Kącik oponiarski. Letnie, zimowe. Tu i tylko tu:

[Tomaszek]

W zimowych oponach taksamo wiek gra dużą role bo tam jest potrzebna elastyczna guma a z wiekiem guma twardnieje ale 2003 powinno ci w tym sezonie posłużyć

Z mojego doświadczenia 10lat jeżdże na zimowych moge dodać że trzymają dobrze do połowy max zużycia

[Adams]

Hmmmmm.... no to sam juz nie wiem czy sie w nie pchac czy nie wydac troche wiecej i nie kupic czegos nowszego... Jednak z drugiej strony tak moge ze spokojnym sumieniem troche je przykatowac jak sie sucho zrobi :>

[Tomaszek]

Jeśli mają dużo bieżnika to bież śmiało bo nówki 17 to koszt że hej

[Adams]

Mozliwe ze znalazlem lepsze na innej aukcji, zreszta chyba przejade sie w weekend do lokalnego serwisu ogumienia i moze tam sie cos znajdzie

pzdr!

 

btw. przypomnialo mi sie ze czytalem gdzies ze w niemczech opony /nowe/ maja byc sprzedawane jako "gorsze" jezeli ich wiek przekracza... 10 lat

[Gość Willow]

Witam Panów!

Wiem, że przed nami jeszcze jesień, ale zaraz przyjdzie zima, i żeby nie zaskoczyła mnie jak zwykle drogowców, postanowiłam się do niej przygotować. W końcu o garderobę trzeba dbać :030:

Oczywiście chętnie poczytam o zimowych doświadczeniach osób, które pierwszą zimę z NOTE'kiem mają już za sobą - z góry dziękuję :!:

 

Moje autko jeździ aktualnie na oponach 185/55 R16 na aluminiowych felgach.

Czy jest sens kupować cały komplet kół zimowych, tzn. poszukać stalowych felg?

Co do opon, to znalazłam tylko w tym rozmiarze Pirelli SnowControl 185/55R16 87 T XL i Continental ContiWinterContact TS810 185/55R16 87 T XL - doświadczył ktoś ich? Czy spotkaliści jeszcze inne pasujące?

 

Pozdrawiam serdecznie, Willow

[Tomaszek]

Moje autko jeździ aktualnie na oponach 185/55 R16 na aluminiowych felgach.

Czy jest sens kupować cały komplet kół zimowych, tzn. poszukać stalowych felg?

Co do opon, to znalazłam tylko w tym rozmiarze Pirelli SnowControl 185/55R16 87 T XL i Continental ContiWinterContact TS810 185/55R16 87 T XL - doświadczył ktoś ich? Czy spotkaliści jeszcze inne pasujące?

 

Te zimówki są z wyższej półki cenowej więc nie śmigałem na takich ale ContiWinter to B.dobre gumy

Jeżeli chcesz jezidzić dłużej niż jedną zime to WARTO mieć dwa komplety kół pisze to z doświadczenia 10 letniego z zimówkami

Przeanalizuj ceny to znaczy jak wyjdzie taniej chyba że kasa nie gra roli :one: ale tak

185/55/16 opony +felgi a zamieniłbym je na 185/65/15 różnica w wysokości to 1.8% czyli nie wiele a wybór opon w tym rozmiarze jest nieograniczony i felgi tańsze

opona 185/55/16 to 1szt. 380zł a 185/65/15 to od 160zł w promocji w wzwyż sirednio 220zł

więc gra jest warta świeczki :one:

[Gość Willow]

Przeanalizuj ceny to znaczy jak wyjdzie taniej chyba że kasa nie gra roli :one: ale tak 185/55/16 opony +felgi a zamieniłbym je na 185/65/15 różnica w wysokości to 1.8% czyli nie wiele a wybór opon w tym rozmiarze jest nieograniczony i felgi tańsze

opona 185/55/16 to 1szt. 380zł a 185/65/15 to od 160zł w promocji w wzwyż sirednio 220zł

więc gra jest warta świeczki :one:

 

Dziękuję za sugestie - rozważałam zmianę kół na mniejsze na zimę,bo nie udało mi się niestety jeszcze znaleźć stalowych felg 16" dedykowanych do NOTE

Ze specyfikacji wynika, że rozmiarowo pasować będą opony 175/65R15 lub 185/65R15 (felga 15x5,5) i 185/55R16 (felga 16x6).

Zrobię rozeznanie i ... idę na zakupy :diabel2:

[Tomaszek]

Dziękuję za sugestie - rozważałam zmianę kół na mniejsze na zimę,bo nie udało mi się niestety jeszcze znaleźć stalowych felg 16" dedykowanych do NOTE

Ze specyfikacji wynika, że rozmiarowo pasować będą opony 175/65R15 lub 185/65R15 (felga 15x5,5) i 185/55R16 (felga 16x6).

Zrobię rozeznanie i ... idę na zakupy :diabel2:

 

175/65/15 na 100% nie pasują będą sporo mniejsze :!:

a na zimę lepsze są wyższe bo masz większy prześwit pod autem nie haratasz tak spodem i 185/65/15 są o 1.8% wyższe czyli idealne :one:

[Gość bastek1]

Będąc już w temacie zimówek, zamierzam teraz kupić opony na zimę korzystając z niższych cen - zastanawiałem się nad Dębicami Frigo 2 za 180 zeta z tamtego roku, ale ostatnio znalazłem nieużywane Dunlopy tyle że z 2003 roku za 150 złotych. Wcześniej słyszałem, że guma w zimówkach z czasem twardnieje i nie spełnia już swojej funkcji (tak miałem na wcześniejszych oponach, które po 3 sezonach miały jeszcze piękny bieżnik, ale trzymały się już drogi bardzo marnie). A tu gość od Dunlopów mówi, że gdy opony są przechowywane zachowują swoje właściwości nawet przez 5 lat. Czy to prawda, bo jeśli tak to będe miał duży dylemat co zrobić?

 

podobne mam wątpliwości.

w jednym ze sklepów znalazłem goodyear ultragrip z 2005 roku za 130 zł oraz pirelli carving z 2005r za 135

. w tej cenie to mam do wyboru nowe dębice frigo, jakies kormorany, daytony,matadory,barum polaris,sava eskimos

co lepiej? nową czy starszą ale wyższej klasy?

500 zł to górna granica. rozmiar 175/70/R13

[Gość mitch]

A ja po użytkowaniu zarówno używek jak i nówek zdecydowanie wolałbym (o ile oczywiście finanse pozwalają) kupić nowe, choćby gorsze, niż używki. Do swojego miśka kupiłem 4 nowe dębice frigo 2 za 145 pln za sztuke (185/65/R14) z opony.com.pl z 35 tygodnia (czyli z przełomu sierpień/wrzesień) 2007 roku. Jakby nie było, czas nie wpływa pozytywnie na opony, niezależnie od sposobu przechowywania. I co z tego, że kupiłbym 2-3 letnie powiedzmy Dunlopy (o których i tak nie mam najlepszego zdania) czy Continentale za 100 pln za sztukę? Czy zaoszczędzenie tych 200 pln na komplecie opon jest takim wielkim argumentem? Zakładając, że przeciętnie przejeżdżam 3 sezony na oponach, na rok wychodzi 66 pln więcej za nową Dębicę. A po 3 sezonach moja Dębica będzie miała 3 lata, a używki 5-6 lat. A to już trochę sporo jak na oponę, zwłaszcza zimową. Sporo jeżdżę w trasie i sam komfort psychiczny jest dla mnie wart tych 200 pln. I zgadzam się z niezbyt popularną opinią, że jak kogoś nie stać na utrzymanie samochodu, to niech korzysta z transportu publicznego. Ja jakoś jeździłem kiedyś regularnie Polskim Expressem do Płocka i żyłem. Więc da się

[Gość bastek1]

tak, tylkoże te opony, o których piszę są nowe, nie używki. nowe, które poleżały 2 lata.

kupiłem wczoraj.

[Fer]

Rozglądam się za jakimiś oponkami letnimi i raczej szukam na allegro jakiś fajnych używanych, ale trudno mi się zdecydować na jakiś konkretny model/firme. Ostatnio kupiłem Dębice Furio nowe na tył i sprawują się fajnie i nic złego nie mogę na nie powiedzieć, ale opony na przodzie domagają się.

 

Przeszukałem aukcje i tak na oko wyszukałem takie:

 

Goodyear HydraGrip

 

FIRESTONE Firehawk 690

 

CONTINENTAL SPORT CONTACT

 

GOODYEAR EAGLE

 

FULDA Y 3000

 

CONTINENTAL CONTIECOCONTACT

 

Całkowicie nowe opony Michelin PILOT EXALTO - http://moto.allegro.pl/item253373036_nowe_...55_15_nowe.html

 

 

Nie wiem na co się zdecydować, nie zależy mi żeby opona była cicha, ważne by miała dobre trzymanie w zakrętach i na suchym i na mokrym, opony by były na przedniej osi która nie jest napędzana.

[Gość mitch]

miała dobre trzymanie w zakrętach i na suchym i na mokrym, opony by były na przedniej osi która nie jest napędzana.

O jasny gwint. Takie rzeczy tylko w erze A tak serio, nie powiedziałeś w jakim zakresie cenowym. opony.com.pl i przejrzyj opinie z małą poprawką na ekstrema. Ja polecam jak zwykle fińskie Nokiany, są nie-do-za-je-ba-nia jeśli chodzi o jazdę po mokrym i w głębokich kałużach, ładnych kilka razy uratowały mi życie. Zarówno letnie i zimowe są rewelacyjne. Letnie mam NRHi i w przyszłym roku kupuję prawdopodobnie Nokian V, a zimówki mam model "W".

[Fer]

Tyle że nowych raczej narazie nie kupie, wiem słyszałem że Nokiany są dobre, ale narazie nie. Jeżeli nowe to półka najniższa czyli max 250zł/szt za 205/55/15 ale nowych praktycznie nie ma w tej cenie, potem 205/50/15 są nawet od 213 - Dębica Furio, ale to koszt prawie 450zł z założeniem i wyważeniem. Aktualnie mam na oku używane Continental Sport Contact 205/55/15 z 7mm bierznikiem po 75zł sztuka i chyba je wezme bo opona niczego sobie, nie jest stara i ma b. dobry bierznik.

[Fer]

Jka opona ma wiecej jak 4 lata to sobie odpusc

Teraz mam 7-letnie Micheliny z przodu i jeszcze dają rade, do kwietnia na tylnej osi miałem Dębice Passio z 97 roku

 

 

Tak wyglądają te Continentale, pytam gościa o DOT i czy szczelne są, nie mają buł jakiś czy nie są porozcinane. Jak dla mnie wyglądają ok i przy mojej jeździe starczy na conajmniej 3-4 sezony.

 

[Tomaszek]

Ja dorzucę taką ciekawostkę o starzeniu się opon o tuż mam na przyczepce własnej roboty SAM koła z mojej syrenki 155/80/15 są to opony polskie z 88r :!: i dają rade wozić po 1.5t wzrokowo nie są jeszcze tragiczne czyli popękane itd.

a dla przykładu negatywnego mam na suzuki żony opony z 2003r bodajże dunlop i guma na nich wygląda tragicznie wzrokowo są dużo starsze zniszczone i popękane od tych z syrenki oczywiście poszły już do kosza mimo że jeszcze jest na nich bieżnik :/

[Gość Gotrek]

Nie wiem czy było o tym pisane, nie znalazłem w każdym razie, ale co myślicie o oponach bieżnikowanych, nie mam kasy a opony trzeba kupić :/

 

np. http://moto.allegro.pl/item256699391_175_6...hit_od_ss_.html

[Gość Gotrek]

Hmm różne są opinie, ale czy warto ryzykować wypadek?

[Gość Gotrek]

Ciężko znaleść Ale postaram się, dzięki za radę Bombel

 

 

Co o tych myślisz?

http://moto.allegro.pl/item257019274_opony...odsprzedam.html

[Gość latet]

Witam,

 

Założyłem dziś zimówki (wiem, że wcześnie, no ale tak wyszło), które dostałem za darmo od dealera Nissana, w ramach pewnego specyficznego pakietu indywidualnego, że tak powiem.

 

Darowanemu koniu się w d*pę nie zagląda, więc się nie przejmowałem, tym że są to dwie różne pary - roczne Fuldy w bardzo dobrym stanie oraz starsze i nieco starte Continentale.

 

Ale nie w tym rzecz.

Zakładam je dziś, wyjeżdżam na drogę i szok! Piski i jęki. Przy najmniejszym hamowaniu pisk i szalejący ABS. Do tego bardzo odczuwalna utrata mocy.

Ciśnienie ok, 2,5 atm.

 

Co jest grane?

To nie jest mój pierwszy samochód (trzeci) i nie pierwsze opony zimowe, ale czegoś takiego nigdy nie miałem.

Może ma wpływ, że jest dziś dość ciepło (15 C) no ale nie raz mi się wiosną zdarzało jeździć przy większych temperaturach na zimówkach i takich efektów nie było.

 

Aż się boję jeździć. Nie wiem co będzie na deszczu.

Nie wiem na ile to normalne i moje panikowanie, a na ile jest problem z tymi Fuldami.

 

Nie wiem, może lepiej kupic jakieś sprawdzone zimówki? Co ew. polecacie?

 

Dzięki,

 

latet

[Gość nouuej]

Nie ryzykowałbym,

kup porządne goodyeary lub nokiany. Komplet i tak będzie taniej kosztował niz naprawa blachy. A już na pewno komplet takich samych !

[Gość notek]

Założyłem dziś zimówki (wiem, że wcześnie

 

Wcześnie jak wcześnie - jutro ma być jeszcze ładnie, ale pod koniec tygodnia zapowiadają... śnieg (na krótko, ale jednak).

Sam poważnie rozważam zmianę.

 

są to dwie różne pary

 

To akurat nie problem.

Ciśnienie ok, 2,5 atm

 

A takie masz mieć? U mnie dla 185/65-15 ma być 2,3/2,1 (tył).

 

pisk i szalejący ABS. Do tego bardzo odczuwalna utrata mocy.

 

Po części to normalne, bo... jest ciepło. Zimówka miękka z zasady, dodatkowo mięknie w wysokiej temperaturze.

Mniejsza moc, bo większe opory toczenia i - ponownie - miękkie opony.

Ochłodzi się, to się polepszy - ale...

Jeszcze pytanie jaką masz datę produkcji tych opon - kod DOT na boku opony?

Ponadto - Fuldy to półka budżetowa, więc jakichś rewelacji się nie spodziewaj, choć nie mówię, że to opona zła.

 

Co do mnie - jeżdżę na GY UG7 i szczerze polecam. Ale tania to ona nie jest.

[Gość latet]

Wg tabliczki na samochodzie - mam mieć 2,5 atm. z tyłu i z przodu.

Kiedyś, jak była ta afera że złe podano tam ciśnienia, to sprawdzałem swój numer nadwozia i w moim przypadku - wszystko się zgadzało.

 

Fuldy są rocznik 2006 i bieżnik praktycznie jak nowy. One oczywiście poszły na przód.

Z tyłu są Continentale - ponoć 2001, choć mi się wierzyć nie chce, że takie stare - nie wyglądają źle, choć o wiele gorzej niż Fuldy.

Ale to co piszczy, kwiczy i ślizga, to oczywiście głównie przód, więc nowe Fuldy.

 

W Yarisie mam letnie Fuldy i o ile na suchym asfalcie są spoko, to na deszczu - po prostu tragedia śliskości.

 

Letnie w Notesie miałem od nowości Bridgestone'y i subiektywnie oceniam je bardzo wysoko.

 

P.S.

Nigdy nie mogę pojąć, dlaczego zimowa opona w wyższej temperaturze staje się bardziej śliska, skoro mięknie?

 

latet

[Gość notek]

Kiedyś, jak była ta afera że złe podano tam ciśnienia,

 

Bo w Notkach to jest delikatnie mówiąc... porąbane.

Generalnie trzymaj się tego co na tabliczce i wg VIN (to raczej to samo).

Co do daty produkcji - sprawdź kod DOT z boku opony. Przy okazji sprawdź czy masz indeks prędkości T czy - mam nadzieję, że nie - Q (jeszcze miększe)?

Bridgestony fabryczne to też póła... budżetowa Tyle że lepsze od Dębic i tym podobne - ale to jednak półka budżetowa (chyba że masz Turanzy lub Potenzy - ale stawiam, że nie).

Tak czy siak - stawiam na opony (Fuldy): podjedź, jeśli masz możliwość - do jakiegoś warsztatu gumiarskiego, niech Ci pożyczą na małą przejażdżkę inne: stawiam, że będzie lepiej.

Każda opona zimowa mięknie pow. 7-10'C - wydłuża się droga hamowania, gorsze trzymanie nawierzchni, ślizga się, przez to że jest miększa.

Tyle że każda opona to inna opona: inny bieżnik i mieszanka - przez to inne zachowanie.

Na swoich UG7 jadąc nawet 180-190 km/h - nie piszczą.

Dla pewności zamień tył z przodem - zobaczysz czy coś się zmieni: bo jeśli np. zaczęły by piszczeć każde inne opony prócz Fuldy - to może być kwestia geometrii, ale nie sądzę...

[was79]

Co do Twoich zimówek to mocno podejrzane, żeby takie odgłosy dawały, zeszłą zimę mykałem na frigo i nic takiego się nie działo, a zima była różna. Chyba najlepsze to spróbować zamienić tak jak pisze notek i się wtedy okaże co i jak.

Tej zimy za radą jeżdżących na GY wypróbuje UG+, ciekawe jak będzie się jeździło