Opony i felgi na zimę

[Gość Andrzej G]

Ten gościu wyraźnie napisał, że używa opon zimowych przez cały rok.

Każdy chyba jest świadom tego, że latem na zimowych kapciach się nie jeździ, bo wystarczy jedno ostre hamowanie, by kapcie nadawały się już tylko na śmietnik. Nie trzeba nawet takich ekstremalnych sytuacji - wystarczy tylko "ostry" styl jazdy w zakrętach.

[Mike83]

Faktycznie, choć jak pisałem na polskich forach nie widziałem podobnych przypadków, latem u nas zdarzało mi się trafić na samochód na zimowych oponach.

[Gość Andrzej G]

Czasami "wizualnie" można się pomylić, bo np. całoroczne Nokian Weatherproof mają bieżnik jak typowe zimówki.

Zobacz

[memeQQ]

A ja kupiłem Nokian WR SUV 3 215 65 R16 102 H XL. https://www.nokiantyres.pl/opony-zimowe/nokian-wr-suv-3/

 

Są jakieś wypasione, bo mają technologię aramidowej ściany bocznej    

 

Cyt. ze strony Nokian:

 

"Materiał gumowy ściany bocznej zawiera ekstremalnie trwałe odcinkowe włókna aramidowe. Ten materiał jest znany z branży samolotowej i zbrojeniowej. Włókna aramidowe użyte do budowy ściany bocznej opony Nokian Tyres  sprawiają że jest ona mocniejsza oraz bardziej odporna na uszkodzenia i przecięcia."

 

Zima mi nie straszna teraz 

 

)

[pawcio]

No i są dla mocnych suv'ów     Indeks 270 km/h też się przydaje  

Edytowane 4 Października 2017 przez pawcio

[memeQQ]

No i są dla mocnych suv'ów     Indeks 270 km/h też się przydaje

 

No to w sam raz do mojego demona, będą świetnie przenosić na drogę moc auta. 

[dzb87]

Ja zakupiłem Kleber Krisalp HP3 SUV, z tym, że w cenie 430/szt. (tak, tak, nie warto zwlekać z zakupem opon aż zrobi sie zimno )

[Mike83]

Niestety brak mojego rozmiaru. Zostanę więc przy Nokianach póki co, chyba że sprzedawca zaproponuje coś innego. Myślałem jeszcze nad Hankookami winter i*cept evo2 w320. Opinie mają też dobre, ale z tego co pamiętam to tu na forum ktoś na nie narzekał.

[JACKO29]

No i są dla mocnych suv'ów     Indeks 270 km/h też się przydaje

Tylko po co taki wysoki indeks,będą o wiele twardsze.A przecież Qqłka ledwo do 190 dociąga w porywach,a i tak nie ma gdzie jeździć powyżej 130...Mam nokiany ale do 190km/h ijeździ się super.Auto dobrze trzyma,są na tyle miękkie,że ...nie są twarde

[manix]

Te Hankooki W320 w rozmierze 225/60r17 mam ja w Tajsonie i uważam że są spoko (ciche i dobre na mokrym) nie wiem jak na śniegu, bo ostatnią zimę u nas nazwałbym słotą.

[herson]

W320 mam u siebie w X-trailu i już zaczynam się martwić na zapas, czy aby śniegu nie dosypie. Fakt, są super ciche, po założeniu letnich 19tek, wysiadałem i sprawdzałem czy aby to nie kierunkowe i czy źle nie założyli... Wybrałbym toporne, głośniejsze i tańsze Barum. Jeździłem zastępczym xem, na śniegu zupełnie inne zachowanie

[Mike83]

Tak źle jeżdżą na śniegu? Z tego co czytałem ludzie całkiem dobre opinie o nich mają.

[Grika]

W320 miałem w Koleosie i w śniegu na nieodsniezonej drodze w Istebnej z 4x4 targaly jak szalone tak że polecam

[tz1609]

Pawcio,pytanie do Ciebie i innych posiadaczy felg takich jak na Pawcia  avatarze. Zakupiłem takie felgi i mam teraz zgryza czy pozbywać się tych jakie miałem do tej pory z wersji Acenta. Wulkanizator mnie trochę nastraszył,że te polerowano-lakierowane nie nadają się na zimę,czy dzieje się coś z tymi felgami,macie jakieś uwagi?

[Karminadel]

Od nastu lat mam zawsze w każdym samochodzie cały rok (fabryczne) felgi aluminiowe, na które zakładam w zależności od pory roku opony letnie lub zimowe. Tak samo i z 19" z qashqaia.

Nic im się dotychczas z powodu zimy nigdy nie stało.

I nie jestem sam w takim podejściu. I nigdy w życiu prawdziwym, czy forumowym na  tym lub poprzednim portalu tamtych marek nie słyszałem by komuś się przez to felgi zniszczyły... bo i jak i dlaczego???... poza oczywiście wszelkiej maści teoretykami (którzy też zaraz tu dadzą głos - co Ci gwarantuję).

Ale wiesz - ja jako prawdziwy racjonalista - zawsze jestem w opozycji do wszelkiej maści paranoików   

[Mike83]

Potwierdzam, mój ojciec w swojej Corolli miał chyba z 10 lat różne opony całoroczne założone na felgi aluminowe. Nic się z nimi nigdzie nie działo i nadal ładnie wyglądają. Ja natomiast zawsze miałem stalowe w poprzednim samochodzie i to te właśnie były najgorsze, 2 razy je malowałem bo po 2 zimach rdzewiały.

[Afrance]

Co myslicie o tym zestawie kół zimowych: Nokian WR D4 215/65 R16 z felgami  16'' 5X114,3 RQC593 (DW026)

 

https://www.oponeo.pl/model-opony/nokian-wr-d4?gclid=EAIaIQobChMI1IaK_PHb1gIVWdwZCh108gStEAAYASAAEgJ2NfD_BwE

 

https://www.ladnefelgi.pl/product-pol-40322-FELGI-16-5X114-3-NISSAN-QASHQAI-I-II-JUKE-PULSAR.googleshoppingpl.html?selected_size=uniw&gclid=EAIaIQobChMIkOvfk_Lb1gIVDkkZCh0KKwbsEAQYASABEgJsfPD_BwE

 

Teraz jezdzie na 18" i komfort jest slaby przy naszych polskich dziurach wiec z 17" raczej rezygnuje na zime.

 

W salonie Nissana taki komplet kół (felga 16" aluminiowa Dezent TD, Opona Vredestein Wintrac Xtreme S 215x65xR16) z czujnikami wycenili mi na 3800zł , zestaw na 17" za 4800zł , warto?

 

Te opony Vredestein  Wintrac Xtreme S ktoś z Was testował, lepsze sa od Nokianów?

[Daniel_I]

Wulkanizator mnie trochę nastraszył,że te polerowano-lakierowane nie nadają się na zimę,czy dzieje się coś z tymi felgami,macie jakieś uwagi?

 

Takie felgi produkowane są w ten sposób, że najpierw cała obręcz jest malowana lakierem utwardzanym piecowo, a następnie wybrane fragmenty felgi się szlifuje tak, aby widoczny był goły odlew i potem, po wypolerowaniu całość maluje się lakierem bezbarwnym. 

 

Wszystko jest pieknie, dopuki powłoka z lakieru bezbarwnego jest cała - problem niestety w tym, że jest ona dużo bardziej delikatna niż lakier piecowy, a do tego jej ewentualnych małych uszkodzeń nie widać. Tzn. nie widać do momentu, aż w miejscu uszkodzenia po kontakcie z solą nie pojawi się korozja, taka jak tu (zdjęcia pochodzą z naszego forum):

 

 

Pytanie, czy Ci to przeszkadza i ewentualnie jak bardzo?  Felgi bez tych polerowanych wstawek są zwyczajnie odporniejsze na drobne uszkodzenia - nawet przy zakładaniu opony trudno zagwarantować, że między gumą a rantem nie znajdzie się parę ziarenek piasku, albo że ktoś po wyważeniu koła nieuważnie wciśnie na miejsce kapsel zaślepiający centralny otwór - powłoka utwardzana piecowo znosi takie drobne szkody bez problemu, delikatny i wielokrotnie cieńszy lakier bezbarwny - już niekoniecznie. 

 

Coś takiego jak na zdjęciach wyżej oczywiście poza nieładnym wygladem nie skutkuje niczym specjalnym (przynajmniej w perspektywie kilku lat). Wielu producentów aftermarketowych niektóre z oferowanych felg oznacza jako specjalnie przystosowane do używania w zimie - i zazwyczaj są to właśnie modele jednobarwne, z powłoką utwardzaną piecowo. 

[tz1609]

Dzięki za odpowiedzi,czyli jeśli felgi się nie zadrapie to nic z nią się nie będzie działo,tak samo jak z każdą inną lakierowaną powierzchnią

[Daniel_I]

Dzięki za odpowiedzi,czyli jeśli felgi się nie zadrapie to nic z nią się nie będzie działo,tak samo jak z każdą inną lakierowaną powierzchnią

 

Oczywiście - felgi częściowo polerowane po prostu dużo łatwiej jest zarysować "do gołego metalu" w tych błyszczących miejscach i to cała filozofia. 

[pawcio]

Pawcio,pytanie do Ciebie i innych posiadaczy felg takich jak na Pawcia  avatarze. Zakupiłem takie felgi i mam teraz zgryza czy pozbywać się tych jakie miałem do tej pory z wersji Acenta. Wulkanizator mnie trochę nastraszył,że te polerowano-lakierowane nie nadają się na zimę,czy dzieje się coś z tymi felgami,macie jakieś uwagi?

 

Ja jakimś super wyznacznikiem nie jestem bo dopiero zbliżam się do drugiej zimy z QQ. Wcześniej zawsze miałem dwa komplety kół. Teraz zrezygnowałem z tego. Zobaczymy czy nie pożałuję. 

Jedyny minus tego rozwiązania jaki widzę to dłużej trwa zmiana opon i 2x w w roku przy zmianie opon mogą porysować felgi w wulkanizacji. 

Plusy kilka tysi za drugi komplet kół zostaje w kieszeni, nie musimy targać kół, które przy rozmiarze 18" i 19" już trochę ważą (w moim przypadku do piwnicy) oraz mamy więcej miejsca w garażu/piwnicy. 

Edytowane 6 Października 2017 przez pawcio

[Mike83]

Ile płaciłeś za wymianę i wyważenie 1 koła - 17" + czujnik ciśnienia o ile można wiedzieć, różne ceny w internecie widzę ale w jednym zakładzie poza Warszawą zaśpiewali mi 70zł od koła

[JACKO29]

tz,wulkanizator niedouczony ,może zna się na gumie,ale na metalach i zabezpieczeniu nic ,a nic.

Trzeci rok jeżdżę na alusach w zimie i nic się nie dzieje,nawet mam jedną lekko obtartą i niezabezpieczoną i nic.

[tz1609]

Ile płaciłeś za wymianę i wyważenie 1 koła - 17" + czujnik ciśnienia o ile można wiedzieć, różne ceny w internecie widzę ale w jednym zakładzie poza Warszawą zaśpiewali mi 70zł od koła

Robiłem to w Częstochowie,Serwisgum-bardzo dobra firma,rzetelni i dokładni pracownicy.Za przekładkę felg i czujników+opony,wyważenie itd zapłaciłem 150.Za normalną przekładkę co sezon płacę 80 PLN,tutaj doliczyli sprawdzenie felg bez opon żebym w razie czego mógł odesłać,bo po założeniu opony to już lipa.

tz,wulkanizator niedouczony ,może zna się na gumie,ale na metalach i zabezpieczeniu nic ,a nic.

Trzeci rok jeżdżę na alusach w zimie i nic się nie dzieje,nawet mam jedną lekko obtartą i niezabezpieczoną i nic.

też mi się tak wydaję,że trochę ich poniosła fantazja,ale wolałem to sprawdzić na forum

[Mike83]

80 zł za przekladkę to faktycznie musiałem coś pokręcić. Sprawdzę to jeszcze na miejscu, ale w takim przypadku poważnie zastanawiam się nad kupnem samych opon i zmianę 2x do roku. Miałem zamiar i tak kupić felgi 17" + opony tego samego rozmiaru więc może zastanowię się jeszcze raz.