dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 opis to pewnie wrzucil co mozna bylo wiec to chyba nie jest z powodow aby nie wierzyc dla komisu, to prawda podoba mi sie ale tez czekam na wasza opinie bo znacie sie na autach dlatego napisałem tutaj:) moze masz racje ze nikt nie sprowadza calego auta, ale miernik pokazywal ze zaden element nie jest malowany, po srubach tez nie widac aby bylo cos zmieniane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 tez o tym myslalem, tylko jak tu poznac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) Teraz lakiernicy też mają mierniki i jak się robi np dla siebie to nie poznasz czy był malowany Każdy element mieści się w normie. Teraz prawie każdy kupując samochód ma miernik i sprzedawcy muszą lakierkę robić solidniej. A co do opisu.....moim zdanie to istotna sprawa bo np tempomat lub kontrola trakcji (tego w tym aucie na pewno nie ma) kosztuje i lepiej to mieć w samochodzie a nie tylko w opisie. Ja widzą taki opis od razu rezygnuję....sprzedawca dobrze wie co robi Moim zdaniem to jest zwykła Acenta.....czyli minimalny standard. Ma dodane szyby el.tył i radio z blu... Nawet kierownica plastik. Tak jak pisałem za tą kasę nic godnego uwagi. A i radyjko zakodowane...bo nie wierzę że sprzedający nie ustawił tego Edytowane 6 Października 2016 przez M@reS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 hmm. i wez tu badz i madry i cos kup, to myslicie ze az tak ktos sie postaral pomalowac auto i to za taka cene . rozumiem auta ktore chodza po 50tys ze warto zainwestowac.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) Przecież on je kupił góra za 1000-1500 euro więc przebicie swoje ma Z francji i włoch samochody są strasznie poobijane...tam nie szanują samochodów, taka specyfika. Takie malowanie i polerka to z 1000-1300 zł więc jak by dał więcej to i tak spoooro zarobi. Edytowane 6 Października 2016 przez M@reS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 pobijany moze byc:) tylko chodzi czy warto go wziac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawiec1974 Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 pobijany moze byc:) tylko chodzi czy warto go wziac kolega się nie napala, powoli, spokojnie to TY tu jesteś panem do puki masz kasę. Bądź cierpliwy szukaj a znajdziesz, ja swojego szukałem pół roku i znalazłem i jestem przekonany, że było warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 juz troszke obejrzalem aut, i rece opadaja co ludzie pisza a co jest tak naprawde do kupienia;] te auto poki co to najepsze ktore widzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawiec1974 Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 I dlatego pisałem abyś szukał czegoś z "polskiego salonu", pewnie będzie trochę droższe ale chyba warto jeżeli masz w miarę pewną i udokumentowaną przeszłość auta. Głowa do góry na pewno coś znajdziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 6 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2016 no nic dzieki za aktywnosc, pomysle .pojade zobaczyc i dalej bede myslal;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
listomek2015 Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 tez o tym myslalem, tylko jak tu poznac... Najlepiej poodsłaniać wykładzinę okolice maglownicy bagażnik będzie widać naloty rdzy i oczywiście instalacja ale może być ciężko dla ciebie dlatego proponuję wizytę w aso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 Widać, że auto wypicowane na sprzedaż. Ale opis kompletni mija się z prawdą. To wersja Acenta a zatem na peno tam NIE MA: ASR Kurtyn powietrznych ESP MP3 - to radio nie obsługuje plików mp3 Poduszek bocznych tylnych Tempomatu Alufelg (chyba że w pakiecie) Elektrochromatycznego lusterka wstecznego I to jest dość dziwne.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 tak jak ktos pisal wcesniej z tym opisem chyba wszystko zaznaczyl handlarz.. dzisiaj postaram sie pojechac i zobaczyc co dzieje sie pod wykladzina itp, ostatnio byla powodz we francji ale 3 miesiace temu... doszedlem po tablicach ze samochow zarejestrowany byl w Rennes wiec z dala od powodzi to tak dla pocieszenia:] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
771025 Opublikowano 13 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 Zwróć uwagę na jeden szczegół, którego jeszcze nikt nie podniósł - na zdjęciu przodu samochodu tablica rejestracyjna jest "pomięta" z prawej strony, a zderzak bez śladu napraw, oczywiście mogło to być delikatnie uderzenie, ale lepiej wnikliwie obejrz auto pod maską. Generalnie to zdjęcia jakieś prześwietlone i nie można zbyt dobrze się przyjrzeć. No i oczywiście to co pisali inni - lista wyposażenia w ogłoszeniu to ściema. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 ogladalem te auto, na uszczelkach w drzwiach dodam ze we wszystkich, byl taki czarny śluz, tak jakby błoto, na dachu z tylu gdzie ida swiatła tez znajdowalo sie sporo brudu.. wiec nie wiem czy TTTM, przy ''gaszeniu'' pojazdu był taki dziwny metaliczny dzwiek jak łancuszek, sam nie wiem co mam myslec o tym pojezdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 ogladalem te auto, na uszczelkach w drzwiach dodam ze we wszystkich, byl taki czarny śluz, tak jakby błoto, na dachu z tylu gdzie ida swiatła tez znajdowalo sie sporo brudu.. wiec nie wiem czy TTTM, przy ''gaszeniu'' pojazdu był taki dziwny metaliczny dzwiek jak łancuszek, sam nie wiem co mam myslec o tym pojezdzie Pisałem wyżej,kupuj od pierwszego właściciela z PL i nie patrz na cenę,jak budżet mały bierz "Getza" jak wyżej. Te wszystkie ściągane po przejściach,bo jednak godne uwagi dużo droższe jak tu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Bez przesady..."błotko" na uszczelkach to nie TTTM w Notkach Osobiście się z czymś takim nie spotkałem. Ten to chyba faktycznie z rybkami pływał po Francuskich ziemiach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 wlascieciel zarzeka sie ze nie ale co ma powiedziec, teraz codzi mi po glowie grande punto badz opel meriva:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Grande Punto za mały i za słaby silnik bo na pewno 1.4 i 75KM. Meriva to rdza, rdza, rdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 hehe zgadles z puntem:) Notka nie znajde dobrego z taka gotowka co mam wiec, pozostaja w/w:) nie widzialem jeszcze w merivie rdzy, dobrze sa zrobione.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
listomek2015 Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Muszę stwierdzić że fiat nigdy mnie nie interesował nie podobał mi się ale miałem parę sztuk maluchów a dziś zmienia się na lepsze nowe tipo .Sąsiad ma grande od nowości chyba 2003r i nakręcił nim 350tys i jak z nim rozmawiałem to nic poważniejszego nie robił , dużo ich jezdz w elkach i też robią potężne przebiegi myślę że powinieneś rozważyć te grande punto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 mam na oku 1,4 8v drugi wlasciciel z polskiego salonu a przebieg ok 70tys niby oryginalny , tylko one lubie chyba rdze... dlatego stad pomysl o Notku, moze dla siebie kiedys kupie jak przyjda dobre czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 U nas Merivy 2006-2008 1.7 CDTI u dilera kosztują od 800 do 1100 funtów a temu tak tanio bo podwozie, ranty drzwi, nadkola tył gniją aż miło Podzespoły też nie za bardzo. Nowe merivy ponoć już lepsze. Ja bym wolał fiata, mniej kłopotów. A jak zadbany to i bez rdzy. Znajomi mają takiego fiacika i nie narzekają.....po za silnikiem jest OK. Po mieście można jeździć, na autostrady już nie za bardzo bo pali nawet 10l na 100 a przyspiesza jak dorożka z kasztankiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropx Opublikowano 15 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 hehe no tak szalu nie ma, nie cale 80km ale po miescie dla kobiety az ponad:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrbu Opublikowano 28 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 (edytowane) Witam posiadaczy Nota, Potrzebuję Waszej porady. Chcę zakupić to auto. Mam na oku jeden egzemplarz z komisu. Silnik 1.6, przebieg ok. 50tys., 2011, z polski, pierwszy właściciel. Po wizycie w ASO gdzie był serwisowany stwierdzono: - do wymiany tarcze hamulcowe przód - ok, wymieni się - zapocenia spod pokrywy łańcucha rozrządu - jest się czego obawiać? - akumulator do naładowania - ok, liczę się z wymianą - błąd komunikacji na szynie - nie mogli go skasować, nie wiadomo skąd się bierze. Mówią, że może jest to związane ze złym stanem akumulatora i po wymianie/doładowaniu będzie ok, ale nie jest to pewne, może jest inna przyczyna. Czy jest to Waszym zdaniem duży problem? - brak podświetlenia tablicy rejestracyjnej - ok - pogięta podłoga strona lewa i prawa - ponoć może to być związane z nieprawidłowym podnoszeniem na podnośniku. Uważne zabezpieczenie antykorozyjne wystarczy Waszym zdaniem? - auto w swojej kilkuletniej historii miało trzy naprawy blacharsko-lakiernicze w tym ASO. W jednej z napraw (<rok od zakupu) wymieniono oba drzwi po lewej stronie + naprawa lakierniczo-blacharska. W innej wymieniono coś co na wydruku jest nazwane "KOMPONENT 407" (?) + naprawa lakierniczo-blacharska. Grubość lakieru na tylnych błotnikach 180 i 250, na jednych z tylnych drzwi 200, pozostałe elementy ~110. Co o tym myślicie? Można by sądzić, że nie było to nic poważnego. - auto do końca było serwisowane w ASO, na gwarancji wymienione kilka elementów, podkładka amortyzatora, łożysko górne amortyzatora, akcja serwisowa dotycząca poduszki kierowcy itp. Obawialibyście się zakupu takiego auta? Edytowane 28 Stycznia 2017 przez piotrbu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.