Patrolowcy z W-wy i okolic łączcie się

[alkaspaw]

z wielką przykrością stwierdzam że niestety nie zdążę poskładać autka mały przeglądzik oleje itp totalny chardkor ale to na pewno nie ostatnia niedziela

[Katrinka75]

ojej! Dlaczego popsułeś swoje autko Uzupełniaj brakujące elementy, płyny i dawaj na Zegrze Navarra na pewno jest spragniona jazdy w terenie...

[Gość Jankes30]

Mam nadzieje ze moj parch wytrzyma... nie zdzylismy sie jeszcze do konca poznac... )))

[Gość opacinski]

Bardzo żałuję, że nie jestem " patrolowcem" ale tak czy inaczej gorące pozdro dla przesympatycznej Kasi- Katrinki 75/ miałem sposobność poznać :hug:/

B.

[Katrinka75]

29.01.2011

Witka Borys dzięki za pozdrawiasy i wzajem odsyłam do Ciebie Jak tam zimowe kaloszki? Spisują się?

Z nami nie tylko Parchy jeżdżą wszyscy inni też mile widziani, tylko trochę daleko masz do nas ale kto wie, może jakoś latem nad morzem się spikniemy Jeszcze raz pozdo

....................................................................................................................................................................................................................................................

30.01.2011

 

Hejka, dzisiaj odbył się wypadzik na traskę w okolicach Narwii. Było kompletnie na azymut z GPSem w rączce przewodnika Krzysia z Szanty z Moniką za kierownicą Wrangla. Dostarczyli nam niezłych wrażeń i mam nadzieję że wszyscy dobrze się bawili. Czasowo zeszło się do wieczora i głodni (po ciemaku) zjechaliśmy do Szanty na pyszne żarełko. Dziękuję kolegom z Patrola Y61 z Wa-wy za przyjechanie z drugiej strony miasta (zrobili mi miłą niespodziankę), dzięki za wspólną zabawę. Oprócz nas byli też: LR, dwa Jeepy Wrangi, Jeep Grand ZJ, Suzuka i my czyli dwa Parchy GR.

Foty i filmiki niebawem, jak się obrobię Mój Parch już umyty i gotowy na tygodniowe bycie bulwarem

 

Pozdro,

 

Kasia

Edytowane 30 Stycznia 2011 przez Katrinka75

[patrolY61warszawa]

Ja również dziękuję wszystkim za zabawę, szczególnie Kasi za skoordynowanie całego zamieszania.

Jakimś cudem tym razem nic nie urwałem, nie wgniotłem ani nie zatopiłem :-)

Co prawda za diabła nie wiem gdzie byliśmy ale było bardzo przyjemnie.

Przejechałem (raczej zostałem przeciągnięty) przez miejsca w których powinienem był zostać na amen, zmieściłem się na mostkach z których wystawałem na boki - jednym słowem czego chcieć więcej?

Opony wielosezonowe okazały się być zgodnie z nazwą do niczego i właśnie za to je lubię!

Pozdrawiam i do miłego zobaczenia :-)

[Katrinka75]

Oto kilka fotek z nad Narewki

 

http://picasaweb.google.com/Katrinka75/WypadzikNadNarewZGPSem30012011#

 

i filmik: http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/a/u/2/h05rznF7vYM (patrolek daje radę tam gdzie inni toną - se poszalałam )

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/a/u/1/0sgoFSZh9mU

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/a/u/0/BNeoUEhXpSU (pseudo mostek)

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/4/5iZm0SdJ7eg (niektórzy ugrzęźli)

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/3/gxeuKBf_WpA

 

Pozdrówki dla Wasz

 

ps. sorrki za jakość filmików, kamerka z decathlona kręci filmiki w słabej jakości

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez Katrinka75

[Gość QbaKJ]

Przejechałem (raczej zostałem przeciągnięty) przez miejsca w których powinienem był zostać na amen

Aj tam aj tam! Przejechałeś miejsca, gdzie dużo lżejsza suka wkleiła, nie mówiąc już o kiepskim dniu Łukasza (biały LR). Ja tam byłem pod wrażeniem; bo udowodniłeś, że liczy się przede wszystkim determinacja kierownika, a nie opony, lift, moc silnika itp.

[alkaspaw]

super wy utaplani w błotku a ja w oleju ale na następny raz będę gotowy pozdro

ps. fajne filmiki

[patrolY61warszawa]

Jestem dumnym posiadaczem aparatu fotograficznego, który dostałem w ramach programu lojalnościowego od jednego z operatorów gsm :-)

Jaki klient taki aparat... jaki klient takie zdjęcia chciało by się powiedzieć... :-))

Ale co tam! Zawsze to miła pamiątka :-)

[Katrinka75]

To co koledzy od Patroli (i nie tylko), robimy coś w nadchodzącą sobbotę 12-go ?

[alkaspaw]

To co koledzy od Patroli (i nie tylko), robimy coś w nadchodzącą sobbotę 12-go ?

toć możem

[Katrinka75]

Mili koledzy! Co sie z Wami dzieje? Straszą zimą ale idzie wiosna!

Proponuję w sobotę (12.02) zebrać się w grupkę o godz. 11.00 na stacji Shell przy ul. Płochocińskiej jadac z Wa-wy w stronę Nieporętu. Stacja jest po lewej stronie. Pojedziemy się pokręcić na pobliską piaskarnię i potem przez Szante na żwirownię pod Serock. Bedzie jeszcze kilka innych fajnych autek. Pamiętajcie: nie ważne czym ważne z kim się jeździ, oczywiscie ja najbardziej lubię moim Patrolem

Zapraszam na spotkanie i jazdkę w sobotę

Pozdro,

 

Kaśka

[alkaspaw]

obecny

[Katrinka75]

Uwaga! Ze względu na zmianę trasy - spotykamy się jutro o godz 10.00 w Szancie i stamtąd jedziemy gdzieś na Modlin będzie błotko

pozdrawiam,

Kasia

Edytowane 11 Lutego 2011 przez Katrinka75

[alkaspaw]

było zajefojosko urwany stopień na zderzaku i ramki od tablic rejestracyjnych pogięte osłony ale dały rade :rolleyes:a po wszystkim wygonili mnie z myjni bo tam można myć tylko czyste auta pie...sk....:devil:nie tankujcie na Orlenie w Wołominie :angry:pozdro dla wszystkich no i dawajcie fotki

 

było zajefojosko urwany stopień na zderzaku i ramki od tablic rejestracyjnych pogięte osłony ale dały rade :rolleyes:a po wszystkim wygonili mnie z myjni bo tam można myć tylko czyste auta pie...sk....:devil:nie tankujcie na Orlenie w Wołominie :angry:pozdro dla wszystkich no i dawajcie fotki

https://picasaweb.go...aUaw&feat=email

Edytowane 12 Lutego 2011 przez alkaspaw

[Katrinka75]

Sprawozdanie: było fajnie i błotnisto, wyjechaliśmy z Szanty ok 10.30 a wróciliśmy ok. 14.30 oto kilka fotek z dzisiejszego dnia: https://picasaweb.google.com/Katrinka75/Serock12022011# jeździliśmy tu i tam w okolicach Serocka i Łachy. Towarzystwo było jak zwykle mieszane (Patrole, Navara, Jeepy, Suzuka) szybko się zintegrowaliśmy. Gościliśmy nowych kolegów w Gelendach, nieźle robią w terenie był wśród nich dzielny Wolf, który radził sobie świetnie mimo że ma maleńkie serduszko w stosunku do swojej masy ale nie poddawał się (marzy o przeszczepie-powodzenia i wzmocnienia ).

Mam nadzieję że wszyscy dobrze się bawili i ujeździli, jak obrobię filmiki to dorzucę.

Straty: zgubiłam w błocie jakąś osłonę spod auta, sama się wyeliminowała więc raczej nie jest potrzebna muszę pomyśleć czym ją zastąpić

 

Pozdro,

 

Kaśka

Edytowane 12 Lutego 2011 przez Katrinka75

[alkaspaw]

widziałaś fotki Puchatego z gelendy co mu się przydarzyło ? straszny niefart

[Katrinka75]

widziałaś fotki Puchatego z gelendy co mu się przydarzyło ? straszny niefart

Widziałam i byłam tam, co prawda już po wypadku ale tak. Niefart to by był gdyby tą kobitę koło trafiło i skasowało na amen. To że koło mu odpadło i przeleciało na drugą stronę ulicy, wpadając na przystanek i uderzając kobietę, było wyjątkowo pechowe. Ale cóż wypadki się zdarzają a ona nie miała dzisiaj farta, a może miała. Trudno ocenić. W każdym razie reasumując nie skończyło się najgorzej. A swoją drogą jak tu ufać mechanikerom od zmany kół włosy się jeżą...

 

Kilka filmików z wczoraj :

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/0/2Jsy8hgMpws

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/1/g92unVVWXKk

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/2/YexDQXcOK3g

http://www.youtube.com/user/Katrinka75?feature=mhum#p/u/3/lDjZWgIfcRE

Fotki:

https://picasaweb.google.com/Katrinka75/Serock12022011#

 

pzdr,

K.

[patrolY61warszawa]

Sporo było urwań na tym wyjeździe :-)

 

W załączeniu zdjęcia do wstawienia na allegro z opisem:

"...nic nie stuka, nie puka, zadbany, nie jeżdżony w terenie" :-))

 

Lub:

Właścicielem był lekarz, solidny niemiecki samochód.

Bardzo niezawodny, w komplecie wielki lewarek i zapasowe śruby do koła.

Mały przebieg, bo większość czasu jeździł na lawecie...

Historia pojazdu do sprawdzenia na komisariacie. :-)

 

A tak przy okazji polecam się pamięci jeśli chodzi o sprawdzonego dostawcę porządnych osłon do podwozia Y61 z okolic Warszawy, moje plastikowe wszystkie pourywałem :-)

[alkaspaw]

Sporo było urwań na tym wyjeździe :-)

 

W załączeniu zdjęcia do wstawienia na allegro z opisem:

"...nic nie stuka, nie puka, zadbany, nie jeżdżony w terenie" :-))

 

Lub:

Właścicielem był lekarz, solidny niemiecki samochód.

Bardzo niezawodny, w komplecie wielki lewarek i zapasowe śruby do koła.

Mały przebieg, bo większość czasu jeździł na lawecie...

Historia pojazdu do sprawdzenia na komisariacie. :-)

 

A tak przy okazji polecam się pamięci jeśli chodzi o sprawdzonego dostawcę porządnych osłon do podwozia Y61 z okolic Warszawy, moje plastikowe wszystkie pourywałem :-)

 

dobre dobre z tym allegro jak masz te stare osłony(jeśli coś z nich zostało) to mogą posłużyć za szablon do zrobienia aluminiowych arkusz 5mm PA6 wystarczy ci na całe auto

u mnie tylko reduktora się lekko zwichrowała

[Katrinka75]

dobre dobre z tym allegro jak masz te stare osłony(jeśli coś z nich zostało) to mogą posłużyć za szablon do zrobienia aluminiowych arkusz 5mm PA6 wystarczy ci na całe auto

u mnie tylko reduktora się lekko zwichrowała

A moja osłona leży gdzieś w podserockich błotach i płacze ale nie będę jej już chyba szukać na wzór

 

Właścicielem był lekarz, solidny niemiecki samochód.

Bardzo niezawodny, w komplecie wielki lewarek i zapasowe śruby do koła.

Mały przebieg, bo większość czasu jeździł na lawecie...

Historia pojazdu do sprawdzenia na komisariacie. :-)

[patrolY61warszawa]

alkaspaw - super za informację, odezwę się do Ciebie na dniach w sprawie szczegółów i chętnie wysłucham podpowiedzi :-)

Kaśka, ja mam większość tych pourywanych elementów na wzór to jakoś się wykombinuje komplet.

Błoto z podwozia wyrąbywałem (dosłownie) siekierą ale i tak nie dałem rady wszystkiego usunąć - muszę oblachować cały spód bo oszaleję :-)

Powoli dochodzę do siebie i popodczepiam dodatkowe zdjęcia.

[alkaspaw]

damy radę ale osłony muszą mieć i tak dużo dziur ze względu na wentylację wagę no i co nas naj bardziej interesuje mniejszy efekt przyklejenia się do błota niż pełna blacha

moje są dziurawe jak ser i spełniają swe zadanie w 100% przy tak długich rozstawach osi to konieczność

ja swoich sopli nie skuwam poczekam do wiosny może się więcej nazbiera pozdro

Edytowane 13 Lutego 2011 przez alkaspaw

[patrolY61warszawa]

I tutaj jeszcze dodatkowe zdjęcia od kolegi gelendowego:

 

https://picasaweb.google.com/117715196974693192500/G?authkey=Gv1sRgCMrcm8_lz5yyHA#