - tu Note i niezbędnego wyposażenia dopuszczającego (nowy nabyty ) samochód do ruchu.

 

Podsumujmy: Gaśnica - musi być. Apteczka, koło zapasowe/dojazdowe - w Polsce nie ma obowiązku posiadania tych akcesoriów.

 

Od siebie dodam, że jest umowa pomiędzy krajami UE - tzw. Konwencja Wiedeńska która mówi, że policje poszczególnych krajów członkowskich honorujących tą umowę, nie mogą karać kierowców z innego kraju za barki w wyposażeniu, jeżeli jest ono zgodne z przepisami obowiązującymi w kraju z którego pochodzi kierowca i samochód. Była kiedyś głośna sprawa, że niemiecka policja masowo wlepiała mandaty polskim kierowcom za brak apteczki lub jej niezgodność w wyposażeniu z normami niemieckimi, która w Niemczech jest wymagana i do tego musi mieć odpowiednie wyposażenie (łącznie z uregulowaną długością nożyczek). Bardzo szybko okazało się, że Polska i Niemcy są sygnotariuszami wspomnianej umowy i mandaty w aferze małego skandalu musiały zostać anulowane.

 

Na tym proponuje zakończyć wątek tych akcesoriów. Dalsze rozważania na temat koła, apteczki, łatek, trójkąta itp. zostaną poddane akcji moderacyjnej .

[dinokajman]

Czy auta stojące na placu u dealera mają uzupełnione już płyny eksploatacyjne? Chodzi o to że gdy kupujemy auto z wyprzedaży rocznika tak jak teraz w połowie kolejnego roku (auto 2011 zakup w połowie 2012) a płyny mają okres przydatności np. 2 lata to czy dealer ma obowiązek wymienić na świeże? I analogicznie jak to jest z akumulatorem? I jaki przebieg powinno mieć auto salonowe bo rozumiem że niewielki jest do przyjęcia?

Edytowane 18 Czerwca 2012 przez dinokajman

[ranger]

Jak kupowałem swojego Note, to miał przebieg 10 km. Co do płynów, to na pewno uzupełnia się je (w razie potrzeby) podczas przeglądu zerowego (przed sprzedażowego). Nie sądzę, aby olej wymieniali na "świeży".

[JACKO29]

Dino,co do płynów to samochód przychodzi już zalany z fabryki i raczej oleju ani płynu z chłodnicy Ci nie wymienią.Olej masz do przebiegu ,a płyn na 5 lat!Radzę samemu od siebie zmienić płyn w spryskiwaczach,ale to uwaga do kupujących przed zimą,zazwyczaj jest tam wlane coś wodopodobne.

[Gość Makrofag]

Jestem świeżo po zakupie nowego Note-sa Acenta+ 1.4 i tak aby rozwiać wątpliwości Kolegów;

1. Trójkąt, gaśnica, lewarek, klucz do kół są (mam nadzieję że nigdy nie będą potrzebne)

2. Płyny uzupełnione do pozycji max (olej, hamulcowy, chłodniczy) brak do spryskiwaczy oraz co oczywiste benzyny

3. Co do ilości jaką można wlać benzyny do baku to mi weszło około 43 litrów (bak ma 46 zgodnie z instrukcją)- mam porównanie do fabi gdzie można było wlać 10 litrów więcej jak miał bak (zalewa się komorę odpowietrzenia)

 

Generalnie przyszedłem zapłaciłem odebrałem pojechałem na stację benzynową i śmigam.

 

A teraz garść pierwszych spostrzeżeń:

1. Dość twarde zawieszenie może to wina opon/kół a może musi się wyrobić zobaczymy

2. Ogromna ilość miejsca na tylnej kanapie ale kosztem bagażnika

3. Kompletnie nieczytelny wyświetlacz radia fabrycznego w dzień - z pozycji kierowcy

4. Brak zegarka przed oczami kierowcy (tablica zegarów) - jest na wyświetlaczu radia - ale tak jak by go nie było- dziwne bo jak się popatrzy pod kontem to widać "zarys" zegarka na tablicy zegarów może da się go włączyć muszę popytać w serwisie. Zgodnie z instrukcją powinien być.

5. Nie wiem jak przełączać radio w trybie dzień/noc (zgodnie z instrukcją powinien być przycisk w lewym górnym rogu- jest inny Mute lub należy nacisnąć i przytrzymać przycisk chyba Menu- niestety nie działa)

 

Generalnie powyższe uwagi to ... dość trywialne generalnie dla rodziny 2+2 w cenie do 50 tyś PLN w mojej ocenie samochód idealny- ja przynajmniej nie narzekam.

Bazując na doświadczeniach z eksploatacji innych samochodów to spodziewam się zużycia paliwa na poziomie 7-8l miasto i 6-7 poza miastem w mieszanym jak będzie 7 to będę zadowolony

[Gość weber29]

Gratulacje następna osoba zadowolona z NISSANA NOTE.

Pozdrawiam.

[dinokajman]

Dziś odebrałem auto w Zielonej Górze. Pierwsze wrażenia niesamowita frajda z jazdy (120km do Gorzowa!!!) Bardzo wygodne fotele, dużo miejsca, kolorek świetny a zawieszenie pracuje perfekcyjnie (porównuje do peugeota 206 którego miałem) Radio jakieś większe fajne podświetlenie. Jutro wstawię fotki. Bardzo miła obsługa w salonie. Tu informacja: pan z obsługi poinformował mnie iż do roku 2011 salon miał obowiązek lać 5l paliwa a od tego roku jedynie 2l. Muszę poczytać instrukcje żeby nauczyć się obsługi radia i komputera. Fajnie czuć zapach nowości jestem szczęśliwy :-) Mam elektryczne lusterka tyle że są ogromne i na noc muszę je składać. Robię to ręcznie ale czy jest możliwość składania elektrycznie jeżeli tak to jak? Żebym czegoś nie popsuł. Przyciemniłem tylne szyby bosko!. U mnie w mieście nie ma dealera nissana więc notesów jest mało fajnie bo się wyróżniam :-) Auto rocznik 2011. A i jeszcze pytanie macie jakieś sposoby na zabezpieczenie kołpaków przed kradzieżą? Szkoda by mi było je stracić :-(

Edytowane 21 Czerwca 2012 przez dinokajman