Wymiana oleju silnik 1.2 DiG-T

[Foczka1979]

5 godzin temu, kravvsebb napisał:

A którego kupowałeś? Tridenta 5w 40 czy coś lepszego?

Wziąłem Tridenta. Nie miałem potrzeby brać motorspota, tylko dla tego, że nie użytkuje mojej Kaśki ekstremalnie. Olej polecił mój kolega mechanik pracujący w lesusie i właściciel leksusa. Odrazu przeszedł na millersa z Castrola. 

[kravvsebb]

7 godzin temu, aquariusmax napisał:

Różnica pomiędzy 5w40 i 5w30 nie jest wielka i istotna w specyficznych typach użytkownika.

Wg mnie lepszy jest olej 5w30, ale część egzemplarzy silników nie jest idealna i trzeba założyć większy margines bezpieczeństwa (psucia) silnika.

 

Zależy pod jakim względem jest lepszy. Jeśli chodzi o film olejowy to 5w 40 będzie lepszy. 5w 30 ma mniejsze opory i sprzyja cichobieżności, ale coś za coś.

Z tym 2-5 tys. to mnie szczerze zaskoczyłeś. Ja zawsze myślałem że co 15 tys. A tu taka niespodzianka. A Ty co ile zmieniasz?

[aquariusmax]

Chodzi o docieranie.

Choć czytałem na stronie z silnikami, że 1.2 tce ma sugerowane wymiany oleju co 3000-6000 mil lub 5000-10000 km.

https://www.engine-specs.net/nissan/hra2ddt-h5ft.html

Edytowane 20 Lipca 2019 przez aquariusmax

[kravvsebb]

A to sorry, zwracam honor. Swoją drogą ciekawe czy w Nissanie jest opcja przeglądu zerowego a jeśli tak to przy jakim kilometrażu? Suzuki na przykład ma przy 3000 km.

[JACKO29]

Jest.Tylko nie wiem,czy tonie jest opcja ASO.Zapraszają na zerową wymianę po 1500-3000 km

[Guzior]

Jest.Tylko nie wiem,czy tonie jest opcja ASO.Zapraszają na zerową wymianę po 1500-3000 km

Mnie sugerowano przy zakupie żebym zmienił przy około 3000 km, dostałem nawet bonus od sprzedawcy czyli robocizna gratis.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[aquariusmax]

W dniu 19.07.2019 o 13:53, kravvsebb napisał:

To w takim razie po co w instrukcjach wpisywaliby, że 5w 40 jest wskazany. I po co w większości olejowych dobieralni jako pierwszy wybór wstawia się 5w 40?

A czy ten fabryczny to czasem nie elf 5w 40 jest?

Co jest zalewane w fabryce, należałoby pytać fabrykę, a nie np. ASO (na forum udzielał się pracownik fabryki w UK, może zadaj mu pytanie, co zalewają).
Podejrzewam, że zalewają także losowo (co mają na stanie), dlatego odpowiedzi nie dostaniesz jednoznacznej.
Silniki przechodzą stale modyfikacje, więc olej także się zmienia (lub zmieniają, gdy występują częste usterki).
Początkowo 1.2 t-dig też miał w zaleceniach 5w30 (nawet w instrukcji ludzie tak mają wpisane).

Dlatego kierujmy się własną instrukcją, a nie dobieralniami, bo te się używa jak silnik jest nieznany, stary, nietypowy, sprowadzony ze świata lub gdy nie ma do niego instrukcji.

[kravvsebb]

No Panowie, 

Robiłem wczoraj wymianę i zalałem coś takiego: https://revline.pl/produkt/olej-syntetyczny-ultra-force-5w40-a3-b4/ plus filtr OE666/3 od Filtrona.

No to zobaczymy jak się będzie na nowym oleju sprawował...

[aquariusmax]

Wg opisu, to taki olej do wszystkiego.

Od starej kosiarki do monstrum hi-tech. 

Ja bym czegoś tak nie wlał.

Tym bardziej od niewiadomej firmy z kapitałem zakładowym średnich rocznych zarobków Kowalskiego.

Ale nikomu nie zabroni się robić eksperymentów na aucie za 100 tys.

Tylko, aby potem nie było płaczu, że ten Nissan taki zły i naprawa to kosztuje naście tysięcy.

[kravvsebb]

Kapitał zakładowy może i mały, ale baza produkcyjna jest i to spora, bo to cała rafineria. Z tego co czytałem to jedni z liderów rynku jeśli chodzi o skup i przerób zużytych olejów. A parametry wyglądały dość dobrze jak na cenę. Jedyne co mnie niepokoi to niespełnianie normy RN, ale gość co mi sprzedawał a mam do niego zaufanie mówił, że normy dla benzyniaków nie są aż tak ważne jak dla diesli, zwłaszcza z DPF...

Specol przecież też wielkiego kapitału nie ma, a oleje pod niebiosa ma wychwalane.

Każdy od czegoś zaczynał i każdemu szansę dać trzeba. Mam co najmniej 15 tysięcy żeby sprawdzić. A jak zacznie więcej brać to wtedy można wrócić do poprzedniego albo eksperymentować z innym...

 

[kravvsebb]

W nawiązaniu do posta o wymianie oleju z 12 sierpnia. 2500 km już zrobiłem więc można się pokusić o jakieś miarodajne spostrzeżenia przede wszystkim jeśli chodzi o gubienie.

Na poprzednim oleju (zużycie ok. 0,25 na 1000 km) o tej porze miałbym już trochę poniżej połowy miarki (zakładając, że zalałem na maksa na miarce). Na Revline z tego patrzyłem wczoraj to uciekła jak na razie jakaś 1/3 miarki może troszkę więcej. Gdyby dalej tak zostało to znaczyłoby to, że zużycie spadłoby do jakiś 0,15 na 1000 km a to już całkiem przyzwoity wynik. Oczywiście im bliżej 15 000 km tym zużycie może rosnąć dlatego sytuację będę monitorował.

A no i oczywiście,  żadnego grzechotania czy podejrzanych głosów od łańcucha rozrządu na razie nie słychać, a i podczas jazdy żadnego podwyższonego poziomu głośności nie stwierdzono...

[memeQQ]

U mnie w aucie z 2017 r. na oleju z fabryki zrobiłem 10 kkm i spalił na cały ten przebieg obstawiam około 0,5 l przy założeniu, że był zalany na maksa, więc w sumie przy założeniu, że silnik na początku mitycznie się dociera, było OK. Po dwóch kolejnych wymianach na olej własny i z ASO poziom oleju bez zmian, a obserwuje regularnie. Jak zalany tak trzyma. Przebieg ok. 24 kkm. Styl jazdy normalny, bez przesady w jedną jak i drugą.

[kravvsebb]

Masz z 2017 r. a podobno od tego rocznika silnik 1,2 pozbawiony był wady powodującej branie oleju.

Jeśli własny olej to jakiego używasz?

[JACKO29]

3 godziny temu, memeQQ napisał:

U mnie w aucie z 2017 r. na oleju z fabryki zrobiłem 10 kkm i spalił na cały ten przebieg obstawiam około 0,5 l przy założeniu, że był zalany na maksa, więc w sumie przy założeniu, że silnik na początku mitycznie się dociera, było OK. Po dwóch kolejnych wymianach na olej własny i z ASO poziom oleju bez zmian, a obserwuje regularnie. Jak zalany tak trzyma. Przebieg ok. 24 kkm. Styl jazdy normalny, bez przesady w jedną jak i drugą.

Masz już silnik pozbawiony elementu patologicznego made in Renia

[tomkek1912]

Ja muszę podrążyć czy to co widzę na bagnecie jako niezmienny poziom oleju to źle odczytuje lub pali olej, a w jego miejsce wskakuje benzyna. Ilości sztuk tych silników oraz nieprecyzyjne artykuły nie pozwalają stwierdzić czy większość tych silników z tych lat ma problem czy co trzeci, czy co piąty czy tylko "niektóre" z ilości sprzedanych. 

[JACKO29]

Dolewanie paliwa występowało tylko wtedy,gdy jeździłeś na krótkich dystansach i w zimie.

[memeQQ]

W dniu 16.09.2019 o 15:40, kravvsebb napisał:

Masz z 2017 r. a podobno od tego rocznika silnik 1,2 pozbawiony był wady powodującej branie oleju.

Jeśli własny olej to jakiego używasz?

Ja raz jechałem na przegląd z własnym w postaci Elf 5W40, czyli klasyk na forum, ale w ASO chyba leją to samo.

[kravvsebb]

12 godzin temu, memeQQ napisał:

Ja raz jechałem na przegląd z własnym w postaci Elf 5W40, czyli klasyk na forum, ale w ASO chyba leją to samo.

Niekoniecznie, mój jak jeszcze był serwisowany w ASO (za poprzednika) to lali do niego Castrola 5w 40 ale jakiego dokładnie to nie wiem...

To że każde ASO ma swobodę w doborze oleju, aby tylko spełniał wymogi producenta?

[kravvsebb]

No Panowie, pora na kolejne aktualności.

4000 km na nowym oleju zrobione i przy poprzednim poziom byłby już w okolicy minimum jak nie poniżej. Tymczasem...

Tymczasem stało się coś dziwnego i poziom się zatrzymał na wysokości trochę więcej niż połowy miarki. Wniosek taki, że od 2000 km poziom oleju nie schodzi.

Nic tylko się cieszyć, no chyba że...

No właśnie chyba że to jednak powód do niepokoju. Ostatnio mało nim jeździłem, prędzej druga połówka, ale jej o wrażenia nie pytam bo ona nawet nie umie start stopa wyłączyć. Jutro po a2 jakieś 200 km zrobię to się sprawdzi czy podejrzanych dźwięków nie ma.

A w sobotę będzie gravoning...

[Gość Andrzej G]

Spełnia wszystkie normy wymienione w specyfikacji Pulsara z silnikiem 1.2 DiG-T

[kravvsebb]

Czy to nie tym właśnie zalewają te silniki w fabryce?

Edytowane 1 Listopada 2019 przez kravvsebb

[Qashtan1.2]

8 godzin temu, Andrzej G napisał:

Spełnia wszystkie normy wymienione w specyfikacji Pulsara z silnikiem 1.2 DiG-T

Jeżdżę na tym oleju od 4 lat i nie narzekam. Polecam.

[aquariusmax]

4 lata to chyba trochę przydługo. Zazwyczaj wymienia się co rok. 

U mnie już po miesiącu od wymiany czuć w nim zapach benzyny.

Niestety jest to jeden z najtańszych i to na bazie mineralnej. Nie jest to żaden syntetyk, tylko wykonany w technologii syntetycznej.

Nawet tego nie ukrywają i piszą na opakowaniu.

[kravvsebb]

Moim zdaniem nie ma co przesadzać. Wszelkie teksty o nie wiadomo jak wysokiej jakości olejów w pełni syntetycznych są moim zdaniem o kant wiadomo czego potłuc. 

Skoro i tak co 15 000 km się zmianę robi to na jakich bazach olej jest robiony nie ma znaczenia. No chyba że ktoś działa na zasadzie efektu placebo. Ale to już jego sprawa i jego pieniądze.

Ja w te cuda olejów w pełni syntetycznych nie wierzę a jak do tej pory żadnych silnych argumentów na ich obronę nie trafiłem. Czyli pewnie hłyt matetindoły...

[JACKO29]

Nie szukałeś.Jest dużo testów olejów w internecie gdzie można się przekonać o jakości olejów.