Zalety i co lubicie w swoich Primerkach?????

[Gość Kamilos210]

Pewnie

Zaraz moderatorzy nam się przypomną za Off-Topic

[Gość adek89]

hehe no :PP

to wroce do tematu:P denerwuje mnie jeszcze ze szyba pasazera nie jest automatyczna i strzeba caly czas trzymac przycisk zeby sie zamknela/otworzyla

[Gość Mike_83]

racja ale w przypadku niektórych jest to kosmicznie trudne

Wiesz...Dla Ciebie to moze byc proste,a dla mnie pilotaz smiglowca np.Nie mozna tak do tego podchodzic.Jezeli cos umiesz,nie nasmiewaj sie z innych,bo oni tez umieja cos innego

 

[ Dodano: Czw 30 Kwi, 2009 14:48 ]

Jezeli chodzi o Primere,to wkurza mnie podsufitka,ktora zaczyna odlazic przez slonce.Nie wspomne o tapicerce na drzwiach i matowych tylnych lampach+rdzewiejace progi,ogolnie blachy.

[Gość Kamilos210]

nie nasmiewaj sie z innych,bo oni tez umieja cos innego

gdzie tu widzisz że się z kogoś naśmiewam ??

Pisze że dla jednych to jest trudne a dla innych nie to chyba jest proste jedni potrafią to inni coś innego

[Gość michal_gmt]

Większość "wad" już tu została wymieniona. Promień skrętu barki rzecznej, mało schowków, lekko trzeszcząca szyba otwarta do połowy... yyy... Oby tylko takie problemy

 

No dobra... układ kierowniczy mógłby być nieco bardziej komunikatywny, a zawieszenie nieco bardziej "jędrne" (na większym wyboju niemiło "dobija"). No ale to nie jest sportowe autko przecież

[Gość Lamia]

Mike_83 :one: "Serducho" chodzi jak u młodziaka a blachy %&*^#$%^#&&% :kosci:

 

Chce coś z nimi zrobić... Najbardziej razi po oczach próg od strony kierowcy no a potem to delikatnie nadkola...

 

No i znowu boczki mi odpadły z przodu :diabel: :diabel: :diabel:

Poczekam z nimi do zlotu chyba aż przyklei mi je ten co obiecał :diabel: Podobno potrafi fachowo to zrobić :diabel:

[Gość WaldekSP16]

Mam P10 1,6 16V od 2 lat kupiłem ją od klubowicza , poza początkowym zainwestowaniem w chłodnice wody i skraplacz do klimy wszystko ok ( jak na wiek i przebieg 1996r 230tyś km ) Zawieszenie jest twarde ma to swoje dobre i złe strony (wiadomo nasze drogi są jakie są). Silnik 1.6 16V jest troche słaby i głośny na wyższych obrotach. Bardzo na plus są materiały wykończeniowe w kabinie ,wytrzymałe i dobrze spasowane. Korozje progów można chyba przeboleć przy tym wieku bo to chyba jedyne jej ognisko.

[Gość Mike_83]

Korozje progów można chyba przeboleć przy tym wieku bo to chyba jedyne jej ognisko.

Pod warunkiem,ze nie naprawialo sie juz ich 10 razy.

[Gość WaldekSP16]

Pod warunkiem,ze nie naprawialo sie juz ich 10 razy.

Robię pierwsze podejście więc nie jest źle :one:

[Gość wolf1973]

jak na razie nie podoba mi się tylko centralny zamek. a konkretnie konieczność dwukrotnego naciśnięcia przycisku otwierania drzwi. a już brak możliwości otwarcia bagażnika przy włączonym silniku doprowadza mnie czasem do szału :kosci:

[Gość Olaczek]

jak na razie nie podoba mi się tylko centralny zamek. a konkretnie konieczność dwukrotnego naciśnięcia przycisku otwierania drzwi. a już brak możliwości otwarcia bagażnika przy włączonym silniku doprowadza mnie czasem do szału :kosci:

 

Kolego a masz taki guziczek nad przyciskami otwierania szyb? Jak go przytrzymasz to się bagażnik otwiera przy włączonym silniku:)

 

A centralny zamek.... uważam że ciekawe rozwiązanie że najpierw otwierają się jedynie drzwi od kierowcy a następnie cała reszta- co kto lubi:)

 

Jedyne co mi się nie podoba to to że lubi wypić

[Gość wolf1973]

mam ten guzik i gówno działa! zamek wydaje wprawdzie takie dźwięki, jakby się otwierał, ale nic tego... :<

[Gość ronin763]

Większość "wad" już tu została wymieniona. Promień skrętu barki rzecznej, mało schowków, lekko trzeszcząca szyba otwarta do połowy... yyy... Oby tylko takie problemy

 

No dobra... układ kierowniczy mógłby być nieco bardziej komunikatywny, a zawieszenie nieco bardziej "jędrne" (na większym wyboju niemiło "dobija"). No ale to nie jest sportowe autko przecież

michal co Ty do nas rozmawiasz? Titanic mial lepszy promien skretu i wszyscy wiemy jak sie to skonczylo :/

[Sznurek]

Jedyne co mi się nie podoba to to że lubi wypić

hehe samochód nie wielbłąd wypić musi (lekka przeróbka )

 

wolf1973, ja mam p11.144 i jak przytrzymam guziczek chwilkę to słyszę otworzenie bagażnika i jest bajeczka , też mi się podoba te rozwiązanie jak i z otwieram drzwi/

 

 

W moim aucie jako tako wad nie widzę i lubię moje autko, no jedynie części wymienić trzeba te które się kiedyś zużywają więc norma z każdej primery byłem zadowolony i będę

[Gość Kamilos210]

A ja dziś nie polubiłem mojego rozrusznika który właśnie się posypał :<

[Gość Rysiu83]

A ja dziś nie polubiłem mojego rozrusznika który właśnie się posypał :<

 

mój dziś został naprawiony

 

[ Dodano: Czw 14 Maj, 2009 21:19 ]

poza tym nie lubię widoku pogiętego tyłu...ale to tylko do poniedziałku i momentu jak odbiorę od blacharza

[Gość Kamilos210]

mój dziś został naprawiony

Mam nadzieje że mój jutro też zostanie naprawiony

[Sznurek]

Ja swój wreszcie odbieram w sobotę , a nie jeździłem nim już prawie 2 tygodnie , i od razu biorę się za czyszczenie , i wymianę łącznika stabilizatora + wahacz górny

[RAAAD]

Ja zbytnio nie lubie skrzypiacych plastików z przodu tzn na desce rozdzielczej .

Troche mułowaty jak na turbo diesla ale można sie przyzwyczaić do tego.

I mógł mniej spalać ropki ale za to plus że odpala w super duże mrozy.

[truedomel]

A mnie do szału doprowadza brak podświetlenia suwaków przy nawiewach bocznych i centralnych.Niby bzdura ale jest to nie tylko niewygodne ale i niebezpieczne.

[Gość ksawik]

Auto P11 2.0 LPG jako wadę poza promieniem skrętu to hałas powyżej 80 km/h (a szczególnie przy 2-2,4 tys.obrotów) -wymaga wyciszenia - po przesiadce z rovera75 jest rozczarowanie ;]

Twarde jest, ale za to odwdzięcza się precyzyjną trakcją. Ma dobrze dobrany rozkład mas, nie chce być nadsterowne, ani podsterowne.

Najważniejsze jednak czego nie napisaliście a wynika jasno z Waszych wszystkich postów- psują się szczegóły, osprzęt, przełącznik szyby czy żarówka. Najważniejsze elementy pozostają niezniszczalne.

Silnik, głowica, czy ktoś wymieniał uszczelkę pod głowicą? Skrzynka biegów. Elementy doskonale dopracowane, co w nie każdym aucie innej marki jest takie oczywiste.

pozdrawiam

łukasz

[Gość Primera1897]

siema mam primere p 10 1.6 benzyna 90 km i teraz zakupilem p11 2.0 benzyna 115 km i jesli chodzi o miejsce to zdecydowanie p10 da mniej miejsca z tylu od p11:P prowadzi sie je super:P wygodne fotele duzo podrozuje za granice i naprwde jestem zadowolony:P ale w p11 denerwuje mnie wnetrze (plastiki) szczelaja na dziurach i intryguje nie to troche dlatego zakupilem sprzed grajacy w bagarzniku 2000V basu wiec juz nie slychac:D i tez progi bardzo szybko w tych nissanach gnija:( p10 miala w tym problem ze tylnie lamty na bagarzniku jakby plowialy wszystkie p10 mialy ten problem to fabryczne juz:(przelozenia sa za wolne i za slabe chamulce ale tak ogolnie jakis powarznych mankametow nie maja te nissany:P jesli chodzi o zawieszenie to swiene cichutko nic nie stuka:P tylko teraz mam problem w p11 jak dodale gazu to cos mi strzela w przednich kolach na prostej drodze i nie weim co to jest:(

 

siema mam primere p 10 1.6 benzyna 90 km i teraz zakupilem p11 2.0 benzyna 115 km i jesli chodzi o miejsce to zdecydowanie p10 da mniej miejsca z tylu od p11:P prowadzi sie je super:P wygodne fotele duzo podrozuje za granice i naprwde jestem zadowolony:P ale w p11 denerwuje mnie wnetrze (plastiki) szczelaja na dziurach i intryguje nie to troche dlatego zakupilem sprzed grajacy w bagarzniku 2000V basu wiec juz nie slychac:D i tez progi bardzo szybko w tych nissanach gnija:( p10 miala w tym problem ze tylnie lamty na bagarzniku jakby plowialy wszystkie p10 mialy ten problem to fabryczne juz:(przelozenia sa za wolne i za slabe chamulce ale tak ogolnie jakis powarznych mankametow nie maja te nissany:P jesli chodzi o zawieszenie to swiene cichutko nic nie stuka:P tylko teraz mam problem w p11 jak dodale gazu to cos mi strzela w przednich kolach na prostej drodze i nie weim co to jest:(

[Gość Kamilsr20]

Mnie w mojej WP11 denerwuje brak miejsca na nogi kierowcy gdyz mam wrsje Special edition a ona ma na wyposazeniu el fotel kierowcy i po odsunieciu max do tylu mam 190cm wzrostu poprostu prawa noga po 200km chce mi odpasc gdyz musze trzymac ja pod katem dobrze ze to automat to lewa odpoczywa , to co mnie jeszcze denerwuje to roleta bagaznika poprowadzona dosyc nisko co ogranicza wielkosc bagaznika mogliby ja poprowadzic rowno z oparciem kanapy tylniej a nie ponizej

[Gość Dawid_PKP]

no ja nie lubie ze w p10 mojej nie ma szyber dachu reszta ok

[Gość wojczer]

krótko i na temat...RUDEJ!!!!