Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Opony i felgi na zimę


Grigorij0
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z miłości do Qq chciałbym zachować nie tylko dobrą pamięć ale na pamiątkę jeszcze też koła zimowe ;) A i jeszcze miałbym wspólny temat z Wami ...to tak żeby nie być skreślonym na forum ;)

 

Mam alusy ATT i opony Pirelli w b.dobrym stanie i te wymiary pasują do nowego nabytku. Jest tylko taki niuans w ET .Mój komplet ma ET 40 a Mazda preferuje 50. Servis nie potrafił mi lub nie chciał odpowiedzieć (z wiadomych względów).

Pewnie trzeba by było przymirzyć bo teoretycznie to tylko można wróżyć ?

A może ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko w przypadku TPMS Nissan korzysta z Renulta.

 

Też tak uważam,przynajmniej w przypadku do letnich :D

Zimowe mam 17ki,...ale to taka kupa od Yorka

 

Ja dziś założyłem 16 (takie miałem), więc już nie wiem jaka to kupa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką miałeś cenę za komplet? Sprawdzałem w salonie i zaśpiewano mi 800 PLN za komplet czujników :)

Opony zamówione:  Nokian WR D4  

Przekonały mnie:  ocena „A” uzyskana w zakresie hamowania na mokrej nawierzchni, 69dB no i cena 2060 z dostawą dla 17stek.

 

 

550 pln czujniki + nakrętka - komplet dla 4 kół z Vat

ASO Bytom

Edytowane przez rtoip10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takie założyłem do Pulsara. Wiele mądrego nie mogę powiedzieć poza tym, że nie są głośne, a w deszczu jeździ się OK. Mają bardzo przyjemną mięciutką mieszanką, a wzór bieżnika do mnie przemawia...

 

edit: Właśnie zrobiłem krótką "traskę" w czasie dość sporego deszczu i stwierdzam, że na mokrym są więcej niż OK - są bardzo dobre.

że tak powiem,a nie mówiłem? Dość ciche,komfortowe i świetne na mokrym.Myślę źe nie rozczarują i w śniegu.
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co napisać więc napiszę to co wcześniej. :D

Po co Wam te zimowe kalosze (Gregson nawet coś o łańcuchach wspominał, a Kapitan opony kolcami ponabijał :o) jak zimy i tak nie będzie? :D

Mówię to Wam jakem Colins. Tak mnie po kościach przynajmniej chodzi. :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co napisać więc napiszę to co wcześniej. :D

Po co Wam te zimowe kalosze (Gregson nawet coś o łańcuchach wspominał, a Kapitan opony kolcami ponabijał :o) jak zimy i tak nie będzie? :D

Mówię to Wam jakem Colins. Tak mnie po kościach przynajmniej chodzi.

 

 

Kalosze to są na deszcz, a na snieg to są trapery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miłości do Qq chciałbym zachować nie tylko dobrą pamięć ale na pamiątkę jeszcze też koła zimowe ;) A i jeszcze miałbym wspólny temat z Wami ...to tak żeby nie być skreślonym na forum ;)

 

Mam alusy ATT i opony Pirelli w b.dobrym stanie i te wymiary pasują do nowego nabytku. Jest tylko taki niuans w ET .Mój komplet ma ET 40 a Mazda preferuje 50. Servis nie potrafił mi lub nie chciał odpowiedzieć (z wiadomych względów).

Pewnie trzeba by było przymirzyć bo teoretycznie to tylko można wróżyć ?

A może ...

Mazda ma ET50 a Ty felgi ET40 czyli opona wysunie się w bok o 1cm   :) Jeśli nie będzie wystawać na górze po za obrys błotnika to masz super bo zyskasz na stabilności na boki .

t_rys_337.gif

ET czyli ofset  jest to wielkość podawana w mm od osi  felgi równoległej do płaszczyzny przylegającej do piasty .

 

ps oczywiście przy dodatnim ET , bo jest jeszcze ujemne :) gdzie teoretyczna oś felgi przechodzi na zewnątrz pow styku piasty z felgą 

Edytowane przez Fergul11
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:0recourse: ... Fergul !

Czyli nie jest tak żle . Myślę ,że ten 1cm.różnicy nie przesunie koła poza błotnik .

 Odwrotnie byłoby gorzej bo przy max. skrętach koło mogłoby trzeć o błotnik .

 

... :spoko:

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy odwrotnej konfiguracji mogłoby blokować się o zacisk hamulca albo któryś z poziomych wahaczy  , a przypuszczam że w maździe nadkole też jest sporych rozmiarów i producent chowa lekko koła w obrysie błotnika , jedyna rzecz która może być uciążliwa w codziennej eksploatacji to zachlapane bardziej drzwi od przednich kół ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Niedługo auto do odbioru na letnich 19-tkach, więc rozglądam się za drugim kompletem aby nie przekładać opon. W grę wchodzą alu felgi 17'' lub 18'' (opony się dobierze). Znalazłem w Internecie poniżesz felgi - dość tanie jak na oryginały - pytanie czy nie są to jakieś chińskie i czy nie lepiej poszukać czegoś innego? Felgi mi się podobają i rozmiar wygląda Ok. Czy ktoś z Was miał może styczność z czym podobnym? Dzięki za odpowiedź.

 

http://www.ladnefelgi.pl/product-pol-30835-FELGI-17-5X114-3-NISSAN-QUASQAI-JUKE-X-TRAIL.html##

http://www.ladnefelgi.pl/product-pol-22734-FELGI-18-5X114-3-NISSAN-Qashqai-Murano-Juke-350Z.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są oryginały ,a produkt firmy Racingline. Od lat dostawcą nissana był RONAL ,nie wiem czy nadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj trochę o Racing Line , na różnych forach moto piszą że :

-twarde mocne felgi chociaż chińskie 

-z polerowanego alu lakier łuszczy się po pierwszym sezonie 

 

Taka opinia jest o tej firmie , ludzie piszą też że w sumie to nie problem oddać do malowania , bo po 2-3 sezonach z oryginałów też bedzie sie łuszczyć lakier , taka ponoć przypadłość polerowanego alu . 


cycat " tez mam felgi firmy RACING LINE, ja kupiłem je w sklepie internetowym www.ladnefelgi.pl model DW015 http://www.ladnefelgi.pl/product-pol-10 ... IGUAN.html , na infolini powiedziano mi dokladnie to samo ze na zime najlepsze sa jednolite, napewno nie polerowane, i tak zrobiłem, to jest druga zima na tych felgach, lato-zima mam te same i jestem zadowolony, farba nie schodzi. Pamietam ze mowiono mi aby nie zawijac felg np w plastikowe worki np gdy sie ma dwa komplety kol na kazda pore roku, bo to grozi tym ze lakier moze sie luszczyc czy cos tam takiego. moze dlatrego ze jezdze non stop na tych felgach 365 dni w roku to mam spokoj icon_smile.gif OGÓLNIE JESTEM ZADOWOLONY, STOSUNEK CENA-JAKOSC JEST SPOKO. " 

 

 

Niestety nie mam dobrych opinii na temat Racing Line. Kupiłem w 2010 roku w/w felgi i po dosłownie 3 miesiącach użytkowania 2 felgi z 4 nadawały się na złom ! O lakierze nie wspominam bo to jakiś dramat mało profesjonalnie wręcz niedbale pomalowane. Po zgłoszeniu reklamacji - otrzymałem odpowiedź iż felgi mogę wsadzić sobie w .... bo to są uszkodzenie mechaniczne. Dodam że autem nie jeździ nikt inny tylko ja nie jeżdżę w rajdach staram się unikać dziur i krawężników. Reklamacja została rozpatrzona negatywnie nie można się od niej odwołać gdyż producent znajduje się w Chinach a koszt transportu to ponad 500zł. 

Odpuściłem temat i zgłosiłem sprzedawcy chęć zakupu 2 sztuk. Dostałem odpowiedź że nie ma takiej możliwości i że mogę kupić tylko 4 bo sprzedają tylko w kompletach. Olałem firmę i te chińskie badziewia. Chciałem zaoszczędzić i wyszło jak zawsze wydałem x2 z resztą jak zawsze jak decyduję się kupić Chiński chłam. Nie wierzcie też w informację że felgi posiadają homologację, owszem firmy które obecnie handlują tym mystem bo tak trzeba nazwać po imieniu te produkty potrafią przesłać TUV ale nie jest to TUV odpowiedzialny za dopasowanie do auta jest to certyfikat kupiony w Niemczech który nie ma nic wspólnego z dopasowaniem do auta...z resztą z tego co widzę większość z proponowanych obecnie wzorów to wzory zastrzeżone dostępne tylko dla serwisów autoryzowanych typu AUDI MERCEDES VW.... Jestem na NIE. Zdecydowanie polecam renomowanych producentów felg aluminiowych, kontrolujących proces produkcji... np DEZENT ALUTEC ANZIO RONAL MAK

 

chyba konkurujecie ze sobą icon_razz.gif (dwie firmy sprzedajace felgi) , 

pisałem wczesniej już ze kupilem felgi tej firmy.
i moje doświadczenia sa zupelnie inne, jesli mozna pisac w ogole o jakis doswiadczeniach. kupilem zalozylem i jezdze. fakt ze meczylem sprzedawcow kilka dobrych dni zanim kupilem, dowiedzialem sie wszystkiego co mnie interesowalo. a trwalosc lakieru, powiedzialem w jakich warunkach felgi beda uzywane i doradzili mi jaki typ z jakim lakierem wybrac. doradzono mi jakie opony (wymiary) beda najlepsze. normalnie rowniez powiedziano mi to ze to sa zamienniki robione na wzor oryginalu, sa bardzo podobne lecz nie oryginalne. a tak na chlopski rozum to niby jakim cudem te felgi wplynely na rynek europejski bez certyfikatów i homologacji????? a z tego co kojarze choc moge byc w bledzie certyfikat TUV jest wymagany tylko w niemczech. zgodze sie tylko z jednym ze nie zawsze mozna dokupic jedna sztuke. jak mi powiedziano to indywidualna sprawa w zaleznosci od ilosci kompletow czy cos takiego. i ze felgi czasem mozna kupic pojedynczo lub po 2 szt. ale to zalezy od modelu ... JA TAM NIE NAZEKAM NA ZAKUPIONY TOWAR, I Z CZYSTYM SUMIENIEM MOGE POLECIC. Z CIEKAWOŚCIĄ POCZYTAM INNE WYPOWIEDZI, SENSOWNE KONKRETNYCH KLIENTOW icon_smile.gif

 

Witam, wszystkich fanów VW. To mój pierwszy wpis, wiec z góry przepraszam, ja zrobię coś źle. Na podstawie Państwa pozytywnych opinii dokonałam zakup do mojego VW Golfa 5 felg 18'' firmy Racingline z strony ladnefelgi.pl. Nie byłam do końca przekonana co do jakości tych felg, ale jestem mile zaskoczona, przejechałam już 20 tys. km i felgi sprawują się bez zarzutu. Nie ma żadnych problemów z lakierem, nie było też problemu z wyważeniem. Auto wygląda naprawdę rewelacyjnie. Teraz jestem pewna, iż był to naprawdę dobry wybór, miałam kilka krytycznych sytuacji, po których mogłam spodziewać się uszkodzenia - jak wiadomo polskie drogi nadal pozostawiają sporo do życzenia. Z czystym sumieniem, stwierdzam, iż felgi są warte każdej złotówki. aaa, dzięki karol86ok oraz Saltomen za opinie na temat firmy LadneFelgi.pl bez was nie znalazłabym ich oferty.
Ewelina

 

Więc widzisz jedni chwalą inni ganią i piszą że konkurencja :) a decyzję musisz podjąć sam , bo to Twoja kasa :)  ZDRÓW 


Ciekawe czemu kopiuj/wklej  zostawiło tło i nawet ostatnie zdanie odemnie też było na niebieskim tle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W zeszłym tygodniu wymieniłem oryginalne letnie 18'' na zimowy komplet 17'' (opony Nokian WR SUV 3 + felgi Anzio Spark + czujniki ciśnienia).

 

 

Fotki na oryginalnych 18'':

 

IMG_0130.JPG

 

IMG_0131.JPG

 

 

Fotki na zimowych 17'':

 

IMG_0132.JPG

 

IMG_0133.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem,że patrząc na te zimy,coraz bardziej zastanawiam się nad całorocznymi oponami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się,że obawy płonne.Jeździłem z kumplem jego Andzią na całorocznych i lepiej się zbierała na parkingu niż Ci na zimówkach.A i na drodze nie było obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój szwagier zainwestował latem w MICHELIN CrossClimate, zobaczymy jak toto się będzie spisywać.

Niestety narazie są dostępne tylko do rozmiaru 17".

Edytowane przez myszorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukalam opon calorocznych na felgi 19" do naszych QQ i nie znalazlam wiec kupilam wielka kupe 16" i tak juz bedzie przez kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I Qqłka wygląda jak Kamaz na kółkach od taczki :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się,że obawy płonne.Jeździłem z kumplem jego Andzią na całorocznych i lepiej się zbierała na parkingu niż Ci na zimówkach.A i na drodze nie było obaw.

Wszystko zależy od opon, ich zużycia. Z bloku obok jakaś para dziadków kupiła Qashqaia - wg nadruku na szybach - rocznik 2011. Też biały, szklany dach, ładny. Często parkujemy obok siebie i fajnie porównanie jak się modele zmieniły. I ostatnio widzę, że fabryczne 18" zamienił na jakieś noname felgi z zimówkami... tylko te zimówki już dawno powinny być zmielone i przerobione na kondomy - bo bieżnik już dawno się zrównał ze znacznikiem zimowym a i "na oko" wyglądają one słabo (bieżnik płytki, a guma wizualnie taka "zmęczona").

I co? Zimówki.. ma? Ma! Ale jak spadnie śnieg to dużo na nich nie zwojuje. Taka pseudo oszczędność. Sam po latach widzę, że opony nadaja się góra na max 3-4 sezony - potem niestety tylko z nazwy są to zimówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimówka w tych warunkach jesiennych 3 sezony.W czwartym raczej już bym się mocno zastanowił.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielosezonowa 2 sezony max.Nawet Edi szuka nowych ,mimo źe mało nakulał , bo zniknęły w oczach latem. Mi zimowe wystarczają na ok 4 sezony (piąty to już udręka nie jazda)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I Qqłka wygląda jak Kamaz na kółkach od taczki :D

Oj Jacku, to wyglada jak wyglada ale i tak lepsze to niz piekne kola zimowe a w srodku silnik z komarka, ja jakos jade a Ty sie tylko przemieszczasz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdruzgotany  :|  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...