Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

J11 szalejace czujniki parkowania


mr Horhe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę że czujniki macie rozgrzane do czerwoności :D

Wracamy do tematu,wystarczy pierdół:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zbyt pieszczotliwie gadam do kaszkanki czujnik parkowania zaczął puszczać oczka do mnie, czy ktoś wie jak zdiagnozować gdzie leży przyczyna, wyglada na obluzowane połączenie albo cholera mnie podrywa :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na angielskim forum piszą tylko o nawiercaniu i izolowaniu czujników,przez krotki moment dilerzy zmieniali czujniki na nowe ,ale problem z czasem powracal.Odprowadzenie wody i izolacja przed wilgocią podobno rozwiązują problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego wynika że muszę dobrać się do nich i obkleic jakąś masą no cóż trzeba łapki pobrudzić będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zbyt pieszczotliwie gadam do kaszkanki czujnik parkowania zaczął puszczać oczka do mnie, czy ktoś wie jak zdiagnozować gdzie leży przyczyna, wyglada na obluzowane połączenie albo cholera mnie podrywa :-)))

A do mnie puszcza oczko, a właściwie żarzy lewa kontrolka martwego pola.

Edytowane przez Zając
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj ten wątek od początku. Trochę się boksowałem w tym temacie z Aso... wymienili przednie 2 czujniki a następni brzęczek no i poprawiło się ale sytem nie został wyleczony ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

No i mnie również dopadła ta dolegliwość(co było do przewidzenia ze względu na klimat w którym mieszkam)ale nawiercenie i izolacja czujników załatwily problem.W sumie zajęło to 30 minut.

post-97510-0-66413900-1466934084_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dziś "szalejące czujniki" - podejście trzecie. Przy okazji nowa rzecz - notorycznie włączająca się kontrolka "inne niebezpieczeństwo" czy coś tam i mrugająca kontrolka ręcznego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,miałem problem z wyjącymi czujnikami po założeniu w ASO haka , zgłosiłem usterkę w servisie i na gwarancji wgrali aktualizację oprogramowania , jak ręką odjął do 6 miesięcy jest ok

Edytowane przez T_MARCIN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w tym tygodniu odebralem swojego Qahqaia wersja Visia z dodatkami, m.in. czujniki parkowania przod. Czujniki dzialaja w ten sposob, ze aktywuja sie przy malych predkosciach po nacisnieciu hamulca i dziala ok. 10s i wtedy znowu trzeba nacisnac hamulec i znowu mam 10s na dojechanie. Czy to jest standardowa zasada dzialania czujnikow przednich w J11? Powiem, ze jest to troche irytujace dla mnie - zamiast dojechac do przeszkody musze pamietac zeby co chwile naciskac hamulec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze działają dobrze bo maja działać przy małych prędkościach przy parkowaniu. Przy parkowaniu chyba nie jedzie się dłużej niż 10s do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w tym tygodniu odebralem swojego Qahqaia wersja Visia z dodatkami, m.in. czujniki parkowania przod. Czujniki dzialaja w ten sposob, ze aktywuja sie przy malych predkosciach po nacisnieciu hamulca i dziala ok. 10s i wtedy znowu trzeba nacisnac hamulec i znowu mam 10s na dojechanie. Czy to jest standardowa zasada dzialania czujnikow przednich w J11? Powiem, ze jest to troche irytujace dla mnie - zamiast dojechac do przeszkody musze pamietac zeby co chwile naciskac hamulec.

Ale Twoje czujniki nie są fabryczne - tylko dokładane - więc nie można ich porównywać do fabrycznych. Jakoś muszą być aktywowane - wymyślili to w ten dziwny sposób. Fabryczne aktywne są cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dziś czwarte podejście w ASO Yama do szalejących czujników. Sprawa robi się dość kuriozalna. Coś w stylu "Nie mamy tego płaszcza i co pan nam zrobisz?" W podejściu trzecim nie usunięto wady, bo błąd w trakcie pobytu w ASO... nie wystąpił. Pokazałem film, na czym polega błąd (czujnik reaguje na duchy, nieważne - deszcz, upał, czy cokolwiek - zawsze ten sam czujnik piszczy i włącza kamerę z przodu, mimo, że nic przed autem się nie znajduje- zawsze taki sam objaw). Niestety - jak mi powiedziano -  czujników nie można wymienić, dopóki komputer nie zarejestruje błędu. Tymczasem - czujnik szaleje w kompletnie losowych okolicznościach. Jak zacznie szaleć - poradzono mi, żebym jechał wtedy do ASO (!!!???), to mi podepną kompa i zarejestrują usterkę. Tak więc na przykład odpalam auto dziś rano, 6.45. Czujnik szaleje - mam pędzić do ASO? Albo wczoraj, jestem w galerii handlowej - czujnik szaleje - czy mam jechać do ASO? Wystarczyłoby jednak trochę moim samochodem pojeździć, gdy go zostawiam w ASO i zarejestrować ten błąd, jak już to jest koniecznie potrzebne. 

Ogólnie rzecz biorąc to jest kompletna porażka. Jeżdżę teraz z wyłączonym czujnikiem z przodu.

mam auto z bajerami, które nie działają. Nie działają, bo jedne, czy drugi serwis nie jest w stanie ich usunąć, ba! nawet wykryć ich przyczyny. Podobnie rzecz ma się z elektrycznym hamulcem postojowym (wada niemożliwa do usunięcia jak dotąd), czy stukami z okolic kierownicy (tylko, gdy jest włączona klima) - "my nic nie słyszymy". 

Mam bardzo smutne wrażenie, że w momencie ustania gwarancji przyczyny te w cudowny sposób uda się ustalić. I wycenić. 

Edytowane przez seta21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Trochę Cię zmartwień tym postem, ale problem z czujnikami mam od nowości. Pomimo nagrania filmików i tuzinie wizyt w dwóch Aso problem dalej występuje (2 lata i 3mce mam auto). Co prawda wymienili mi dwa przednie czujniki po długiej batalii ale i tak zapalają się na czerwono i piszczy pomimo braku przeszkody przy ruszaniu i cofaniu. Dokładnie w taki sam sposób jak opisałeś. Aso traktuje mnie tak samo jak Ciebie. Chcą konkretnej usterki a tu problem jest niestandardowy i występuje jak mu się spodoba praktycznie co jakiś czas. W sezonie jesienno zimowym znacznie częściej. No ale mam dosyć walki z Aso i marnowania cennego czasu.ŻYCZĘ CI WYTRWAŁOŚCI .No ale chyba TEN TYP TAK MA.Oczywiście będę nękać Aso ale nie wierzę że to naprawią. Ps na you tubie moje filmiki można znaleźć, "szalejące czujniki parkowania "dodany przez mnie mr horhe

ps.to tylko kilka z początku eksploatacji bo jak nagrywał wszystkie to było by ich około setki...

pozdrawiam.

Edytowane przez mr Horhe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to,że te fabryczne czujniki są jakieś wadliwe.Ja mam dokładane w ASO przód i tył firmy Semeco i jestem z nich zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jestem po czwartej bitwie. Odbieram auto z ASO. Niestety w trakcie prób wykrycia wady - takowa nie wystąpiła. Chłopaki z Yama jeździli samochodem codziennie po kilkanaście km i nic. No trudno. Ruszam. Cieszę się, że usunęli mi wadę ręcznego (wymiana modułu).

Mija 10 km. I ... oczywiście problem wraca. Ironia losu. Nie wracam do ASO, bo elektryka już nie ma (piątek, 17.30, zrozumiała sprawa). 

Jadę do domu. Czujniki wzbudzają się jeszcze dwa razy. I tak sobie jadę i dumam, w jakich okolicznościach zaczęły się moje kłopoty.

I wpada mi do głowy tysiąc pomysłów. Sprawdzam po kolei każdy z nich.

Jeden z nich jest następujący -  mianowicie wyłączam ostrzeżenie o ostrych zakrętach w menu nawigacji. I co? Przestało wyć! 

Od piątku czujniki nie załączyły się ani razu! Być może trafiłem na bug'a w sofcie?! 

Edytowane przez seta21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nich jest następujący -  mianowicie wyłączam ostrzeżenie o ostrych zakrętach w menu nawigacji. I co? Przestało wyć! 

Od piątku czujniki nie załączyły się ani razu! Być może trafiłem na bug'a w sofcie?! 

 

A co to za ostrzezenie? Nie przypominam sobie niczego takiego u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...