Chcesz kupić patrola? Masz pytania? Pytaj tutaj

[Katrinka75]

Witaj Przyjacielu,

Byłam w serwisie polecanym na tym forum (http://www.karlowicz4x4.pl/). Serwis ok. Niestety po wstępnej pobieżnej diagnozie ocenili, że autko ma składany do sprzedaży silnik i to za chwilę wyjdzie po niedługiej jeździe. Wymiana silnika jest jak wiadomo drogą imprezą, a sam samochód jest też słono wyceniony. Nie opłaca się, jest mi bardzo przykro, bo spodobał mi się od pierwszego spojrzenia. Przykro będę szukać dalej. Bardzo trudno (jak wiadomo) jest znaleźć auto w dobrym stanie. Ja szukam już ponad pół roku i trafiam same niewypały. Na ten egzemplarz pewnie się ktoś niedociekliwy skusi, bo robi dobre wrażenie.

dzięki za pomocne uwagi,

 

Pozdrawiam,

 

Kasia

 

...co jeszcze ciekawe jak poprosiłam w komisie parę dni temu o książkę serwisową to podobno gdzieś jest, więc poprosiłam żeby przywieźli na przegląd. Dzisiaj dowiedziałam się że gdzieś się zawieruszyła. Więc póki co, nic nie wiadomo o serwisowaniu tego auta...

Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość Tofu]

jestem ciekawy na jakiej zasadzie serwisanci stwierdzili że silnik padnie ????

 

Powodzenia w szukaniu wymarzonego autka fajny tytuł tematu ale co tam

[Katrinka75]

...ja się nie znam fachowo ale stwierdzili że ma w silniku przedmuchy z cylindrów czy coś takiego i pełno silikonu. Tyle załapałam. Najlepszy dowód że po oględzinach na chodzącym silniku i jeździe nie chcieli go brać na kanał i oglądać od spodu, bo stwierdzili ze nie warto. Ja się bardzo zmartwiłam bo zakochałam się w tym autku od dosłownie pierwszego wejrzenia.

pozdro

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość szczureczek]

Tak bywa, lepiej odpuścić niż się napalić i mieć dodatkowe koszta ( a silnik to niemały koszt )... Znalazłem, że w Wa-wie stoi to autko, może wrzuć link z komisu dla przestrogi i straty czasu dla innych co poszukują. No i komis należy szerokim łukiem omijać jak tak postępuje. Zaczyna się robić jak w Niemczech, nie jego auto, on nic nie wie kolega wstawił z innego komisu

 

Wiesz znam 2 mechaników co na słuch bez podłączania kompa wiedzą co autku dolega. A tu widzę poważną firmę, która Patrole zna na wylot.

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez szczureczek

[Katrinka75]

W mojej ocenie chłopak z komisu nic nie winien , bardzo życzliwy, przyjechał gdzie chciałam. Myślę że sam nie wie co sprzedaje (może jego szef wie). Auto sprowadzone kilka lat temu z Niemiec, podobno w dobrym stanie a tu mało jeżdżone a w terenie podobno wcale. Jeszcze pomyślę co z tym fantem zrobić, może urwę trochę i będzie w razie czego na naprawę, mam blisko bardzo dobry serwis ))

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość szczureczek]

Tyle nie urwiesz, fakt że to 2005 rok jak widziałem, ale chcą blisko 50 koła. Szkoda, że nie ma książki by było wiadome czy wymieniane coś czy nie. Kupuj zawsze auto dla siebie a nie dla chłopaka z komisu mydlenie oczu kobitkom już znam od dawna. Nie obraź się, ale gdyby nie ten serwis to pewnie byś to autko kupiła. Dowiedz się ile wymiana takiego silnka z robotą i co tam jeszcze trzeba porobić abyś była zadowolona i będziesz miała obraz tego auta

[Katrinka75]

Koszty niestety nie małe, wymiana na inny 3ld koszt ok 10tysia plus robocizna 5tysia. Nie przypuszczam żeby mi się udało urwać z ceny dychę. Oczywiście można jeździć póki się da ale jak to los złośliwy może paść w najmniej odpowiednim momencie. Już nie wiem, chyba się poddam i będę szukać dalej, chociaż rynek jaki jest każdy wie...

[Gość szczureczek]

Mądrze piszesz. Lepiej znaleść perełkę i długo latać...

[Katrinka75]

hihihi dzwonili do mnie z komisu że znaleźli książkę serwisową...

[Gość Tofu]

no nietety jak dżiś odebrałem autko to mogę stwierdzić że nie ma dobrych mechaników wygineli tuż pod dinozaurach co do auta to takie koszta silnika ,,,,tz wymiany ja tam rozumiem ze rzadki silnik ale rozbitków i angoli też troszkę choć pewnie to i tak ciagnięte tylko z US ,,, no niestety jak tykała się jakaś ręka tego silnika to chłopaki na serwisie może i mieli racje i dobrze dla Ciebie bo nie wiadomo co tam jeszcze siedzi ,,, troty w moście czy coś

 

mi mechanik upalił ecu ponoć po poprostu padła masa na silniku i spaliło ecu odnośnie czuj temp ,,,, oki odebrałem autko bo mechanik pod 2 uch tyg nic nie pchną i finał taki

że naprawiłem wtyczkę od czujnika temp zamieniłem jego lutowania bo zlutował sygnał z czujnika temp z lambdą a że kabelki mają inne kolory co tam ... i przeregulowałem wolne obroty autko od kopa pali i równo chodzi ,,oprócz tego nie odpowietrzył układu nie dolał oleju do wspomagania ... nie dokręcił węzyków z gazem a no i po trasie mi reduktor zamarzł ,,,ręce opadają a koleś pracował w nissanie ,,,, taka moja dygresja ,,,

 

na temat to nie myśle że swap taki drogi ,,,

[Katrinka75]

O matko i córko!!! co to za mechaniker?! Aż strach się bać. To już lepiej rzeczywiście poznać się na temacie i samemu robić niż w takie partackie ręce oddawać autko. Włosy się jeżą...

Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość szczureczek]

Każdemu trafi się gorszy dzień i jakaś mała wpadka, ale nie takie rzeczy jak piszesz kolego Tofu. Ja jak kupuje auta patrze na markę i odrazu mechanika w pobliżu, gdzie to auto będzie serwisowane i na razie nie narzekam na mechaniorów.

[Niebora]

Koszty niestety nie małe, wymiana na inny 3ld koszt ok 10tysia plus robocizna 5tysia. Nie przypuszczam żeby mi się udało urwać z ceny dychę. Oczywiście można jeździć póki się da ale jak to los złośliwy może paść w najmniej odpowiednim momencie. Już nie wiem, chyba się poddam i będę szukać dalej, chociaż rynek jaki jest każdy wie...

 

 

Kathrinko; Wysłałem Ci wiadomość na priva. Jeśli jesteś zainteresowana zadzwoń. Pozdrawiam. P.

[OFF-ROADER]

O matko i córko!!! co to za mechaniker?! Aż strach się bać. To już lepiej rzeczywiście poznać się na temacie i samemu robić niż w takie partackie ręce oddawać autko. Włosy się jeżą. Ja na szczęście mam nieopodal serwisantów pasjonatów, którzy wiedzą co robią i kochają te samochody od lat.

Dobry wieczór Kasiu

 

jestem ciekawy na jakiej zasadzie serwisanci stwierdzili że silnik padnie ????

Ja sprawdziłem ... a myślę że coś wiem na temat silników 3.0

Silnik złożony na sztukę ... jak już wiecie żaden remont 3.0 jeszcze nikomu się nie udał

Producent nie przewidział nawet tulejowania tych motorów

Patrol ogólnie bardzo ładny ... zadbany

 

Wada silnik ... rozbierany , jakiś sklecany ... złożony na szybko do handlu , zacinająca się skrzynia ...

Bardzo duży przedmuch ... daję mu max 5-10 tyś km życia

Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez OFF-ROADER

[Katrinka75]

Strasznie go żre korozja, pewnie od spodu też nie wygląda najlepiej. Myślę że cenę ma adekwatną do swojego stanu.

Pozdro,

Ja też szukam Patrola i wpadam na miny

Edytowane 8 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Katrinka75]

A witam,

no to śmy się na forum spotkali

szukam ciągle Patrola, może kiedyś znajdę tego jednego jedynego...

 

Kochani, ech trudno,

KUPIŁAM GO

Jest (co tu dużo gadać) fajowy i tyle.

Mam nadzieję że mi nie zrobi numeru i będzie dobrze jeździł.

Jak się baba na coś uprze to koniec

Teraz go opijemy i dopieścimy w szerokim tego słowa znaczeniu ...

 

Pozdrawiam Was już jako posiadaczka Patrolka

Edytowane 18 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość szczureczek]

Pokaż fotki

[Gość expedit54]

Pokaż fotki

 

A to nie jest przypadkiem ten Patrol z forum jeep.org.pl

 

Jakiś chłop tam biadoli że mu żona nóż w plecy wbiła i Patrola pakupiła i że robi lepiej niż KJ hehhe

Edytowane 20 Sierpnia 2010 przez expedit54

[Katrinka75]

To był pierwszy po zakupie wypadzik na pobliską piaskarnię. Załączę inne fotki później. Fajnie się nim jeździ, dobrze pełza po piaszczystych górkach i dołkach. Nic nie stuka, nie puka i ogólnie samochodzik GIT!

Póki co jest jak widać ale jak znam życie niebawem zaczną się drobne modyfikacje

 

A to nie jest przypadkiem ten Patrol z forum jeep.org.pl

 

Jakiś chłop tam biadoli że mu żona nóż w plecy wbiła i Patrola pakupiła i że robi lepiej niż KJ hehhe

 

hihihi tak to ja mojemu chłpinie wbiłam podobno nóż w plecy,

taka ze mnie zła żona , wyłamałam się i kupiłam to co mi się podobuje,

a on biedulek skarży się kolegom na forum jeepa,

dobre...

Edytowane 22 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość szczureczek]

Teraz będzie wiedział w czym jest lepszy patrol od jeep'a , czyli prawie we wszystkim

[Katrinka75]

Teraz będzie wiedział w czym jest lepszy patrol od jeep'a , czyli prawie we wszystkim

 

...nakleiłam na szybę "jeep.org'a" żeby poprawić humor mężu

co prawda to prawda forum jeepa jest fajne i dobrze zorganizowane. Poza tym mają dużo informacji o lekkich wypadach w okolicach W-wy i nie tylko.

W końcu to tak na prawdę jesteśmy jedną rodziną i wszystkie dzieci są nasze

[Gość szczureczek]

Pewnie był warunek że albo naklejka na szybę albo... . Wiem, Jeppniętym się nie przetłumaczy wielu rzeczy hehe...

[Katrinka75]

...

Edytowane 27 Sierpnia 2010 przez Katrinka75

[Gość QbaKJ]

Witam Wszystkich! No to jest Parch w rodzinie, to się tu melduję A wytłumaczyć mi można wbrew pozorom całkiem sporo...

 

Teraz będzie wiedział w czym jest lepszy patrol od jeep'a , czyli prawie we wszystkim

Dobrze mówisz - prawie...

[NUREK MAV]

Ja kupiłem swojego na alle i nie narzekam , a to że mają liczniki kręcone to już standart w PL - jeszcze sie nie przyzwyczailiście..?!