[J11] NissanConnect 2 - aplikacje i nowości

[Gość Andrzej G]

O czym wy piszecie. To czy jest asystent pasa, czy też nie, zależy wyłącznie od zawartości karty, a karta jest przypisana do modelu Connecta, a nie do wariantu wyposażenia auta.

... no chyba, że jestem niedouczony w tej kwestii, co raczej wykluczam

[tz1609]

O czym wy piszecie. To czy jest asystent pasa, czy też nie, zależy wyłącznie od zawartości karty, a karta jest przypisana do modelu Connecta, a nie do wariantu wyposażenia auta.

... no chyba, że jestem niedouczony w tej kwestii, co raczej wykluczam

Przepraszam,mój błąd ,pomyliłem asystenta pasa ruchu z ostrzeganiem przed zmianą pasa

[JACKO29]

Ten się nie pomyli,co nic nie robi.Jak zwał tak zwał,ale dla mnie to NC jest jedno wielkie dziadostwo.

I proszę mnie nie karcić,bo napisałem sam za siebie...DLA MNIE!

[MKa]

OK, wracając do asystenta pasa - tego z nawigacji, nie z pakietu bezpieczeństwa - jest?

 

[colins]

No jest szefie.

 

[MKa]

Szacun!

[Piotr_B]

Jest asystent, a i owszem! Tylko co z tego, skoro mapy są z przed 10 lat! Te nasze connect-y to jedna wielka porażka: mapy archaiczne, oprawa graficzna systemu w stylu Rumuńskim, własne punkty POI wyświetlane ze "standardową" ikoną fotoradaru, itd.

[colins]

Ja natomiast po ostatnich wojażach po naszym pięknym kraju doszedłem do wniosku, że wbudowana navi szczególnie nie znosi naszej ojczyzny.

Bo z powodzeniem objechałem bez większych pomyłek południe Europy, a i po Niemczech dość często śmigam. I wszędzie prowadzi dość sprawnie, natomiast w Polsce gubi się na potęgę.

Morał z tego chyba taki, że na obczyźnie co mieli wybudować, to już dawno wybudowali i w związku z tym nawet te stare mapy dają radę na ich drogach.

Natomiast u nas drogowcy ciągle dłubią w tych asfaltach, zmieniają przebieg jak i oznakowanie dróg i potem ta biedna navi gubi się nawet na autostradach (kiedyś próbowała mnie zmusić do zjazdu z A2 przez zamkniętą bramę awaryjną).

Przestałem jej ufać do tego stopnia, że w trakcie ostatniego wyjazdu na południe kraju używałem jej wprawdzie jako pomocy, ale jednocześnie jechałem palcem po mapie w papierowym atlasie. Dopiero takie połączenie elektronicznej mapy ze skautowską znajomością papierowych map (i stron świata) pozwoliła cieszyć się jazdą.

Bo gdyby zdać się ślepo i jedynie na NC2, to owszem, można dojechać, ale niestety na cmentarz (nogami do przodu).

 

Przy okazji mam radę dla tych, którzy chcą jednak korzystać z wbudowanej nawigacji (ja też chcę mimo jej wad).

Z własnego doświadczenia wiem, że przy dłuższych trasach ta nawigacja jest w stanie ogarnąć drogę dość sprawnie.

Ale jest jeden warunek, a mianowicie taki, że musimy przed jazdą (lub w trakcie) zaznaczyć kilka celów pośrednich trasy. Dopiero wtedy prowadzenie do celu przebiega dość sprawnie i bez pomyłek.

[MKa]

Tak, mapy Europy są OK, ale i tak jednak najczęściej jeździ się po Polsce, a biorąc pod uwagę spore zmiany dróg i rzadkie aktualizacje NC - to u nas ten system to porażka

[Gość Andrzej G]

Rzadkie aktualizacje, to jeszcze "Pikuś". Gdyby chociaż były rzetelne. Karty 25920 4EA0B, oraz kolejna 25920 4EA0C różniły się tylko etykietami - w środku było dokładnie to samo.

W ostatnim czasie skusiło mnie na najnowszą kartę KE288 LCNKE15. Co do sytuacji drogowej nie doszukałem się poważniejszych usterek, natomiast to co większość z nas interesuje - baza fotoradarów zawarta w tej mapie, woła o pomstę do nieba. Nie wiem skąd wzięli ten szajs, ale w tej mapie są jeszcze atrapy fotoradarów, po których nie ma już od chyba 2 lat nawet słupów przy drogach, a dziury po nich dawno zarosły trawą. I to Nissan nazywa nową mapą i życzy sobie ponad 500 zeta

Wiem, że zapewne się powtarzam, ale to tak ku przestrodze ewentualnych nowych nabywców Nissanków, by dobrze się zastanowili, zanim zdecydują się na wzbogacenie swojego wyboru o navi wbudowaną

[MKa]

Raczej wbudowana navi to przykry dodatek do preferowanej przez niektórych wersji wyposażenia

[sph3r3]

Przy okazji mam radę dla tych, którzy chcą jednak korzystać z wbudowanej nawigacji (ja też chcę mimo jej wad).

Z własnego doświadczenia wiem, że przy dłuższych trasach ta nawigacja jest w stanie ogarnąć drogę dość sprawnie.

Ale jest jeden warunek, a mianowicie taki, że musimy przed jazdą (lub w trakcie) zaznaczyć kilka celów pośrednich trasy. Dopiero wtedy prowadzenie do celu przebiega dość sprawnie i bez pomyłek.

 

Włąsnie wróciłem z trasy. Zgadzam się z tobą Collins że trzeba ręcznie wklepywać te punkty pośrednie - inaczej trasa będzie d*piasto policzona. Mało tego - klikajcie punkty pośrednie przy maksymnalnym powiększeniu - ja wczoraj zjechałem na jakieś zadupie , zrobiłem okrążenie po czym wróciłem na tą samą drogę bo kliknąłem punkt pośredni tuż obok drogi w taką polną ścieżkę...masakra....

 

Dlatego najbardziej ufam google maps w fonie - na nim planuje trasę i dopiero potem przeklikuję do NC2...

 

Na marginesie jestem tym bardzo zawiedziony- na reklamowych spotach kierowca siedzi sobie z tabletem w domku, planuje całą trasę, a nastepnie wgrywa ją do auta i śmiga.... gdybym tak mógł bez przeklepywania to by mi wystarczyło bo mam zaufanie do google maps ale nie mam zaufania do kalkulacji trasy w nc2 . Wiem wiem - można sobie punkt przesłać do nc2 z google maps no ale bądźmy szczerzy - nie tego się spodziewaliśmy po aucie za około 100 tysięcy !

[CaptainRandall]

Na marginesie jestem tym bardzo zawiedziony- na reklamowych spotach kierowca siedzi sobie z tabletem w domku, planuje całą trasę, a nastepnie wgrywa ją do auta i śmiga.... gdybym tak mógł bez przeklepywania to by mi wystarczyło bo mam zaufanie do google maps ale nie mam zaufania do kalkulacji trasy w nc2 . Wiem wiem - można sobie punkt przesłać do nc2 z google maps no ale bądźmy szczerzy - nie tego się spodziewaliśmy po aucie za około 100 tysięcy !

 

A wystarczyl prosty mirrorlink i nie byloby klopotu z niczym... Kto i dlaczego wcisnal ta przestarzala jednostke Nissanowi pozostanie tajemnica. Coraz czesciej zadrosnie spogladam na nowego Tiguana gdzie jest Android Auto i mapa wyswietla sie miedzy zegarami. Wiedzialy galy co braly jak to mawiaja, trzeba zacisnac zeby i skladac dalej do skarpety . Za jakie 100k, ponad 120!

Edytowane 30 Maja 2016 przez CaptainRandall

[monika99]

A ja troszke z NC2 troszke na oko zrobilam w ostatni dlugi weekend 2 tys km i nie zgubilam sie, ale nie wiem co jest lepsze NC2 czy moje oko

[CaptainRandall]

A ja wlasnie kupilem uchwyt do telefonu. O ile na dlugiej trasie NC mi nie wadzi tak do jazdy po miescie po zaplanowanej trasie nie nadaje sie zupelnie, zero informacji o korkach, czesto ignoruje zakazy skretu, mysle ze jakbym pokrecil sie po miescie dluzej wyslalby mnie pod prad.

[kiego]

Ja nie narzekam,w porownaniu z nawigacją fabrycznie montowana w oplach to NC jest swietny.Co prawda nie bylem jeszcze w Polsce qq ,ale zaliczyłem juz Francję,Holandię i Hiszpanię bez najmniejszej pomyłki.

[CaptainRandall]

Co czlowiek to opinia. Dla mnie system jest totalnie uposledzony z powodu braku mirrorlink albo androida. Bardzo czesto planuje krok po kroku trase w domu i to NCII sie kompletnie wyklada. W ubiegle wakacje, pomimo wlaczonych tylko drog glownych wywiozl nas na poligon a nie dalej jak 2 dni temu w miescie uparcie wysylal nas na znaki zakazu. To jakas smutna atrapa nawigacji dodana na sile bo akurat zmiescila sie w budzecie. Mysle, ze niejeden z nas wylozylby dodatkowe pieniadze przy zakupie by dostac jakis pelnosprawny, wspolczesny system niz NCII, ktory predkoscia dzialania i elastycznoscia nie dotrzymuje kompletnie kroku prawdziwej konkurencji. I nie mam tu na mysli Opla bo to zadna konkurencja (raz jeszcze przepraszam posiadaczy Opli) tylko np. Skode czy Suzuki (tak, Suzuki ma mirrorlink). Musze teraz czesto wozic corke po miescie na rozne zajecia sportowe i jak zobaczylem dzisiaj gdzie mam dojechac w Sztokholmie na stadion to z miejsca kupilem uchwyt. To nie na moje nerwy uzerac sie z NCII w miescie podziurawionym tunelami jak szwajcarski ser, gdzie jedna pomylka skutkuje wyladowaniem kilka kilometrow dalej niz sie zmierzalo.

[kubalon]

Żadna nawigacja nie jest idealna każda ma jakieś ale i rozsądek każe patrzeć na znaki , przed jazdą na mapę z papieru a jak nie mamy fotopamięci to kartka ołówek i spis głównych celów, navi w QQ nie jest najgorsza,upierdliwe jest wysłanie do niej trasy zaplanowanej np. w goglach, mi nie udało się mimo paru prób potem wymamrotania pod nosem paru brzydkich słów dałem sobie spokój.

[CaptainRandall]

. 

Żadna nawigacja nie jest idealna każda ma jakieś ale i rozsądek każe patrzeć na znaki , przed jazdą na mapę z papieru a jak nie mamy fotopamięci to kartka ołówek i spis głównych celów, navi w QQ nie jest najgorsza,upierdliwe jest wysłanie do niej trasy zaplanowanej np. w goglach, mi nie udało się mimo paru prób potem wymamrotania pod nosem paru brzydkich słów dałem sobie spokój.

 

O i wlasnie tu lezy pies pogrzebany. Aktualizacje nie nadazaja za zmianami. Dobrze, ze chociaz przesylanie punktow dziala poprawnie. Do jazdy miejskiej przerzucam sie jednak na telefon. Czesto zamkna jakas droge, Google szybko wylapuje takie rzeczy a NCII... Coz, NCII nie widzi ronda wybudowanego jakies 5 lat temu...

[monika99]

Powiedzcie mi Panowie czy brak mirrorlinka to sprawa sprzetu czy tylko oprogramowania ?

[CaptainRandall]

Powiedzcie mi Panowie czy brak mirrorlinka to sprawa sprzetu czy tylko oprogramowania ?

 

Sprzetu.

[sph3r3]

Sprzetu.

 

Oprogramowania. Każdy taki sprzęt można oprogramować tak aby zadziałał - ma kanały komunikacji (bluetooth oraz USB) więc szyna danych jest. Do tego nie wiadomo tylko z jakich bebechów składa się NC2 ale zakładam że to będzie jakiś tam sprzęt standardowy pewnie nawet z kernelem windows ce żeby tanio było.

[CaptainRandall]

Coz, nawet wtedy nie ma co liczyc na super update oferujacy NCII nowe mozliwosci. Obiecywany od 2 lat Android Auto do dzis nie zostal zaimplementowany.

[JACKO29]

A ja właśnie nabyłem kartę SD z mapami z tegorocznego rozbitka,za jedyne 100zł.

[kubalon]

Mapy jak rozumie z 2013 roku