Jakie klocki i tarcze ?

[Maciek90]

W najblizszym czasie jestem zmuszony wymienic 4 tarcze + tylnie klocki, tarcze sa ponizej normy i po wjechaniu w kaluze powichrowaly sie, z przodu wiem ze mam te 280mm, a z tylu 258mm czy 278 mm?

[smoliszcze]

W najblizszym czasie jestem zmuszony wymienic 4 tarcze + tylnie klocki, tarcze sa ponizej normy i po wjechaniu w kaluze powichrowaly sie, z przodu wiem ze mam te 280mm, a z tylu 258mm czy 278 mm?

Zasadniczo jak z przodu masz 280mm to i z tyłu będziesz tyle miał - zależnie od producenta tarczy różnie podają, w sensie niektóre tarcze mają 278 mm, a inne 280 - nie ma to większego znaczenia;

I taka uwaga - jak wymieniasz tarcze to wymieniasz też klocki, nie zostawiaj starych klocków do nowych tarcz, bo już na "dzień dobry" pożłobią nierównomiernie nowe tarcze

[maius]

To nie jest tak, że jak z przodu 280 są, to z tyłu też będą większe (ja np mam 280/258). Wg serwisówki do P11.144 tarcze 278mm z tyłu były montowane w kombi (nie wiem czy we wszystkich wersjach silnikowych) i innych nadwoziach ze skrzynią CVT, ale czy przed liftem takie dawali - nie wiem. Najprościej zmierzyć średnicę.

Edytowane 10 Lutego 2012 przez maius

[smoliszcze]

Serio? Qrde, wydawało mi sie że z tyłu mam taki sam rozmiar jak z przodu (P11.144 TD htb)! Wychodzi na to, że tył też muszę zmierzyć na wszelki wypadek...

Przepraszam wszystkich za wprowadzanie w błąd

Edytowane 10 Lutego 2012 przez smoliszcze

[Maciek90]

Z przodu klocki maja rok i sa rowno starte, z tylu tez maja rok, ale z tylu porobily sie w nich rowy. Najlepiej zmierze te tarcze dla pewnosci, lepiej by bylo gdyby to byly te 258 bo sa tansze od tych wiekszych.

 

Tak mierzylem na oko i wychodzi na to ze raczej 280mm, ale jak sie ociepli to sciagne kolo i zmierze dokladnie.

 

jednak 280mm sciagelem kolo i mierzylem, musze je wymienic bo maja 6,7mm grubosci.

 

Mozecie mi wytlumaczyc jedna rzecz, a mianowicie o co chodzi z tymi tarczami, to roznica niemal 2cm, a klocki do obu rozmiarow sa takie same, jak dla mnie troche bezsensowne.

[maius]

Siła x ramię, większa tarcza, czyli ten sam klocek działa na dłuższym ramieniu (promieniu tarczy), dostajemy lepsze hamowanie mimo tej samej powierzchni styku klocka z tarczą. A różnica jest na pewno w jarzmach, może zaciskach i osłonach tarcz. Ciekawe jak by to wyszło na przeglądzie, mam na myśli siłę hamowania kół tylnych na tych mniejszych i większych tarczach, czy byłaby duża różnica...

[ulisses]

Ja myślę, że też lepsze odprowadzanie ciepła za sprawą większej powierzchni.

[Maciek90]

Wymienilem juz tarcze i klocki z tylu, najciezej bylo zdjac stare tarcze, nie obylo sie bez sciagacza. Jak ujrzalem swoje tarcze z drugiej strony(tej nie widocznej) to az sie zdziwilem jak one wygladaja, tak jakkby odpadla jakas warstwa cierna tarczy, nie wiem jak to okreslic, a na klockach sporo pekniec, pomimo ze mialy rok i w miare dobre (ferodo), pewnie te tarcze je tak urzadzily

[Oskar]

Ja wymieniłem z tyłu ostanio tez tarcze, od zewnętrznej wygłądały ok. od środka juz byly "poorane" siedziały od nowości, tak wiec zmieniłem na nowe plus nowe klocki,

[Maciek90]

Teraz czeka mnie wymiana przednich hamulcy, czy lekko krzywe tarcze moga powodowac "bicie kola" ? Jezdze juz tak rok, to kolo bylo wywazane 5 razy, wymienilem stabilizatory i przestalo tluc, ale zostaly mocne wibracje od 120-140, jak przekrocze 140 problem ustaje, zawieszenie ok nie ma luzu, kolo jak pisalem bylo wywazane i dalej to samo. Czy moze to byc wina krzywej tarczy?

[DAX85]

Bardzo mozloiwe. Trzebabybyło zmierzyc czy bicie tarczy mieści sie w granicach dopuszczalnych. Może to być również wina minimalnie krzywej felgi albo opona jest uszkodzona. "Pomieniaj" przednie koła i zobacz czy dalej to samo.

[Maciek90]

Co do kol to mam pewnosc ze nie one bo to samo na letnich i zimowych letnie na alu a zimowe na stalowych, a jak zmierzyc to bicie tarczy?

[Oskar]

Teraz czeka mnie wymiana przednich hamulcy, czy lekko krzywe tarcze moga powodowac "bicie kola" ? Jezdze juz tak rok, to kolo bylo wywazane 5 razy, wymienilem stabilizatory i przestalo tluc, ale zostaly mocne wibracje od 120-140, jak przekrocze 140 problem ustaje, zawieszenie ok nie ma luzu, kolo jak pisalem bylo wywazane i dalej to samo. Czy moze to byc wina krzywej tarczy?

tak, bądz masz wybite tuleje w wachaczu dolnym

[Maciek90]

Ponawiam pytanie: Jak sprawdzić "bicie boczne" tarczy? Tak to niby wydaje się ok, bo przy hamowaniu nie czuje drgań na kierownicy.

[Oskar]

Musisz jją zdemontować, tak na pojeżdzie ciężko stwierdzić czy masz zwichrowana tarczę,

jak jest lekko zwichrowana, pomoże przetoczenie na tokarce

[Gość mirekg9]

Maciek i Oskar - jeśli macie/mieliście takie tarcze od wewnętrznej strony tzn. że blokował zacisk, nie chodził jak należy, dociskało klocek, który tarł tylko w jednym miejscu i powodował grzanie. Tutaj postawcie sobie pytanko.... jak mogłem do tego dopuścić, jeśli zawsze na wiosnę oraz przed zimą robię przegląd hamulcy i wszystko rozruszam? a czasami i trzy razy, bo jeszcze przed wyjazdem na urlop....

 

Maciek - Na samochodzie tarczy nie sprawdzisz, gdyż przykręcona jest tylko na małą śrubkę - która właściwie ma nam tylko pomóc przy zakładaniu koła, aby tarcza nie obracała się na piaście. Tarczę musisz wprowadzić w ruch, czyli na samochodzie tego nie zrobisz. Tylko tokarka. a przy okazji jak się da, to można i przetoczyć. Krzywą tarczę najbardziej a wręcz na pewno czuć przy hamowaniu. Jak pisał Oskar, sprawdż tuleje!!!!!

Edytowane 27 Lutego 2012 przez mirekg9

[Oskar]

Maciek i Oskar - jeśli macie/mieliście takie tarcze od wewnętrznej strony tzn. że blokował zacisk, nie chodził jak należy, dociskało klocek, który tarł tylko w jednym miejscu i powodował grzanie. Tutaj postawcie sobie pytanko.... jak mogłem do tego dopuścić, jeśli zawsze na wiosnę oraz przed zimą robię przegląd hamulcy i wszystko rozruszam? a czasami i trzy razy, bo jeszcze przed wyjazdem na urlop....

Zawsze miałem proste tarcze i nie miałem problemu z zaciskiem, jesli miałem bicie na kierownicy podczas hamowania to tylko z powodu że: było zle wyważone koło bądź była krzywa felga lub były wybite tuleje wahacza dolnego...... przy wymianie klocków, profilaktycznie sciagam tarcze i sprawdzam czy sa ok.

[Gość mirekg9]

Na początku swojego tekstu, /bo to miałem na myśli/ to ja wypowiadałem się do Twojego postu #284, gdzie pisałeś...".....Ja wymieniłem z tyłu ostanio tez tarcze, od zewnętrznej wygłądały ok. od środka juz byly "poorane" siedziały od nowości, tak wiec zmieniłem na nowe plus nowe klocki...." , więc nie dziw się, że tak napisałem. Przez trzy lub cztery miesiące nie sposób tak "przeorać" tarcz.

[Oskar]

Tak tarcze z tyłu miałem od nowości i po 190 tys. nadszedł czas je wymienic, tak wiec dokladnie 8 lat zajelo to mojej P12,

[RAAAD]

Czyściłem sobie klocki z tyłu tak po prostu miałem chwile czasu.

Mam za jakiś czas klocki z tyłu do wymiany i takie pytanie.

Pytałem w sklepie o klocki i firmy Trw,RH, Ate.Ceny sa od 95-105.

Jakie byście polecili.

Myślę o Ate z tych co podałem.

[Oskar]

Ja polecam klocki Ashika http://www.petrocar.com.pl/pl/p/Klocki-Przod-Nissan-Almera-N16-Primera-P11-WP11-50-01-179/32313

RH strasznie pylą i piszcza przez ok. 2 tys.km, ATE jak ATE moim zdaniem, przereklamowane

[Gość mirekg9]

Ja swego czasu na tył założyłem klocki, które wchodzą na rynek i są stosunkowo mało znane /co dla niektórych/ firmy DENCKERMANN. Przejechane mam na nich ok 15 tyś. mało zużyte, nie brudzą, nie piszczą, nie hałasują. Jak na tył, gdzie jest 30% hamowania, to pięknie się kręci przy zaciągniętym ręcznym. - Ale nie koła!!!!

Edytowane 4 Marca 2012 przez mirekg9

[Maciek90]

Ja swego czasu na tył założyłem klocki, które wchodzą na rynek i są stosunkowo mało znane /co dla niektórych/ firmy DENCKERMANN. Przejechane mam na nich ok 14 tyś. mało zużyte, nie brudzą, nie piszczą, nie hałasują. Jak na tył, gdzie jest 30% hamowania, to pięknie się kręci przy zaciągniętym ręcznym. - Ale nie koła!!!!

Kupiłem tej samej firmy wahacze górne, narazie ok. Jak byłem w tym sklepie to większość towaru to klocki hamulcowe, więc muszą dobrze schodzić. Ja na tył teraz dałem też jakąś nowa firmę alpha klocki i tarcze i nawet nie piszczą i tak nie pylą.

[RAAAD]

Klocki deckermanna mówił mi około 50-65 zł już nie pamietam dobrze .

Napisz Mirekq9 ile płaciłeś za swoje

 

Tarcze jak zaglądałem na allegro to od 70 zeta w góre za szt. Ale narazie bede tylko klocki wymieniał. Tzn za jakiś czas.

Napisze jakie kupiłem .

[Maciek90]

RAAD tylko co do tarcz to zwróć uwagę na rozmiar ja np. miałem 280mm, a niektóre primy miały 257 mm.