Chcesz kupić Maximę - pytaj tutaj!!!

[Gość Maras]

OC w dużej mierze zależy od miejsca zameldowania/zarejestrowania.

W moim wypadku, czyli zameldowanie w Gdańsku, przy max zniżkach w BRE Banku zapłaciłbym za samo OC ok 600zł. W pakiecie z AC taniej. Ni ale nie mam max zniżek

[Gość piter2323]

witam ja rowniez mam maxime 3.0 i w allianzie wyliczyli mi przy znizkach 40% ok 1600zl a w Ubezpieczeniach Bre Banku place 740zl rocznie. Wiec ogólnie nie jest najgorzej

[Gość matyz]

Super, dziekuje bardzo za odpowiedzi Wczesniej nie bralem pod uwage aut z silnikiem powyzej 2.0 bo balem sie kosmicznych oplat OC a tu widze ze za maxime moge zaplacic prawie tyle co za sunny

[Gość Marcus65]

Witam!

 

Jestem to nowy, ale Nissanem jeżdżę od 10 lat. Mój pojazd to Nissan Laurel Altima, czyli Cefiro na niektórych rynkach, model A31. W niektórych krajach azjatyckich to jest kultowy niemal wózek do driftu. W tym roku będzie obchodził 20 urodziny Już jest nieco zmęczony życiem, ale serducho (RB24S) mu jeszcze bije mocno Nie mam czasu się nim zająć, więc czas na zmianę. Naturalną konsekwencją będzie zakup Maxi. Mam upatrzony egzemplarz z 1999, ale z silnikiem 2.0. Ja tam ścigantem nie jestem, ale czy z takim 2-litrowym silnikiem to Maxi nie jest nieco wołowata? Niby 140, niektórzy podają i 150 koników. Mój Cefiro też ma 140 i nawet daje radę. No więc, jeśli nie miałbym nic godnego uwagi z motorkiem 3.0, warto brać tę 2.0, jeśli jest w stanie niemal idealnym?

Aha, przy okazji, gdyby ktoś był zainteresowany, to chętnie oddam Cefiro w dobre ręce, które go dopieszczą. Naprawdę jest tego wart. Wierzcie mi, że będę się z nim rozstawał z ciężkim sercem...

 

Pozdro

Marcus65

[Gość don_martinez]

Dam Ci trochę do poczytania, np. tu i tu . Poszukaj w starszych tematach, było tego naprawdę sporo.

Pozdrawiam

[Gość Marcus65]

Rzeczywiście, sorry za śmiecenie Ale przy okazji, temat jest już jasny jak słońce - tylko 3.0.

 

Pozdro

Marcus65

[Gość Maras]

tylko 3.0

Nie inaczej

Oczywiście 140 koników 2.0 V6 poradzi sobie z Maximą, jeśli ktoś nie wymaga osiągów. Ale wg mnie i do spokojnej jazdy 3.0 jest wygodniejsze. Ja po mieście zazwyczaj pomykam spokojnie, rzadko kręcę silnik wyżej niż do 3 tys obr, a i tak nie zamulam ruchu. Wręcz przeciwnie

[Gość Marcus65]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7575895 kto znajdzie czas na obejrzenie tego auta? zwrócę za paliwko i coś na suchy jęzor dorzucę

 

I jak? Wiesz coś na temat tej Maxi? Ja tam dzwoniłem i ponoć właściciel cały czas nim jeździ i właściwie nie zdołałem się dowiedzieć niczego konkretnego. A propos tej Maximy... Na jakich zasadach nabywca zostaje zwolniony z opłaty skarbowej?

 

Pozdro

Marcus65

[herson]

Niestety, z braku czasu, odpuścilem chwilowo temat.

Zwolnienie z opłaty skarbowej odbywa sie na zasadzie wystawienia faktury sprzedaży przez sprzedającego. W przypadku "zwykłej" umowy kupna-sprzedaży, strony dogadują sie, która płaci 2% podatku ( zazwyczaj kupujący )

[Gość grez]

jutro będę w Opolu to zajrzę tam jak nie zapomnę aparatu to porobię trochu zdjęć (próbnik lakieru mam w schowku )

[Gość Marcus65]

grez, będę Ci wdzięczny do końca świata i jeden dzień dłużej

 

Pozdro

Marcus65

[Gość Wald]

Ta Maxi byla juz na otmoto jak swoja kupowalem wiec mozna spokojnie negocjowac cene jak tyle czasu nie moze sprzedac.

[Gość Marcus65]

A jak swoją Maxi kupowałeś, to tę z Opola brałeś pod uwagę? Czy po prostu nie szukałeś, bo miałeś już konkretny egzemplarz do kupienia?

 

Pozdro

Marcus65

 

[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 15:40 ]

Maxi z Opola już podobno nieaktualna - sprzedana :<

 

Pozdro

Marcus65

[Gość Wald]

Nie bralem pod uwage bo nie mialem takiego cisnienia na auto zeby tyle jechac.

 

Najciekawsza z allegro wydaje sie TA

[Gość Marcus65]

Niestety, do pełni szczęścia brakuje mi w niej manuala. A co sądzicie o tej http://www.moto.allegro.pl/item604699135_o...n_limuzyna.html

 

Pozdr

Marcus65

[herson]

Nie bralem pod uwage bo nie mialem takiego cisnienia na auto zeby tyle jechac.

 

Najciekawsza z allegro wydaje sie TA

 

Dopiero co się pojawiła, jutro albo najdalej we wtrorek ( o ile będzie jeszcze stała ) będę wiedział co z nią dokładnie jest. Tym razem na święta do Kraka nie jadę, ale mam konkretnego człowieka od aut.

[Gość Wald]

Niestety, do pełni szczęścia brakuje mi w niej manuala. A co sądzicie o tej http://www.moto.allegro.pl/item604699135_o...n_limuzyna.html

 

Ta tyle samo czasu jest co tamta, niby wyglada spoko ale cos brak chetnych.

[Gość grez]

ten komis jakiś dziwny jest - wczoraj zajrzałem tam koło 12 Maxi ni było ... obsługi tyż... dzisiaj o 17 jacyś mechanicy się kręcili ale nic nie wiedzieli...

[Gość Marcus65]

Czy silniki VQ30DE są takie same w wersjach amerykańskich i europejskich Maximy? Czy może różnią się nieco? A jeśli tak, to czym? Czy generalnie są jakieś przeciwwskazania kupna Maxi z takiej np. Kanady? Wyposażenie w nich to chyba full wypas? Aha, jeszcze jedno. Pytam z ciekawości - automat w Maximie jest bardzo agresywny czy raczej taki kapeluszniczy? Pewnie ma jakieś ustawienie "sport"?

 

Pozdro

Marcus65

[GRZECHu]

Czy silniki VQ30DE są takie same w wersjach amerykańskich i europejskich Maximy? Czy może różnią się nieco? A jeśli tak, to czym? Czy generalnie są jakieś przeciwwskazania kupna Maxi z takiej np. Kanady? Wyposażenie w nich to chyba full wypas? Aha, jeszcze jedno. Pytam z ciekawości - automat w Maximie jest bardzo agresywny czy raczej taki kapeluszniczy? Pewnie ma jakieś ustawienie "sport"?

Pozdro

Marcus65

 

Wersja amerykanska ma ten sam silnik z małymi róznicami, np dolot, wersja EU ma zmienną długość kolektora dolotowego.

 

Co do automatu to jest pare duzych watków, ma swoich zwolenników i przeciwników, na pewno z dnia na dzień się nie przyzwyczaisz, ale jak sie przyzwzyczaisz to docenisz jego zalety. Agresywny może w maximie szczegolnie nie jest ale leniwym na bank nie można go nazwać. Stając swoją maximą z manualem na kresce z maxima Kellera w automacie chwilami ledwo ledwo wygrywałem.

 

 

Pozdrawiam.

[Gość cugine]

Witam!

Mam na oku Nissana Maximę III generacja, 3.0 v6, manual (brat kolegi mojego przyjaciela sprzedaje).

Rocznik 1991, przebieg 115 000 km, cena: 1200 - 1500 złotych (jeśli wezmę go szybko to 1200)

Auto było sprowadzone, a w Polsce jest to pierwszy właściciel. Posiada malusieńską widoczną korozję (lakier grafit metalic), a do wymiany jest skrzynia biegów.

posiada: ABS, wspomaganie, centralny zamek + pilot, autoalarm, blokada skrzyni biegów, komputer pokładowy, elektryczne szyby i lusterka, klimatyzację, radio Pioneer, opony Michelin, lekki tuning optyczny w tym alufelgi (tuning nic nadzwyczajny ale wygląda dobrze), pali podobno 12 do 15 litrów na 100 km.

Zastanawiam się czy kupować to auto, czy nie zje mnie finansowo i czy w ogóle będzie szansa je sprzedać za rok / dwa lata. Jeśli będę miał pewność, że się sprawdzi to je nawet przelakieruję ale czy będzie z tego pożytek to nie wiem.

Widziałem, że użytkownik jaca v6 ma bardzo podobne auto (nawet ten sam rocznik) więc rada doświadczonych administratorów będzie dla mnie bardzo pomocna.

Zdjęcia i informacje, które pominąłem chętnie uzupełnię.

[jaca V6]

cugine, pytasz czy kupić auto za 1200 pln i czy za 2 lata je sprzedasz, jeżeli mam być szczery to tylko kupisz, choć to wdzięczne autko, problemem jest korozja, podobno, bo u mnie było wszystko ok, jest to samochód który potrafi napsuć krwi przez jakieś pierdoły, które są ciężkie do zlokalizowania.

Dlaczego skrzynia do wymiany ?

 

[ Dodano: Wto 14 Kwi, 2009 21:00 ]

przebiego to rzecz jasna nieprawdziwy, nie uwierze że ma 115 tyś

[Gość cugine]

nie wiem, może została zajechana, wszystkiego się dowiem bo auto jest teraz u mechanika i ogląda tą skrzynię.

jakie pierdoły mogą napsuć mi krew? Nie należę do najbogatszych ludzi, więc nie chce go złomować bo jakaś droga rzecz mi nagle padnie.

 

[ Dodano: Wto 14 Kwi, 2009 21:02 ]

a jeśli przebieg jest prawdziwy? Ile w ogóle może mnie kosztować wymiana skrzyni, bo z tego co wiem to sama skrzynia to koszt około 500 zł

[jaca V6]

a jeśli przebieg jest prawdziwy?

to jakim cudem zajechana została skrzynia manualna, ale i tak nie uwierze w ten przebieg, zdziwił byś sie jak śmigają J30 z przebiegami 400 tyś :diabel2:

jakie pierdoły ? a to czujnik jakiś sie wali, a to przewód podciśnienia których masz dużo, a znaleźć ten wadliwy ciężko, a to przepływka a to abs nie działa bo czujnik któryś padł, a to licznik nie działa bo sie czujnik prędkości zwalił, a to nie wskazuje temp, albo poziomu paliwa i takie tam ale poza takimi pierdołami to zapierd...

 

[ Dodano: Wto 14 Kwi, 2009 21:14 ]

Ile w ogóle może mnie kosztować wymiana skrzyni, bo z tego co wiem to sama skrzynia to koszt około 500 zł

w jakim stanie, pewnie z łożyskami do wymiany, poradze Ci cos, jest na forum adres warsztatu w Siedlcach i tam koleś zrobi Ci kapitalny remont za jakieś 7 stów ale masz gwarancje na lata

[Gość cugine]

Widziałem podobne egzemplarze, tyle że droższe i w opłakanym stanie, nawet po poważnych kolizjach, więc myślę, że jak go doprowadzę do super stanu to udałoby mi się nawet na tym zarobić o ile faktycznie uda mi się go sprzedać. I ile to aut w ogóle pali?? To prawda, że max 15 (oczywiście przy normalnej jeździe)?